Nierealna_84 Być może 😜😅🤣

Nierealna_84 Pranie robi się w domu a nie w bajorze...

nimfodorra w czyim domu? jego czy ich?

2alkimia2 I chyba każda z pań wcześniej tak robiła, skutkiem czego nikt o tym nie wiedział, a liczba kubków rosła. Dla mnie takie zachowania, o których pisały, to bardzo poważna sprawa, bo to narażenia zdrowia drugiej osoby. Z pełną świadomością. I o takich rzeczach należy mówić, a nie wyśmiewać. To nie jest kolejna gównoburza, bo ktoś strzelił głupotę.

Nierealna_84 @nimfodorra tego nie wiem... ale z doświadczenia wiem, że wina zawsze leży po obu stronach i co byś nie zrobiła to i tak Ci nastrają na głowę 🤷

2alkimia2 @Nierealna_84 Jakie piękne victim blaming. Jak mnie ktoś okradnie, to też będziesz bronić złodzieja, a ja mam się bić w piersi, bo wina jest po obu stronach?

Nierealna_84 @2alkimia2 ja go nie usprawiedliwiam ani nie bronię i nikt mi tego nie wciśnie w usta... ale według mnie chyba nikt nikogo do niczego nie zmuszał i takie decyzje o zabezpieczeniu podejmuje się razem! A obrzucanie kogoś chorobami wenerycznymi argumentując to w sposób "Mógł zarazić? Mógł! To można mu przyklepać!" jest dla mnie obrzydliwe więc ja się pytam "kto komu co?" bo jak ja bym miała jakieś podejrzenia to bym zrobiła sobie badania i nikogo tak perfidnie nie obrzucała gównem.

2alkimia2 Teksty o chorobach są bardzo słabe, ale one chyba nie padły od pokrzywdzonych? Nie śledzę tych dyskusji aż tak dokładnie i nie widziałam wszystkich komentarzy bo zostały usunięte. Poza tym owszem, decyzja jest po obu stronach, ale fakt jest taki, że została ona podjęta na podstawie kłamstwa. I wyśmiewanie tych kobiet jest okrutne.

Nierealna_84 @2alkimia2 dla mnie takie heheszkowanie też jest słabe.

nimfodorra https://zbiornik.com/2alkimia2 to prawda, żadna z pokrzywdzonych nie pisała nic o roznoszeniu chorób. postronna osoba chlapnęła, a Wy wyciągacie to jako główny kontrargument, to jest słabe. i przestań udawać, że się nie opowiedziałaś, bo wzięłaś jego stronę i lajkujesz jego wszelkie przejawy szydery i braku szacunku. to jest przeciwieństwo nawoływania do "prania brudów w domu".

margaery Ja nie wiem jeszcze o co kaman w tej aferze ale do jednej rzeczy muszę się odnieść w kontekście zabezpieczeń. Mi się kiedyś zdarzyło, że mimo ustaleń o zabezpieczeniach, bardzo konkretnych ustaleń, koleś zdjął gumę w trakcie stosunku. Na szczęście się zorientowałam i przerwałam akcję i wywaliłam faceta z domu. Nie wiem jak tego dokonałam ale chyba pomogła mi adrenalina i wkurw jakiego dostałam. Nasza relacja skończyła się dokładnie w tym momencie i nigdy więcej się z nim nie spotkałam. Paranoja została mi do dzisiaj. Niestety.

Nierealna_84 @nimfodorra bo to już się zrobiło śmieszne a ja mam prawo do swojego zdania, nieprawdaż? Dla mnie wywlekanie prywatnych spraw i też szydzenie przez osoby trzecie jest żałosne.

Nierealna_84 @margaery mój post dotyczył moich doświadczeń z ludźmi a Panie powyżej sobie to zinterpretowały jak chciały... lubią się grzebać w gównie 🤷

Nierealna_84 Też dobre

Nierealna_84 Wolę ubrać uśmiech, dobre samopoczucie, pewność siebie niż spalać się czyjąś zawiścią 🤷