MY JESTESMY OD 20-27.08.2016 ZAPRASZAMY DO KONTAKTU
http://www.naturist.de/69/
koszt 893 € od 20-27.08 + dojazd + wyżywienie
tez mamy nadzieje ze warto .......
lipiec koniec
informacje wszystkie sa tez na spicymatch.com
Mistico- myślę że z przejazdami, jedzeniem piciem i baletami to tak średnio 25 na 2 tygodnie powinno Wam starczyć na 2 osoby
Pierwszy tydzień sierpnia :)
25 000 : 14 = 1800 zł dziennie. Jaki jest sens takie niedorzeczności pisać i ludziom w głowie mieszać.
- Przelot 1500 zł- 2 osoby
- wypożyczenie samochodu żeby się dostać z Barcelony do Cap - 2000 zł
- apartament 14 dni to 2800 euro ( mówię o cywilizowanych warunkach - nie mylić z luksusowymi to około 5000- 6000 euro za 14 dni)
- wyżywienie 14 dni -2 osoby powinno wystarczyć 50 euro dziennie
- wejście np, do dyskoteki (Glamour) 140 euro za parę w cenie jest butelka wódki + 2 L coli - przez dwa tygodnie np. 4 wyjścia to 560 Eruro ,
- może ze dwa wyjścia do piana-party z jakimś piciem zrobi się 200 euro
już w tym momencie robi się przy kursie euro 4,30 21800 zł nie liczę ewentualnych wyjść na piwo czy tzw. kawę do knajpy. Zostaje nam 3100 zł podzielić na 14 dni pobytu 220 zł dziennie czyli 50 euro biorąc pod uwagę mnóstwo innych atrakcji bo to jest miasteczko sexu i po to tam jedziemy ,to dość skromnie . Oczywiście możecie jechać autostopem , spać na plaży , wąchać butapren i żreć konserwy turystyczne - popijać wodą z laurowego i walić gruchę na wydmach , ale po co tyle zachodu z wyjazdem w takie miejsce Cap d Agde? Jedzcie gdzieś na wieś rozbijcie namiot u rolnika na łące myślę że znajdzie się paru chętnych chłopaków z pod sklepu np . na mały GB przy ognisku i dobrej butelce wina .
Powyższe' NIEDORZECZNE' wyliczenie i opis dedykujemy profilowi Dojrzmalzok .
Raczej Jagoody mają rację jest to dość drogie miejsce, oczywiście można okroić niektóre wydatki , ale pytanie jakie ? Zakwaterowanie, wyżywienie czy też dobrodziejstwa kurortu. Jechać tam i nie korzystać z atrakcji i mieć zakwaterowanie na 5m2 po to żeby było ekonomicznie , żeby się nazywało że byliśmy i faktem tym podnosić ciśnienie swoim znajomym trochę słabe .Jak by tak myśleli wszyscy ludzie odwiedzający to miejsce to raczej nikt by nie słyszał o Cap D Agde. Pozdrawiam Maja ps. do zobaczenia w pierwszym tygodniu sierpnia będziemy we dwie :)
jaggody oczywiście mają rację,
trzeba zachować jakieś ramy przyzwoitości, spanie na plaży i takie tam....
My jednak próbujemy inaczej. Byliśmy tam 3 razy i nigdy nie przekroczyliśmy 10 tyś.
W 2014 to było nawet 7 tyś.
U nas problemem jest awiofobia, tak więc jedziemy samochodem. 5000 km + opłaty za autostrady to koszt ok 2 tyś zł przy "normalnym" samochodzie, bo przecież nie zabraniamy jechać czymś co pali 30 L/100.
Najlepiej jechać w 2 pary, tak więc koszt przejazdu to 1000 zł na parę.
Koszt apartamentu to faktycznie ok 3 tyś Eur, (1500 za tydzień), ale na 2 pary.
2 oddzielne sypialnie, duży salon z dwoma kanapami i normalna kuchnia z dużą lodówką, 2 łazienki. Jak w domu.
