Gra polega że zaczynamy z liczbą 999 zajączków i każdy gracz dodaje lub odejmuję ich liczbę z jakimś z jakimś tekstem .

Ja zacznę:

mama króliczek i tata króliczek spędzili cudowną noc na łące i ...

mamy już 1004 króliczki :)

ponieważ tata króliczek miał dość potężnej gromadki dzieci, i chciał odpocząć od mamy króliczycy poszedł za pewną sexy królikową by pobzykać na boku;)
po jakimś czasie rodzina urosła do 1240 króliczków;p;p

ponieważ tata króliczek byl tak mocno najebany że zapomniał iż raz się już spuscił i narobił 1240 kruliczków znowu Wydymał panią krulikową i narobił po jakimś czasie 2480 kruliczków:P:P

Mama króliczyca wysłała tatę do zamkniętego ośrodka na terapię, bo miała dość tej patologi, jednak na przepustce ostro ja wyruchał i króliczków narobili kolejne 30.. Mama króliczyca zaczęła się zastanawiać nad spirala

Mama króliczyca zastanawiala sie nad spiralą jednak szybko zmienila zdanie gdyż spirala w ich środowisku dużo kosztuje.Tata królik wyszedł z tego zakładu po połrocznym celibacie od sexu i pijaństwa.I wszedł do leśnego baru pod"Dębem"i tam się schlał jak świnia :D i jak wrócił do domu i zobaczył panią Królikowową to Wypierdolił ją na wszystkie możliwe sposoby za wszystkie czasy w celibacie i tak zapomnial się w Ruchaniu że narobił znowu tych krulików z ponad 1500.Ale gdy rano się obudził z ogromnym bólem głowy i ogromnym kacem przemyślał to i stwierdził kto je wykarmi.Więc nie namyślająć się długo wziął siekiere powędrował do lasu i........

został jeden króliczek z ucięta lewa nóżka, prawa ręka, wydłubanym okiem, i w połowie uciętym sprzętem.

Poszedł siedzieć za wielokrotne morderstwo :-) tak jebali go tylko chłopaki, więc nic nie spłodził:-P

Ale nadarzyła się okazja ponieważ za dobre sprawowanie przyszyli mu połowe Kutassa i mółg poruchać sobie w celi widzeń przeznaczoną do intymnych spotkań więc przez telefon zamówił sobie prostykrólice z burdelu i tak ją wygrzmocił przez godzine że znowu napierdoliło się z 1600 królików.....

Ponieważ dzieci należały do prosty-królicy , poczciwy nasz króliczek musiał płacić nie małe alimenty, codziennie zapierdalał w robocie po 19 godzin,alby utrzymać te całą hołotę...
Tęskno mu było za żoną, króliczycą jednak zdawał sobie sprawę ,że gdy tylko do niej pójdzie, jego napięcie i "miłość" do żony nie wytrzymają, będzie musiał porządnie zajebać jej kutasa między łapy... Króliczek bił się z myślami... poszedł...
Puka do drzwi... A tam króliczyca pierdoli się z dwoma bobrami. Zmuszony był zrobić borutę!
Najpierw wydymał bobry a potem zajął się niewierną mamuśką. Króliczyca znów zaszła i kolejne 258 królików było w drodze, królik jednak nie miał ochoty na tacierzyństwo - i wkręcił bobry w ojcostwo,;)

Jednak bobry nie były takie głupie ponieważ budowali tame we francji wieć pośpiesznie wyemigrowali z tego kraju a ponieważ prosty-królica była taka głupia poleciała na ich bajer i oddała się excesom z oszołomami.Chcąć niechcąc znowu zaszłą w ciąże i królików najebało się podwójnie 660 królików więć poczciwy nasz króliczek tak się wkurwił że zapierdolił kilometrową ścieżke z amfetaminy nadoił się whisky.Oczy mu wyjebały tak nawierzch że prawie z orbit wyleciały krew zaczeła w żyłach mu buzować.Był już tak Nafurany i poszedł.......

a wieczór był ciepły i cichy i ten okrąg niebios jak u Mickiewicza,
króliczek nawciągany przed przeznaczeniem spiernicza - przemierzył
już Czechy, potem Słowację , do Holandii się dostał i tam został na kolację..
Na czerwonej ulicy suczych króliczyc było wiele, jednak po tej wielkiej
ścieżce białka - penis szpetnieje...
Styrany troskami królik wpada do gospody, tam zasypia błogo...
Budzą go tam smrody.. otwiera swe oczy, patrzy nie dowierza -
wielki tłusty niedźwiedź do tyłka się dobiera...

( mija kilka godzin, królik wyruchany znajduje trochę koksu, dochodzi do siebie)

Pełen już energii zboczony nasz koleżka, zagaduje dupeczki - robota to nie ciężka
dyma po kolei holenderskie suczki, króliczków się mnoży - takie to sztuczki...

W izbie zatrzymań wg not policji, królik nasz nachuchał liczebność Galicji;)

SEDAT - szukajmy wydawcy;p;p

zagiełaś mnie nie umiem już nic wymyśleć:P

kombinuj :):)

nie mam weny:)