Zajączki, króliczki i inne rozpustne stworzenia,
DZIĘ-KU-JE-MY!
Za co? Za to, że Wielkanoc w naszym klubie była wszystkim… tylko nie grzeczna!
Wasze fantazje rozkwitły szybciej niż bazie na wiosnę, a zajączki biegały nie tylko po trawie... ale i po lożach, pokojach, (wiemy, co tam się działo ).
Czekoladowe jajka były… cóż, nie tylko do jedzenia, a święconka miała całkiem nowy wymiar!!!
To był czas pełen śmiechu, pikanterii, klapsów i grzesznych spojrzeń.
Dziękujemy, że razem stworzyliśmy atmosferę, gdzie święta naprawdę miały jajca. Do zobaczenia na kolejnych, równie bezwstydnych i rozkosznych wydarzeniach!
Z rozpustnym uśmiechem,
Magda&Marcin&FamigliaLacrima
Foto - @Smiley_Artist