Jesli ktos moze poradzic jak najlepiej zrobic ten pierwszy raz analnie zeby partnerka nie byla zrażona to prosze na priv napisac do mnie-z gory dziekuje. Pozdrawiam i milego weekendu.

Hej, ja w kwestii analu o który pisałeś.
Ja z doświadczenia mogę napisać iż jest to sprawa wyjątkowo indywidualna. Z jednymi dziewczynami trzeba długo rozmawiać i je przekonywać, inne trzeba brać z zaskoczenia.
Aktualną dziewczynę namawiałem kilka miesięcy zanim zgodziła się spróbować. Wyglądało to tak, że długo gadaliśmy o tym, razem czytaliśmy poradniki.
Poprzednia nawet nie chciała o tym rozmawiać, ale w czasie minety, jak zabrałem się za jej pupę, to mnie nie powstrzymywała. Spróbowałem z palcem, też nie przeszkadzało. A jak już się porządnie rozgrzała, to w nią wszedłem i się jej spodobało.
W każdym przypadku, podstawa to długa gra wstępna i porządna rozgrzewka.
Druga podstawowa zasada: nic na siłę i bez pośpiechu. Przy pierwszym "ała" przerywaj zabawę, bo jak będziesz kontynuować, to tylko będzie bardziej bolało, co może ją wyłącznie bardziej zrazić.

z moją aktualną nie wychodzi nam anal, wcześniejsza też nie chciała. Do czasu gdy byliuśmy na wakacjach i zachciało mi się ją związać, nie protestowała. było wszystko co chciałem a także anal, jęczała i się wiła. Wcześniej był taki seks "romantyczny" kto by pomyślał o takim uśpionym temperamencie. (Teraz myślę, że to każdy z nas się cyka powiedzieć 2giej stronie druga osoba zazwyczaj się nie zgadza bo to zboczone przecież