tiritiribdsm1978
Pani Malwinko już teraz widzę
Twoja muszelka zarosła już się tego nie wstydzę
Że spędzam z Tobą niedzielne popołudnie,
Jestem nagi pod kocem i zaraz ktoś chlupnie,
Dotykam ekranu zamykam oczy, wkładam dłonie pod koc, czuję że zaraz zmoknie
Otwieram je znowu by podziwiać Twe piękno,
Pani Malwinko, czy uchylisz kiedyś swoje okienko?
Bym wejść do Ciebie mógł na chwileczkę
I złożyć na dłonie Twe kwiaty w podzięce,
Zrobić Ci masaż i nalać Ci wina, zapalić świece... już nie wytrzymam.
... przeżywam katusze, czuję że się duszę,
Pani Malwinko! Pokaż mi proszę brzuszek...
Mężczyzna • rok temu