Lubię porno. Lubię porno oglądać i robić. Porno nie wpłynęło na moją miłość do męża, która choć zmienia się, to jest trwała - mężowi uczuciowo jestem wierna. Porno zmieniło za to moją seksualność. Nie wiem, czy gdyby nie porno, doświadczyłabym seksu grupowego, podwójnej penetracji, gang bangu - a bywa to dla mnie kosmos. Porno nauczyło mnie, że nie trzeba kochać, żeby się dobrze pierdolić, że nie ma w seksie spraw wstydliwych, że spełniony ten, kto bierze, co chce 💋