Czyli mamy 1500 Eur na parę, czyli 6500 zł.
Jeżeli chodzi o koszt wyjść do klubów, to w zależności co kto lubi. Nam nigdy nie wpadło do głowy, żeby zamawiać stolik z wódką za 140 Eur. To jest kwestia podejścia. Dla nas klub, to miejsce głównie do seksu i większość czasu w Glamour spędzamy na dole a nie na parkiecie czy w loży przy wódce. Tak więc koszt jednego wejścia do Glamour to 50 Eur dla pary + ewentualnie 20 Eur za kolejne 2 drinki jak 2 w cenie wejścia nam nie wystarczą. Po za tym Agde to nie tylko Glamour które jest najdroższe. Tantra to 30 Eur, Sauna Club 35, pozostałe po ok. 20.
Dla nas 2 razy Glamour w zupełności wystarczy + kilka wyjść do innych klubów co daje kwotę mniej więcej 300 Eur czyli 1300 zł. Kluby są fajne i jest konkret, ale dla nas najlepsze i najbardziej konkretne zabawy są w apartamencie. Jak się weźmie apartament w Port Nature na poziomie parteru, to zabawa może trwać 24h na dobę...
Jeszcze koszty wyżywienia.
Tutaj zachowujemy się jak typowe dzieci komuny i ostatnie dziady...
Prawie wszystko zabieramy ze sobą, duży samochód z wielkim bagażnikiem to umożliwia. Na miejscu kupujemy tylko bagietki, crousanty, masło, warzywa. Babcia nauczyła robić weki, cielęcinka, wieprzowinka i takie tam inne. Zabieramy makaroniki, kasze, napoje, alkohol.
Taki obiad, to u nas koszt 2 Eur, a nie 50 na mieście w Agde. Oczywiście zjemy coś na mieście, kupimy coś z miejscowych specjałów, ale nie ma opcji przekroczyć 1000 zł za wyżywienie na parę.
W sumie to mniej więcej 10 tyś zł.
7 tyś było, jak byliśmy w 3 pary w dużym apartamencie który kosztował nas 3100 Eur za 2 tygodnie. Czyli 4400 zł na parę a nie 6500.
Reasumując
Koszty spadają jak nie jedziemy sami. 2 a najlepiej 3 pary + dobre planowanie i organizacja i koszty mogą spaść o połowę.
(do wiadomości mistico, to nasze wyliczenie kosztów, nie mamy ochoty na kolejną dyskusję za ile można jechać do Agde, przerabiane to było już kilka razy, wiemy, że można tam wydać i 100 tyś zł na 2 tygodnie a można też jechać pod namiot do Rene Oltra za 50 Eur za dobę)
bez odbioru
Cześć
Zgadzamy sie z jaggody, takie są mniej więcej koszty jeżeli chce sie naprawdę odpocząć i poznać to miejsce w cywilizowanych warunkach :) Oczywiście można spać w 6 w apartamencie lub pod namiotem ale trzeba to lubić :)
oj, pawdor....
bardzo ładny był ten Wasz domek na campingu za 535 Eur za dobę,
może kiedyś nas też będzie na niego stać.
Naprawdę uważacie, że trzeba tyle wydać żeby odpocząć i poznać to miejsce?....
Bez urazy " jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma " i nie chodzi tu wcale o to co kogo i na co stać ,tylko odpowiedzieć osobie pytającej w miarę możliwości o panujących realiach w danym miejscu . Doskonale wszyscy wiemy że wspólna podróż tudzież wspólne wynajęcie apartamentu w 3 pary np. na dwa tygodnie znacznie obniży koszty , ale to już hardkor oczywiście w naszej ocenie , a co do obiadków na polskich produktach to jesteśmy za , tylko kurczę jak 2 pary w jednym aucie pędzą na dwutygodniowe wakacje to trzeba uważać żeby po drodze cła nie płacić :)
Mistrzu, byliśmy tam wiele razy, w różnych miejscach i patrząc na podsumowanie kosztów nigdy nie było mniej niż 25 tys :) Oczywiście jeżeli preferuje się standard harcerski ( co ma też swój urok ), to można taniej :) Jednak większość osób ceni sobie odrobinę luksusu i prywatności i dlatego należy się rzetelna informacja odnośnie kosztów, lepiej zaplanować podróż wiedząc czego sie spodziewać, niż być niemile zaskoczonym na miejscu. Każdy kto przeczyta może sobie wyrobić opinie i podjąć stosowna decyzje :)
Hm - "żreć konserwy turystyczne".... . Wymowne. Szkoda gadać.
