Zasadniczo, jesteśmy przeciwnikami wszelkiej maści używek , szczególnie tych jakże ( niestety! ) popularnych w środowisku , rujnujących zrówno sferę fizyczną jak i duchową białych "czasoumilaczy" ...
Naszym grzechem i słabością była do tej pory shisha , jednakże niedawno , dzięki WSPAAAANIAŁYM wprost znajomym , mieliśmy przyjemność skosztować cygar.. I tak - kultura ich zażywania , cały rytuał i procedury z tym związane , tworzą niesamowicie wprost zniewalającą atmosferę .
Kultura , szczególnie ta , zawarta w zwyczajach, jest ponadmaterialnym nośnikiem człowieczeństwa .🐻