Maktub1386
To zależy na co akurat masz ochotę, ale po przeczytaniu waszego profilu, jestem pewien że pozycja A, gdyż ja również uwielbiam anal. A ta poza jest wprost idealnie stworzona do pieszczot anuska. Najpierw ustami językiem rozgrzewam dupcie, usta całują, ssają i powoli rozluźniają dziurkę. Język tańczy, lawiruje, muska oczko, delektując się smakiem to się pojawia, to znika w dupci nawilżając i rozprowadzając naturalny lubrykant. Podczas gdy język i usta delektują się anuskiem, palce zwinnie i z determinacją masują wnętrze wilgotnej już cipki. I robię to tak długo, aż dupcia będzie mogła przyjąć twardziela w swe ciasne progi. Z kolei pozycja B służy przede wszystkim do tego, aby dawać przyjemność oralnie, całować i lizać, pieścić i miziać muszelkę wraz z perełką. Ale i w tym ułożeniu lubię zakręcić się wokół anuska, w celu nawilżenia. Po kilku jakże smakowitych wizytach, w dupci brykają palce a język i usta wciąż pieszczą cipkę. Po dłuuuuuuższej chwili kutasa otula i pieści aksamit i ciepło warg sromowych. Twardziel sobie a palce sobie.
Mężczyzna • 2 lata temu