Wymowne ? nie ! raczej dosadne ....
My myślimy, że pytającego interesuje dolna granica kosztów. Górna granica nie istnieje i zależy tylko od zasobności naszego portfela i naszej wyobraźni.
Spokojnie można się zmieścić w 10 tyś na parę, nie śpiąc na plaży, żreć coś lepszego jak konserwy turystyczne i z kilkoma wejściami do klubów zamiast walenia konia na wydmach.
Będziemy 12-16.08. Oz inn.
Może jacyś atrakcyjni znajomi ?))))
Będziemy 12-16.08. Oz inn.
Może jacyś atrakcyjni znajomi ?))))
Jedni zdobywają szczyty, inni tylko na patrzą :)
Pytanie „mistico” było o koszt za 2 tygodniowy pobyt dla 2 osób – jest tu już kilka wypowiedzi w tym temacie, ale jest też jedna istotna nieporuszona kwestia – pytanie w jakim terminie chcecie się wybrać?
Podana przez „mistrz i_malgorzatka” kwota 10 tyś. pln może ok ale w czerwcu, głównie z uwagi na koszty zakwaterowanie.
W najlepszym okresie w Cap czyli pierwsza połowa sierpnia - jeśli chce się mieć jakikolwiek standard i coś przeżyć – 10 tyś. pln ok ALE na 1 tydzień.
Pozdrawiamy!
Mistrzu i Małgorzato - dziękuję za racjonalną wypowiedź dotyczącą pytającego który chciał "zmierzyć siły na zamiary, i chęci na możliwości"i pytał o wariant optymalny. Jest oczywistym że nie chodziło mu o cwaniaczenie w licytowaniu się kto może wydać więcej i w ten sposób dowartościuje się lecząc kompleksy przez zdobywanie szczytów i pławienie się w luksusach. Są tacy , którzy je mają na co dzień na miejscu i cenią sobie inne wartości. Trochę więcej tolerancji, mniej negatywnych emocji i szacunek dla innych zawsze jak najbardziej wskazany. Mistrzu - zgadzam się że dla chcacego górnych ograniczeń nie ma.
Jeżeli ktoś uważa że tam wynajęcie apartamentu i korzystanie z tamtejszych atrakcji jest tak drogie niech przeniesie sobie podobny standard na polskie warunki - ile zapłaciłby za dobrej klasy hotel, ile kosztuje wejście do podobnych klubów w Polsce itd itp.
Wskazane jest również trochę tolerancji dla tych co posiłkują się konserwami turystycznymi. Różnica jest taka że oni jedzą a tylko świnie żrą. Na kampingach nikt konserw nie "żre" -szczególnie , że trudno posądzać o to holendrów, niemców i inne zachodnie nacje o wiadomym statusie stanowiące większość.
W uzupełnieniu informacji.
- w zeszłym roku olej napędowy po 1.07 Euro
- wino ( i to nie te plastikowych żerikanów) ok 4 Euro
- oliwki , owoce morza - świeże nie mrożone - 3 razy taniej niż w Polsce
- wejście do Glamour nie 140 Euro tylko 50. Przy tym trudno być w kilku miejscach jednocześnie żeby więcej wydać i zdobyć kolejne szczyty .
-do Melrose wejście za darmo. Muzyka, taniec , erotyczny klimat do rana. Duże piwo o ile pamiętam 5 Euro.
Jagoda - zdobywając kolejny szczyty - uważaj żebyś nie spadła....
Powodzenia ;)
brawo za wypowiedź!
Tak macie racje w Cap dwa tygodnie 2 osoby 10 tyś. zł. wystarczą i tego się trzymajcie , a my będziemy się pławić w luksusach ,będziemy leczyć nasze kompleksy przy flaszce Dom Perignon , spędzać niezapomniane chwile w towarzystwie normalnych ludzi ,a ja do tego będę się modlił z całych sił aby nie trafić na swojej drodze ludzi podobnych do Was . Amen
Dojrzmalzok piszecie że olej napędowy kosztował 1,07 euro , a wino 4 euro - to mamy rozumieć że popijaliście sobie diesla do kolacji ??
no patrz Majaa tego nie doczytałem :)
fajna30para
jak chcecie jechać sami to tak, nie da rady zejść poniżej 10k za 2 tyg.
Bo najtańsza "dwójka" kosztuje w tym okresie 900 Eur za tydzień czyli 7700 zł za 2 tyg + 2000 zł przejazd to już jest 10k.
Ale napisaliśmy wyraźnie, że koszty spadają jak jadą razem 2 lub 3 pary.
Ponieważ "czwórka" nie jest 2 razy droższa, tylko można już dostać za 1100 Eur za tydzień, czyli 4700 zł + 1000 zł za przejazd i robi nam się 5700 zł za kwaterunek i przejazd. Zostaje 1000 Eur na wyżywienie i atrakcje. Jak ktoś umie ogarnąć tanie wyżywienie, to naprawdę da radę się zmieścić w 10k na parę na 2 tyg w lipcu lub w sierpniu. Przecież to są proste wyliczenia.
Nigdy nie byliśmy w Agde w czerwcu, zawsze to był lipiec lub sierpień.
PS. Popularność CdA spada co roku. Teraz nie ma już takiej sytuacji jak 3 czy 5 lat temu, kiedy już w lutym wszystkie domki w Rene Oltra były wykupione i 90% apartamentów w całej wiosce na lipiec i sierpień. W zeszłym roku zarezerwowaliśmy apartamencik za 900 Eur za tydz a przeglądając oferty last minute tydzień przed wyjazdem na naturist.de był dostępny w tym samym okresie bliźniaczy apartament w cenie 620 Eur za tydz. To też jest jakaś droga do obniżenia kosztów.
„mistrz i_malgorzatka”
Dla nas ważny jest standard apartamentu, w którym spędzamy taki urlop jak w Cap. Ceny który podajecie są za apartamenty/pokoje, które takiego standardy nie zapewniają niestety.
Na forach gdzie zdarza nam się widzieć Wasze komentarze zawsze odnosimy wrażenie, że Wasze musi być na górze – niech i tak będzie tym razem, nie mamy ochoty się tu rozpisywać i przepchać na argumenty – wiecie przecież lepiej, dajecie radę za 10 tyś. pln (oczywiście w 2-3 pary)
Super, że Wam się tak udaje i jeszcze się fajnie wybawicie ;)))
Tyle w temacie cen za 2 tygodnie w Cap.
Ciao!!
Nigdy nie dyskutujemy kiedy nie mamy pewności w 100% o własnej racji.
Potrafimy też przyznać komuś rację, jeżeli jednak okaże się, że się mylimy. Tylko to muszą być właśnie argumenty a nie puste gadanie.
W ogóle nie rozumiemy o co Wam chodzi ludzie. Pytanie było o koszt wyjazdu. Standard każdy sobie dopasuje do własnych potrzeb, co nie zmienia faktu, że można w tej cenie o której piszemy. I więcej, można jeszcze taniej...
W/g rozumowania co niektórych tutaj, taki wyjazd np. na weekend do Paryża musi kosztować 20k, bo przecież nie zejdziecie poniżej poziomu hotelu np. Plaza Athenee....
hehehe...jagoda - wyluzuj - nie ma szans żebyśmy się spotkali. I błagam - nie jedź do Agde modlić się...
