wpisujcie tu opisy swoich ciekawych stosunków, zabawne historie, niebezpieczne, ostre!!!
Dlamnie najniebezpieczniejszą historia zwionzana ze stosunkiem było prawieże nakrycie mnie przez babcie mojej dziewczyny o 5 rano uniej w pokoju.Otuż było to tak.Rodzice mej pieknej wyjechali na świeta a ona została sama w dużym domu z babcią, głuchawą i słabo widzonca staruszka.Po bujnej nocy kiedy juz zaczynałem sie ubierać niespodziewanie do pokoju zaczeła sie dobijac babcia o 5.24 nad ranem.Ledwo zdążyłem zarzucić bokserki i stanąc za szafą.Niefortunnie babcia szukała psa który leżał zaraz obok miejsca gdzie ja stałem. Na szczescie moja malutka slicznotka bedąc jedynie w mej blozie rzuciła sie babci w ramiona i tak ja cofneła ,że staruszka az sie zbulwersował iż ją sie z pokoju wyżuca... Ja stałem za ta szafa w bezdechu ale z naprężonym na bacznośc penisem który odchylił sie od zwisu w kończe około 90%.Więc za szafy wystawał jedynie moj nos i penis w bokserkach.Doam ,że moja pięknosc miała wtedy zaledwie nascie lat.Więc nakrycie mnie o takiej porze wiązało by sie z dużymi konsekwecjami a co dopiero gdyby mnie dojrzano w takim stanie ;)
1.Waliłem laske podczas imprezy, od innych ludzi dzieliła nas tylko zasłona:) a za sciana koles zygał w kiblu:)Ile się wtedy stresu najadłem fiut to mi stał tak na 70% szczerze powiedziawszy to żadna przyjemność taki sex, byle szybciej zeby nikt niezobaczyl.
2.Dziewczyna robiła mi loda na dworcu kolejowym
3.Robiła mi laske na wykładzie(to dopiero stres, ja sie chyba do akich akcji nienadaje:)
to tyle z tych ciekawszych przygod:)
Kiedyś pojechałem na mazury z rodzicami mojej dziewczyny, oczywiście oni spali w domku a ja w namiocie. Pewnego dnia po obiedzie powiedzieliśmy że idziemy się położyć na poobiednią drzemkę do namiotu. Gdy ją posówałem od tyłu widziałem cień jej ojciec krążącego wokół namiotu /kosił trawę/ Co chwila myślałem że zajrzy było ekstra po tym wszystkim bardzo chciało mi się śmiąc Że dobra dziewczynka pod bokiem ojca takie numery.
surwi dobre dobre.. :P ehh .. biedna by byla.. ta twoja dziewczyna.. ehh a babcia by zawalu dostala.. jak by zobaczyla.. Twojego. .. pisiorka.. :P
fajnie.. takie.. zdarzonka.. :)
Kiedyś w namiocie facet posówał moją zonę która trzymałem w ramionach i ją całowałem!
marek, a dalej jest Twoja zona? Pytam z czystej ciekawosci..
A ja ostatnio bzykałem żone w parku na ławce, ale sie bałem że nas ktoś wykuka :)
No a wczoraj robila mi lodzika i pukalismy sie w lasku nad zalewem :)
vektor nad zalewem koronowskim ? to moje strony :)
:DDDDDDDDDDDDD
E no ja z partnerka ostatnio kochalem sie w na opuszczonym basenie wszystko by bylo dobrze.. lecz w trakcie uslyszelismy jakis szum. Okazalo sie ze kolo nas (dzielila nas drewniana scianka) przejechal patrol policji.. A jak by nas wylukali to dopiero by byla impreza hehehe Jak sie bawic to bawic i z policja tez.. Moze by sie przylaczyli..
Noc...pociąg....pusty przedział...
-Bileciki są?
-Tak, służbowe....
marek3 buahahahah o kurwa ja bym tak nie mogl
{b}marek3..... znaczy jak..... bo nie skumałem.... da się to narysować ? :D
o rany ...kiedys kochałem sie ze swoja juz ex przed jej blokiem ..jakies 10 metrów od klatki ....... w kinie (potem sie dowiedziałem ze ochorna miala porno za darmo:)))...)...samochód na parkingu w centrum wawy :).......w parku saskim:)...... na foksal w samochodzie :).....dobra starczy bo sie zaczynam podniecać :))
pozdrawiam
heheheehehe :P oj PS :>
A ja się kiedyś kochałam na kompletnym zadupiu; łąki, pola; jakiś lasek... byłam oparta o samochód, nogi miałam na ramionach mojego faceta, jesteśmy w środku ostrej akcji... a tu facet z psem na spacer idzie. Udawał, że nie patrzy ale wiem, że patrzył... bo było na co popatrzeć. Ja bym na jego miejscu patrzyła ;)
male uzdrowisko, deptak i laweczka i ten dreszczyk emocji gdy ktos sie zblizal, ummmm
acha, jeszcze pracownia informatyczna, miedzy komputerkami
Ja wracając z wakacji przeleciałem moją niedoszłą wtedy żonę na masce samochodu za krzakami przy drodze. 2 tygodnie seksu non stop no i wracając tak się podnieciliśmy, że nie było wyjścia :) Do tego jadąc kiedyś do Poznania zrobiła mi lodzika w czasie jazdy ... to było niezłe, ale gdzieś to kiedyś opisywałem :)
Kiedys podczas stosunku z moją ex wpadl jej ojciec do domu - jeszcze nigny nie mialem takiego czasu w ubieraniu
A ja kochalam sie na schodach apteki, naszczęście nie było wtedy kamer w mieście...
Ja za to mam osobiste porachunki z Osamą ibn Ladenem. Otóż wszystko cacy, ja na niej, oczywiście mateczka pichci coś w kuchni, aż tu nagle jakiś samolot wbija sie w WTC, no to rodzicielka moja niewiele myśląc wpada z niusem do pokoju...
ciśnienie nam podskoczyło, a ochota odeszła w zapomnienie.
Ja bawiłem sie dobrze na biwaku. Jakaś wstawiona panienka szukała mostu bo umowiła sie tam z koleżankami to pokazałem jej most gdzie była ławeczka i 0 oświetlenia. Wprawdzie wspominała coś że ma chłopaka ale zapomniała sie potem. Widziałem z daleka że idą jej koleżanki ale udało się skończyć ubierać się nie trzeba było za wiele bo miała mini. Ale jak powiedziałem jej że idą koleżanki to tak jakby wytrzeźwiała. A na drugi dzień ze swoim chłopakiem za ręke.....:D Piękne czasy wtedy piwo płyneło jak wino a kobiety zlatywały się jak łososie do wodopoju...:D:D
a ja robiłam to z moim chłopakiem na sali wykładowczej naszej uczelni...za 15 minut zaczynały się zajęcia,a ja i mój chłopak bzykaliśmy się na tzw."ambonie"czyli miejscu gdzie mój wykładowca anglistyki zwykle stał i coś tam paplał...bylo zajebiście potem siedzieć i przyglądać się jak z ogromnym zdumieniem w oczach znajduje moje rajstopy na podłodze:):)
Pewnie jak w bajce o kopciuszku zaczoł szukac włascicielki :) Ciekawe czy znalazł :P
surwi nie znalazł właścicielki nawet jej nie szukał bo musiałabym ja przymierzyć a co by było potem??
Hyhyhy To pewnie było by jak w bajce i wspułzyli długo i szcęśliwie :P
Nie wiem, czy to akurat ciekawe miejsce: tunel - dojscie do kolejki SKM (dla niewtajemniczonych: Szybka Kolej Miejska, kursujaca w 3miescie), noc - ok. 2:30, zimno jak ciezka cholera, ale... chuc nie wybiera pory, ni miejsca ;).
{b}Spice Virgin{/b} chciałbym obejrzeć e schody.... ale Ciebie jeszcze bardziej :) Pozdrawiam gorąco :P
Jest ten pierwszy hehe
Ławeczki na końcu Skwerku Kościuszki w Gdyni podczas koncertu;)
odnosze wrażenie ze podobny temat juz był...
był ale lata temu
ja osobiście chyba nie miałam żadnych takich przygód , ale ciśnie mi się na usta taki kawał związany z tym tematem :
Przychodzi facet do pracy. Morda sina, ryj rozkwaszony, ślepia fioletowe. Kumple pytają: - stary co ci się kurwa stało ? Pod tramwaj wpadłeś ? - eee, e, żona mnie tak uderzyła.... - żooonaa ? czym cię tak pizdnęła ? - eee, kurczakiem... - kuurczakiem - tak, zamarzniętym kurczakiem... - człowieku, a za co cie tak walnęła tym kurczakiem ? - no bo wiecie... moja żonka to niezła laska. Jest zgrabna figurka, jędrna dupcia, nóżki długie więc wczoraj jak sie nachyliła do lodówki po tego kurczaka, to się tak fajnie wypięła. Spódniczka mini co ją na sobie miała tak fajnie jej się zsuneła do góry, że koronkowe stringi to całe jej było widać... i jak ona tak szukała tego kurczaka to ja juz nie mogłem wytrzymać i zacząłem ją bzykać od tyłu... no i właśnie wtedy pierdolnęła mnie tym zamarzniętym kurczakiem... - ee! eeeeee, no stary ! zajebiście ! ale ta twoja żona to jakaś walnięta... ona nie lubi bzykania od tyłu - lubi i to bardzo.......ale nie w TESCO...
laska w samochodzie przy stadionie żużlowym w lesznie, ok godz 17 przy wejsciu głównym. fajne uczucie. w macdonaldzie w kiblu przy dworcu zachodnim w poznaniu, troszke nas slychac bylo. no i w pociaguz nad morza miedzy koscianem w przedialowym.
{b}ghoul{/b} jest jak historyk z IPN, zawsze cos wygrzebie:):):)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.