Naszym zdaniem temat ciekawy i ciekawi jesteśmy co Wy byście w danej sytuacji zrobili...
zamknęli bysmy się w domu zabijajac drzwi i okna deskami....bo nikt nie opanuje tej paniki
A my siedzieli byśmy w oknie i tę panikę oglądali w spokoju.
Mieszkamy na trzecim piętrze, więc widok byłby OK.
;)
no to jest nadzieją że w takiej okoliczności do paniki nie dojdzie :-) gdyby większość tak zareagowała !:-)
No my byśmy starali się ten dzień spełnić jak najlepiej...starać się zrobić to co do tej pory było jedynie w kręgach marzeń, choć na wszystko i tak by zabrakło czasu....
A ja mysle ze wiekszosc ludzi posralo by sie ze strachu.Nagle przypomnieli by sobie slowa modlitwy,znalezli droge do kosciola i kto wie moze nareszcie przekonali by sie ze nie zawsze wszystko po ich mysli toczyc sie bedzie
Zatrzymałbym koniec świata , byłbym bohaterem pojutrze :)
oj na ulicach na pewno byłyby dantejskie sceny... anarchia, brak kontroli, rozróby, kradzieże...Oglądając filmy katastroficzne, czytając książki człowiek dochodzi do wniosku, że u większości ludzi ciężkie sytuacje, kataklizmy wyzwalają jak najgorsze odruchy... Każdy patrzy i myśli tylko o sobie....
Gdyby to trwalo dluzej niz 24 h a do tego byly symptomy zblizajacego sie armagedonu to owszem.Mozna by sie spodziewac zamieszek itd.W ciagu 24h problem jeszcze nie zdazyl by wywolac spolecznych turbulencji na wieksza skale.A do tego malo kto by w taka sensacje uwierzyl.Katastroficzne wizje uchodzacych tlumow sa zwiazane z tym ze ludzie uciekali z zagrozonych miejsc a stan wojny czy oblezenia powodowal braki paliwa i pozywienia.Tutaj odpada kwestia ucieczki i gromadzenia zapasow.
Chyba ze Wasza wizja zasadza sie na jakims konkretnym scenariuszu?
Scenariuszy może być wiele.... Asteroida pierdyknie w ziemie.... Wody w morzach i oceanach się podniosą i zaleją wszystko... Atak obcych.... od koloru do wyboru.. :)
Asteroida nie przyleci z dnia na dzien.Zaden wyobrazalny scenariusz nie zaklada ze wszystko skonczy sie w kilka godzin,nieodwolalnie i dla wszystkich tak samo.
Proba odpowiedzi na to pytanie moze byc wlasna refleksja pod wplywem sytuacji zagrozenia wlasnego zycia.
Moje refleksje sa takie ze nie mysli sie wowczas o korzystaniu z zycia.Jest zwierzeca wola zycia oraz myslenie o tym jak dotychczasowe zycie wygladalo.A wiec refleksja
właśnie to wszystko zależy od tego ile dokładnie nam czasu zostało ,tak jak większość pewnie chciałbym zrobić coś szalonego
tak scenariuszy jest wiele....meteoryt...powódz...trzęsienie ziemi....Tusk wygrywa wybory...
Tusk wydaje się najbardziej wiarygodny, jednak to nie wieszczy końca świata, tylko szybszy koniec polski.
Z resztą czy to będzie teraz, czy za kilka lat. Jakie to ma znaczenie jak polska tonie ?
Eeeee Polska nie tonie.... To po prostu kolejny rozbiór Polski... Z tym, że tym razem broń i okupacja nie jest potrzebna... Wygrywa ten kto ma większy kapitał i wykupuje nas powoli...
już kilka "końców świata" przeżyliśmy... Zapowiadali, a świat trwa dalej ;)
Hm... Żeby się nie zesrać ze strachu... gruntowna defekacja. I oczywiście, żadnych nawróceń, czy innych religijnych dyrdymałów. Ze 2-3 butelki jakiejś zajebiaszczej wódeczki. Przecież na trzeźwo tego by się nie dało ogarnąć. Sądzę, że wtedy moja 18-letnia sąsiadka nie odmówiłaby mi anala. W końcu... w takiej chwili... Niech też coś od życia ma.
Zadzwoniłabym do 2 facetów, w których jestem zadurzona od dłuższego czasu i kryję się z tym z powodów racjonalnych :) Wyznałabym im to, a następnie subtelnie wypieściła. Potem wróciłabym do rodziny i spędziła ostatnie godziny z nimi :)
No, no...co raz ciekawsze pomysły... :)
Poszedłbym do spowiedzi
our_photos ... no to faktycznie... Wypadałoby tak zrobić... ;)
Kupil bym samochod o ktorym mysle od dawna. A nawet dwa samochody. Zabawil bym sie nim i w nim z kochanka.
Postawil bym na czerwone caly swoj majatek, wygral bym. Postawil bym drugi raz . Znow bym wygral ( mam sporo szczescia )
Wygrana przeznaczyl bym na hospicjum dla dzieci. Tak aby spelnic kazde ich marzenie, ktore byl bym oczywiscie w stanie spelnic.
Po czym upil bym sie do nieprzytomnosci , np dobrym burbonem.
Chyba tyle.
A po co dzieciom pieniądze jak jutro koniec świata ?
Ale nie łudźcie się nadzieją - to gówno nigdy się nie skończy. :D
On.
Zebralibyśmy gromadę przyjaciół do znajomego domku na uboczu i kochając, dyskutując i bawiąc do upadłego obstawiali zakłady, a jakiej konfiguracji dopadnie nas kres :)
Opcja druga: Zamknąłbym moją kochaną żonę w objęciach ramion i mocno trzymając za dłonie oglądalibyśmy deszcz meteorytów..
Opcja trzecie: Gdyby powodem końca świata byli obcy - spróbowałbym przynajmniej jednego z nich przypieprzyć cegłówką ;) (taki nasz wewnętrzny żar) ;)
Wszedlbym yu i zarobil na bilet
http://www.ermail.pl/klik/UHJWYGEH
Jak to Analclimax napisał...na trzeźwo nie dało by się tego znieść przy okazji jakiś zajeb...seks, zejść w takim momencie to najlepsze co może być :-P
chyba chciałbym być wtedy w gronie rodzinnym - chciałbym im podziękować że zawsze byli obok mnie jak było dobrze i źle i jakie to szczęście dla mnie było żyć w ich bliskości :))
Kurwa....WRESZCIE WOLNE
Siedziałbym w domu oglądając w TV jak wszyscy którzy uwierzyli w koniec świata dostają pierdolca :P, zajadałbym pizzę, drapał mojego kota za uchem i głośno się śmiał :P
E tam.
,,Żyj tak jakbyś miał umrzeć jutro,,
Hmmm.... A skoro ja, tak naprawdę codziennie żyję w stylu hedonistycznym, tak jakbym miał umrzeć za 5 minut, tak jakbym się chciał "nachapać" tego życia..? To chyba jednak zwycięża moja opcja z poprzedniej strony: konkretna, gruntowna defekacja, żeby mi nikt kurwa kibla nie zajął, kilka niedoczytanych gazet, konkretna flaszka. I raz, raz a dobrze, do oporu, odespać się.
poszlabym na sesje do studia bdsm oraz do kinaporno i spełniła swoje upragnione fantazje:)
Ja bym przeżył z nadzieją na to, że jakaś kobieta też by się uchowała i stworzyli byśmy nowe pokolenie :P
Nie zapłacimy podaatków ani raty ;))
Zorganizowałabym spotkanie kilku par i spełniła tyle fantazji erotycznych na ile starczyłoby czasu, zapomniałabym o końcu świata, a skupiłabym się na doznaniach, ginąć szczęśliwym to jest to :) najlepiej w trakcie orgazmu
Zrobiła bym laskę sąsiadowi z pod trójki :)
Powiemy przełożonym kim naprawde są ;)
hehe
Poszedł bym na kebab no i straciłbym rozum przez wiadomość o pewnym końcu świata
Nawiasem mówiąc, dziś mamy, a raczej powinniśmy mieć kolejny koniec świata, tym razem według mitologi skandynawskiej tzw. Ragnarök:) Zachęcam do profilaktycznego napompowania dmuchanych kół ratunkowych, kaczek i innych zabawek, bo ma nadejść wielka fala;)
ps. Pozdrawiam fanów serialu "Wikingowie":))
kufa!!! nie mam kola !
fala nie nadeszla... koniec swiata tez nie... caly ten burdel kreci sie dalej ... :)
Emelki1975. Jesli nie czytasz ze zrozumieniem to po co komentujesz ? Pisalem o spelnieniu marzen. A nie o dawaniu pieniedzy ciezko chorym dzieciakom.A czemu akurat im...nie starajcie sie zrozumiec, skoro nie czytacie ze zrozumieniem :(
Podpowiem . Dla tego ze takie dzieciaki ... Moga doswiadcztc konca swiata w kazdym momencie. A nie ma nic gorszego na swiecie od smierci dziecka. Znajac termin zgonu wszystkich, mial bym symboliczna szanse dania im chwili radosci i tyle.
Dla nich koniec swiata moze stac sie kazdego dnia.
Jakby ktoś mi powiedzial, że jutro ma być koniec swiata, to przełożyła bym termin na następny rok, bo w tym jeszcze za mało sie wybzykałam :-D
zachcianka... idąc tym tropem, to można wnioskować o przełożenie terminu w nieskończoność, bo ciągle człowiekowi niedobzykanie doskwiera... haha
I o to chodzi :-) Po co nam koniec świata, skoro jeszcze tyle zabawy przed nami i fantazji do zrealizowania. Ktoś, kto założył ten temat, chyba miał chandrę. Ja bym spytała, co byś zrobił, jeśli średnia wieku by wynosiła 300 lat albo i byłbyś nieśmiertelny :-D
Nieśmiertelność wydaje się być strasznie nudna w perspektywie wieczności ;)
eeee w milym towarzystwie dalo by sie rade... tylko kwestia jest taka, czy czlowiek by sie starzal, czy byl caly czas taki sam....
poszlabym na sesje do studia bdsm oraz do kina porno na bukkake i spełniła swoje upragnione fantazje:)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.