DOROSLY7474 Piekny motylek

wirus101 Apetyczna 😋

Hoties556 W sobotę po południu postanowiliśmy się troszkę poopalać, poszliśmy w nasze ulubione miejsce, gdzie położyliśmy się w pełnym żarze słońca.
Miałam na sobie moja obcisłą sukienkę, która powoli zdjęłam.
Mąż miał na sobie obcisłe bokserki, których widok mnie podniecił niesamowicie.
Po krótkiej chwili poprosiłam męża, aby zdjął mi moje przezroczyste majteczki, ładnie wypięłam mu tyłeczek i poczułam jak jego ręce, powoli ściągają ze mnie moje majteczki.
Robił to bardzo powoli, przez co maksymalnie mnie podniecił.
Gdy moja cipeczka była już uwolniona z moich majteczek nagle poczułam jego ciepły oddech na moich wargach i krótko po tym gorący jak ogień język, czułam jak moje soki zbierają się w całej dziurce, a ciało aż pulsowało!
Po chwili gorącego lizania szybkim ruchem zdarłam z niego bokserki, gdzie wyskoczył z nich nabrzmiały do granic wytrzymałości drąg.
Przeszliśmy w pozycje 69, gdzie on dalej namiętnie pieścił moją dziurkę, i łechtaczkę a ja ssałam jego ogromną pałę.
Długo nie wytrzymałam i moje ciało eksplodowało potężnym orgazmem, który przeszedł jak błyskawica od mojej łechtaczki przez moje sutki do głowy, a następnie jak fala tsunami wrócił z powrotem aż po palce u stóp!!!
Wtedy mąż szybko mnie obrócił i wjechał szybkim pchnięciem w moją zaciśniętą od orgazmu cipke.
Kutas niemal rozdzierał mi moją dziurkę, która cały czas się zaciskała, bo dostałam 2 orgazmu, a on dalej posuwał mnie jak bezlitosna maszyna, w pewnym momencie straciłam rachubę, ile orgazmów zaliczyłam.
Po pewnym czasie chodź nawet nie wiem ile minęło czasu, bo trwało to dla mnie jak nieskończoność, poczułam wielka erupcje w mojej cipce, zalał mnie do pełna niczym wulkan, który wystrzelił magmę na kilkaset metrów.
Sperma lała się ze mnie strumieniami, a on dalej mnie posuwał do totalnego szaleństwa. Aż w końcu padliśmy oboje wycieńczeni, ale pełni rozkoszy, to był naprawdę gorący dzień, nie tylko z temperatury, ;-) który miło będziemy wspominać ;-))
A jak wam minął weekend??? 🥰