JohnSnowZWinterfell
John zadumany zrobił kroków paręGdy mu coś drogę zaszło, spojrzał, widzi marę;Kibić miała wysmukłą, kształtną, pierś powabną,skórę delikatną , jedwabną;Od której odbijał się drżący blask miesięczny,I przystąpiwszy cicho szepnęła:"jutro widziny się na kawce"
JimRaynor
"Ale uważno sama, wszak nas widzą, śledzą,
czyż można tak otwarcie? Cóż ludzie powiedzą? Wszak to nie nieprzyzwoicie. To dalbóg jest grzechem..."😈😈😈
29 dni temu
JohnSnowZWinterfell
"Niewdzięczny szukałeś wzroku mego teraz go unikasz
Niewdzięczny szukałeś rozmów ze mną dziś uszy zamykasz"
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.