Tak faktycznie spada frekwencja w Agde jak Europejczycy zaczną wzorować się na co niektórych Polaczkach i będą brać w 3 pary jeden apartament , wnosić tanie wino na imprezy i chodzić na nie 2 x przez 14 dni to po prostu nie będzie żadnych imprez , fajnych hoteli , atrakcji bo po co !? a według Waszego myślenia po co macie wydawać kasę skoro inni wydają , a Wy i tak dobrze się bawicie. Brawo. Skończyłem w tym temacie.
Jaggody jak czytam co wypisujesz to (przepraszam że tak ładnie napisze) włosy na jajach mi prostuje.
Przypuszczam że mógłbym cię ( z małej literki bo według mnie jesteś tak małym człowieczkiem i co gorsze próżnym) kilkakrotnie przebić , ale nie potrafił bym tak szpanować w sumie nie wiem czym
I to pisze człowiek z Poznania okolicy słynącej z największych sknerów
Ile kto wyda to bardzo złożona sprawa i napewno nikt nie jedzie tam wegetować
Jak zauważył mistrz_i_malgorzatka pytającemu chodziło zapewne o jakieś minima bo (nie wiem czy masz tego świadomość) w drugą stronę nie ma ograniczeń
Reasumując forma w jakiej piszesz świadczy dobitnie o tobie (oczywiście dla twojej informacji bo nie wiem czy zrozumiesz nie jest pozytywna)
Będę tam od 23,07 do 06,08 i mam nadzieje że nie spotka mnie ten zaszczyt poznania was
hej Lovelasik2 Czyli raczej się nie depilujesz się " flejo " ! skoro włosy Tobie się prostują na jądrach ? fuj... to po pierwsze , a po drugie) ja szpanuje ?to co Ty robisz pisząc to - "Przypuszczam że mógłbym cię kilkakrotnie przebić" ale czym? pieniędzmi ? intelektem czy może kutasem ?
no cóż :) Myślę jednak że chciałbym się z Tobą spotkać, tylko jak to zrobić skoro Ty bywając w Agde mieszkasz poza wioską naturystyczną ( odnoszę się do Twoich wcześniejszych wpisów ) . Tak odbijając od tematów wakacyjnych Powiedz jak to jest masz profil już 6 lat na zbiorniku , nie masz żadnych fotek nie mówiąc już o znajomych - to chyba nie jest normalne, kobiety też pewnie nie masz - raczej coś z Tobą nie tak i jeszcze ten frajerski nick :) a może masz na imię Jarek i masz kota ?
Zajrzeliśmy tu, ciekawi informacji o miejscu, do którego chcemy się wybrać. Liczyliśmy na ciekawe wpisy osób, mających już doświadczenie z wizyt w Agde. I co? Dopadło nas polskie piekiełko. Prosimy, tematem są wakacje, słońce, sex, radość, musimy się od razu gryźć? Uśmiechamy się do wszystkich, wierząc, że przesiejemy informacje, których szukamy. Pozdrawiamy Was ciepło...
Tematem tej dyskusji są raczej koszta jakie trzeba ponieść żeby miło spędzić czas w pięknym słonku posmakować sexu i czerpać z tych wszystkich rzeczy mnóstwo radości . :)
Ulala, gorący temat:)))
A my tam zamierzamy jechać za darmo:))) jaggoda nas zabiera.... To będzie razem jakieś 40 tys..... Oczywiście euro😜
plus alkohol oczywiście :)
Alko biorę na siebie😜
To nie wiem jak to będzie Tequile bo Wy nas zaprosiliście na swój koszt, to chyba koszty będą wyższe! do tego my zaprosiliśmy WIRów więc nie wiem kto za to zapłaci ;)
Nic z tego w tym roku nie będzie szastania kasą Tequila ,Santi i my będziemy w jednym apartamencie co stanowczo obniży koszty , DiBiki camperem dowiozą żarcie , a na imprezy będziemy chodzić za wydmy , jeszcze WIRy !! ?? .... a gdzieś się ich upcha :)
Uważam, ze za 40 tys euro damy radę przeżyć w 8-ke:)))
Nie zawsze musi być na bogato😜
Jak mawiają Indianie- jeszcze się z głodu nikt nie zesrał 🙃🙃🙃
Dobra może być nam odpowiada .
