Mini Zbiornik
jacuzzi
jacuzzi VIP
Para () ·
10 lat temu

Dokładniej to zabawa ma polegać na tym, że zainteresowani po imprezie lub pod jej koniec idą do swoich domków czy pokoi z żoną/mężem kogoś innego i noc spędzają z tą osobą, a ze swoją połową spotykają się dopiero na śniadaniu.

Kochani to zabawa dla węższego grona osób ale po tym jak kilka miesięcy temu zapowiedzieliśmy, że będziemy je organizować jesteśmy dosyć często pytanie …. kiedy?

No to zaczynamy, a zorganizowane ma to być tak:

Na każdej klubowej imprezie pary które szukają takich zabaw i zostają u nas na noc w hostelu lub domkach mogą spróbować poszukać innych chętnych do takiej zabawy. To zabawa dla par szukających par ale również dla Hot Wife, które na noc chcą „zostawić męża” i wrócić do niego rano. W obu wersjach to jednak zabawa nie dla każdego i prosimy „nie robić eksperymentów”, woleli byśmy aby w klubie bawiły się tak wyłącznie osoby które mają już podobne doświadczenia.

Aby ułatwić kontakt z innymi zainteresowanymi, proponujemy aby zainteresowani nosili w klubie opaski, zawieszki, obroże itp. wskazujące na to, że szukają tego typu zabawy – być może nie każdy chce wszystkim w klubie pokazać, że szuka takiej zabawy. Dlatego proponujemy aby tego typu „znak rozpoznawczy” był ustalany przez nas na każdej imprezie, raz będą to np. jakieś opaski, innym razem zawieszki czy coś przypinanego do bielizny itp. Jaki to znak będą wiedziały wyłącznie osoby które również szukają takiej zabawy, jeśli zainteresowani zobaczą inną osobę z takim „znaczkiem” będą wiedzieli, że mogą zapytać o ewentualną zabawę.

Jeśli ktoś z Was będzie szukał tego typu zabawy to dajcie znać prowadzącym lub osobie za barem, dowiecie się wówczas po czym rozpoznać chętnych i sami otrzymacie „znaczek”.


Pozdrawiamy – jacuzziclub.pl

Partyclub
Partyclub VIP
Para () ·
10 lat temu

Pamiętam takie zabawy z przełomu lat 80/90 - małżeństwa ogłaszały się po prostu w ówczesnych gazetach "Top", "Kontakt", "Informator Ogłoszeniowy" ( nikt nawet nie marzył o internecie ) zapraszały do siebie i bawiły. W USA nazywa się taką wymianę "swaping" od słowa swapers ( tłumaczenie: wymiana ) i jest uważane za "wyższą szkołę jazdy".Tam znane od dawna i stamtąd zapewne przywędrowało do Polski, tak jak swinging. Fajna sprawa dla odważnych.

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem