tjaa... może jeszcze Kristal? co? było coś takiego - taka wczesnogierkowska odmiana Vistuli; smakowało to jak czerwony mocz chorego na nerki pawiana, capiło karbidem, wchodziło z oporami a podczas wychodzenia - obojętne którą stroną - wywracało żołądek na drugą stronę

dziękuję za takie wspomnienia

wolę przyjemniejsze - na ten przykład harcerski spirytus (z zielonym kapslem, 70 stopni) - to się przyswajało...

No nie.... Pan ... ;)mnie tu zaczyna LUXUSEM zalatywać .. ale nie powiem czasami takowego "szkopka" można walnąć .. ;)

prawda -młodzieżowy spirytus 70 gradusów byl super.A wcześniej czysta z czerwona i gorsza z niebieska kartką

wooody:P

nie wóóódy;)

snow ... gdzie jestes ?
kalkomania przypelza :D
co Ty tam dzisiaj ?
Tyskie ?
brrrrrrrrrrrrrrr
Martella, najpierw setke potem druga a i Pall Malla 120 by sie zapalilo
co ?
ze snow inaczej ?
sie popatrz ...
"nasladowacz" sie zbiesil :D

Dobrze by było sprawdzić czy anakin wypił cała butelke tego Martella?Jak zostało to duży kielich dla mnie.

a z mła sie nikt nie podzieli? Lucky Strike dorzuce:P)

A co lubia takie pasiaste owady?

nektar

piiiiiiiiiiiiić!!!!
pić mio sie chce, od smiechu mi w gardle zaschło :D
właśnie wróciłam z kabaretów i banan mi z gębuli nie schodzi :D
PIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No to masz kasiu ... Aquarel z firmy Nestle cały litr .. niegazowana ..;)

po weekendowej przerwie na tuborga zaszedlem.....

:)
a tu gwarno, parno, szurają.... to może ja się napiję jakiejś herbatki?
hało... jest tu kto?... hełbatkę płoszę:)

hełbatkę....?
pani chora....?

Rachel! ani mi się waż z porządnej speluny jaką herbaciarnię robić! na herbatkę to do kuchni w mordę i nożem!

ĆMAGI! ot co!

Od trzech dni jakieś "elementy" wywrotowe bredzą o kawach,elgreyach czekoladach w płynie- tylko patrzeć jak zachce im sie mleka albo kefiru.Tfu.na psa urok.Setka spirytusu cobym spłukał

herbatka z duchem lub po irlandzku jest nawet w meni

mleka? ja poprosze:D

jest tylko od wściekłej krowy

pije dzisiaj na wesoło heheh:) polejta

hehehehe... na mliczko to ja się też załapię - z pianką raz! :>
{i}snowman - a spróbuj mię stąd wyrzucić:P się zaprę zadnimi łapami i czołgiem mnie nie usuniesz:D{/i}

założymy się?!

lepiej sie nalozcie :P
Panie Starszy ... Martellik jest (bo kupilem qrna) ...
swinia nie bede podziele sie :)
Prosze .... podgrzany naturalmente ;)

he he he...
z casablaniki usunąć sie nie dam :P
będę na zmianę mleko z kawą i herbatą popijać, od czasu do czasu jeno na lampkę ajerkoniaku się kusząc bo...bo lubię :-)

a ucho będziesz :P

kara musi byc........
{img=http://de.fishki.net/mypics3/lubovnica.jpg}

taka tam kara - a gdzie gwoździe w tym bejzbolu, co?!

ouch!
:>
poproszę kawę z mlekiem:P
i szklankę Łaciatego 3,2% lekko podgrzane :P

Dzieki Anakin - to jest to.Martellek palce lizać. I PRECZ Z BAREM MLECZNYM

kaśka! mię nie prowokuj! mlika ni ma! nie było! i nie będzie!
Rachel - tej pani lej wszystko powyżej 45%

a malibu?

odpowiednio wzmocnione - proszę b.

heheheh mleko powyżej 45% to ona dostanie (z domieszką jajek i cukru :D)

następna chce mię cukiernię ze speluny zrobić? następna w kolejce do nmarażenia się?
dobra - nie ma sprawy

Rachel! RACHEL! wywłoko jedna! tym dóm pudernicom lej albo ćmagę (weisz, tę vistulę, co od 87 stoi), albo kranówę
chcą herbatek i innych kaw, niech se czajnik przyniesą i parzą gdzie w kącie
bele nie na widoku, bo poważnych pijaków mię wypłoszą

tak.....w spozywczaku 500 metrow...dalej :D

snowku ja narażać? jakżebym śmiała :D a sików nie piję :P mnie procentów żałować nie trzeba :)

nu! bo już myślałem, że i Ty, Brutusko, contra moi ;)

snowku ja nigdy - przecież wiesz.... no to siup - za stare dobre czasy (swoją drogą fajnie by się było znów przy jednym stole spotkać ;) )

Widze Snow że porządek zrobiłeś i można pić spoko.No chyba że Kasia zawezwie na pomoc Lemoniadowego Joe/ktoś to jeszcze pamięta??

człek zajdzie koło północy..... wcześniej nie dało rady......
w barze pusto, mleko porozlewane..... a może to nie mleko.....
o jest stolik z czystą ceratką....
tuborga tam poproszę

i Zywca z beczki do litrowego kufelka
... sie dosiade ....
pozwolisz ?
:)

ba! Stokrotko... z największą przyjemnością, z BARDZO największą przyjemnością, ale... póki co... to ino wirtualnie - to co? po maluchu?
Rachel! a weź no wyciągnij mię to, co na specjalną okazją trzymam...

bimber...........??

snowman mnie wyrzuca za drzwi a ja niczym bumerang.... cichcem, cichaczem na paluszkach.... zakradam się....
:>
łaciate 3,2 za pazuchą, mineralna w kieszeni... idę zapalić sobie na zaplecze...tu w kącie sobie kucnę - obok tej niebieskiej beczki... beczka?...
:>

na dwie nóżki proszę.... NA DWIE NÓŻKI SNOW !! :)

Hej tam za beczką! Ta śmietanka to od wściekłej łaciatej? Jak nie to dodać coś mocniejszego. A ja tego Zywca z beczki co go Anakin wczoraj fundował

Może być nawet na cztery łapki :D

a czy Ja mógłbym się czegoś tu napić?
rozumiem, że na krzywy ryj tu nie dają.

Daj mu Rachel na początek tego bimbru co go Snow robił niedawno.Jak przeżyje to zobaczymy co dalej.