Hej ,a przygarniecie jeszcze dwie niewiasty bardzo skromne bi .? Mnie i moją koleżankę Izę będziemy od czwartku 28 lipca :)
WiR-y, chyba przelatujecie swoim śmigłowcem nad Poznaniem... Zabierzecie dwie niewiasty?
Jaggody
Większość czasu 80 % spędzam w ośrodku napisałem to w moim poście nie operując liczbami , widocznie nie zrozumiałeś
Nick - myślałem nad jaggody wybrałem inaczej takie moje prawo
Tematu jarka nie będę komentował w dzisiejszych czasach to dość niebezpieczne
I najważniejsze - kilkakrotnie przebić pieniędzmi , intelektem (nie zrozum mnie źle nie piszę że tak jest pomiędzy nami , ale jest to możliwe )
Natomiast kilkukrotnie kutasem ???
Co Ci przyszło do głowy???
Widzę masz ogromny kompleks
Chłopie nie przejmuj się podobno to nie ma znaczenia
Jeżeli wypisywanie tych tekstów w jakiś sposób rekompensuje twój kompleks pisz tak dalej
no to my już też się chwalimy, właśnie przyszło potwierdzenie rezerwacji. Będziemy od 19-26 lipca w Heliopolis :)
Nie zaglądałem tutaj jakiś czas, a widzę posypały się i odpowiedzi i dyskusje i argumenty i kontrargumenty ;)
I tak, pytałem o orientacyjne minimum egzystencjalne w tamtym miejscu, żeby się nie obudzić z ręką w nocniku jak dojedziemy ;) Zakwaterowanie i sposób pobytu to już kwestia względna dla każdego ;) W dyskusję się nie będę wbijał bo każdy ma swoje racje i są plusy dodatnie i plusy ujemne ;) Jak ktoś dobrze powiedział górna granica nie istnieje nigdzie.
W każdym razie widzę, że jest rozstrzał od 10k za tydzień do 20kza tydzień. Daje mi to już jakieś pojęcie ile sobie odłożyć ;)
A temat miałem nadzieje posłuży także innym jak ja niezorientowanym ;) Mam nadzieję, że każdy wyciągnie sobie z dyskusji odpowiednie dla siebie odpowiedzi.
Anyway, dzięki za wszelakie info. Mam pewien obraz.
P.S
Mi to obojętne czy apartament czy namiot, grunt to dobry humor i chęć przygody ;) Podejście to 70% sukcesu, reszta to już trywialność materialna ;)
Pozdrawiam
o normalny człowiek :) brawo my jesteśmy tego samego zdania i chcemy na tydzień jechać ale szukamy towarzszy podrózy od 17 lipiec 2016
Hejka. Ale się porobiło!!! to nie ważna kto ma jaki apartament i ile osób w nim mieszka. można mieszkać w namiocie lub w luksusowym apartamencie. a co to kogo obchodzi!!!
Na Piankach, pool party czy na plaży i tak wyglądamy tak samo :)
Miłej zabawy dla wszystkich!!!
ps. nic w cap nie jest tanie poza winem. a plaża jest free :)
my tym razem 2-12 07 i 2-14 08 i też na kilka dni przyjeżdżają do nas znajomi choć apartament mamy dwu osobowy. i będzie fajnie choć ciasno :))
swing para - chętnie nawiążemy kontakt
niestety nie mogę odpowiedzieć na prywatną wiadomość
AJ KRAKÓW BĘDZIEMY W TYM SAMYM CZASIE początek sierpnia
może sie wciśniemy ? macie balkon ?
wystarczy nie jesteśmy wybredni :)
W tym roku w Cap d'Agde zadebiutuje także i nasza ekipa ;)
będziemy w terminie 30.07 - 06.08 :)
- « Previous
- 1
- 2
- 3
- …
- 7
- Next »