Proszę o przedstawienie subiektywnej opinni.
darmowy sex hmm to relacja z osoba dla ktorej bedziesz w stanie spelnic oczekiwania parterki/partnera bez zachamowan dla spelnienia swoich marzen oczekujac od partera tego samego .ie oczekujac zadnej kozysci finansowej xd
na zasadzie zrobie ci dobrze jak i ty mi odwzajemnisz tym samym
hmm ale nie wiem jak to zinterpretowac w tej mojej fantazyjnej i skrywanej erotycznej fantazji z facetem -
niczym w filmie galerianki " wypad np na lody za np leginsy albo szpilki hmm nie wiem pod co to podpiac :*
To taki, który w sumie i tak jest z reguły droższy niż wizyta w "przybytku" na mieście...ha,ha
@up +1
Darmowy seks - dymasz za darmo, ale nie wiesz jeszcze ile Cię to będzie kosztowało potem.
ROTFL
Jest taki? :P
ykhm, masturbacja ? ;))))) Y...(on)
Nigdy i nigdzie nie ma nic za darmo!!!!!
Trzeba być niezłym nieudacznikiem by płacić za sex prostytutce , za usługi można płacić ale nie takie .
Zgadzam się.
A38 - niekoniecznie trzeba być nieudacznikiem... Są osoby co mają takie szalone fantazje, których partner / partnerka nie są w stanie spełnić, a panie za kasę je chętnie realizują.
P.S. Dla jasności - My nie popieramy seksu za kasę, ale też nie oceniamy innych:)
Coś w tym jest..
Naszym zdaniem jeśli któraś ze stron w związku nie godzi się na jakieś czynności seksualne to strona nalegająca powinna sobie je odpuścić .
p.s. My nie oceniamy ale jeśli zdrowy przystojny facet pisze że lepiej skorzystać z przybytku to dla nas jest to jednoznaczne .
a38 to nie do końca tak ... Ja też mam pewne fantazje których nie mogę spełnić z moją żoną, jestem przeciwny płaceniu za sex, wychodzę z założenia że co ja, ale za sex to nie będę płacił i wydaje mi się że nic mi nie brakuje :)) ale na zbiorniku szukam już dobre dwa lata pary na spełnienie fantazji i lipa.Całkiem poważnie zastanawiam się nad tym by zapłacić i przeżyć co moje...
I tu kłania się wspólna rozmowa , może ona właśnie chce spełnić twoje fantazje
zapłacić takiemu ssakowi leśnemu fałszywkami ;)
masturbacja :)
Masturbacja to jeszcze nie seks :)
Moim zdaniem darmowy seks to pojęcie seksu bez poruszania strony materialnej...
Ale faktycznie nie ma nic za darmo. W seksie bierzemy ,ale w równym ,a nawet większym stopniu powinniśmy dawać.
Jest to zazwyczaj transakcja wiązana :)
a ja uważam, że w sex trzeba zainwestować żeby był fajniejszy. Nie ma sexu za darmo jest albo w wersji dla uboższych np. plener ( płacisz za dojazd ewentualnie musisz po nią/niego podjechać i potem odwieźć - to są koszty paliwa ) albo w wersji bogatszej hotel itp. Inna sprawa, że każdy ( chyba) inwestuje w siebie żeby lepiej wyglądać bądź być ubranym w coś fikuśnego. Mozna uznać jak pisze jedynytaki_wawa, że skoro on zaprasza ją do hotelu i nie ma tematu finansowego to jest to za darmo :) Każdy się na coś godzi i tak zostaje.
A38 .... gdyby świat był taki jak piszecie byłoby cudnie ....
.
ale powiedzcie ... kto jest bardziej uczciwy ....
- ten/ta co pójdzie do przybytku i wraca do domu zadowolony/a ale skruszony/a
- ten/ta co znajduje sobie kochankę/a i rozbija życie rodzinne
- ten/ta , który się powstrzymuje i chodzi niezadowolony/a, niespełniony/a i wszystko ją/jego wkurza , co często powoduje wieczne kłótnie .... ?
.
i co teraz więcej "kosztuje" ?
.
tam poza ZB jest świat , w którym ludzie różnie dobierają się w pary ... gdzie seks często dzieli .. a nie łączy ludzi
dlatego najstarszy zawód świata .... jest najstarszym zawodem świata ... był, jest i będzie
.
p.s. ja niczego nie potępiam ani nie pochwalam ... tylko zdaje sobie z tego sprawę ... bo nie lubię się oszukiwać ...
my jesteśmy szczęśliwymi ludźmi spełnionymi w swoich związkach ... ale wierzcie ...w skali ... jesteśmy wyjątkami
Mnie ciekawi w jaki sposób pary się tutaj wypowiadają. W sensie, kto kogo trzyma za gardło, czyje palce piszą, kto dyktuje, kto myśli a kto stawia przecinki?
Tam, poza Zbiornikiem żyją sobie ludzie, którzy nie mają mężów, czy żon. Myślą samodzielnie, samodzielnie piszą, sami sobie dyktują i/lub poprawiają błędy.
A jak ich bierze ochota na seks, inwestują w różne zasoby, aby go pozyskać.
Czytaj: Świat nie kręci się wokół par i ich kolektywnemu zdaniu na jakiś temat.
Dlatego ludzie powinni łączyć się w pary pod względem wspólnych myśli , fantazji , uczuć itp. a w żadnym przypadku nie powinni kierować się finansami czy religią .
powinni ... oczywiście ....ale czy tak jest ?
bardzo mało taka rzeczywistość .
Ciuhcica ... chyba dlatego Ci co mądrzejsi cały czas szukają
chyba nawet jak mówią co innego ... to i tak cały czas szukają ...
bo ludzie generalnie łączą się w pary ...
tak myślę ....
Dlaczego dzielić w tej kwestii ludzi na mądrych i nie mądrych? Nie chodzi o to kto na ile czasu łączy sie w pary, nie chodzi też kto ile szuka, lecz jak. Intencje.
Darmowy seks, to w tym rozumieniu coś pogardliwego. Facet chce darmowego seksu, bez zobowiązań, kiedy natura kobiecie szepcze, że to nie tak powinno wyglądać. Ona chce emocji, miłości, przygody, komplementów, akceptacji, oparcia, czułości, zainteresowania, czasu, umiejętności, chce od niego pomysłów, chce wskazówek, pomocy, chce jeść...
Nierzadko on chce tylko podymać, nie chce dawać jej tego, co ona chce. Otrzymuje jej usługi seksualne za darmo.
Kobiety nie nierzadko nie są głupie. Dają dupy celowo... ;) Liczy się intencja (kłaniam się Czarodzieju).
xD
ha.ha... dobre .... i prawdziwe ....
.... 'co mądrzejsi " tzn tacy , którzy nie wchodzą w związki nie rokujące ...
.
a tak z ciekawości ....
i za to wszystko mądra kobieta chce dać d..y ? ... i czy to drogo czy tanio ?
.
Panowie , którzy przeczytaliście poprzedni wpis .... popatrzcie ... mamy odpowiedź !
.
WŁAŚNIE TYLE KOSZTUJE darmowy SEX ....ha,ha
.
dziękować Czarodziejko ....
.
p.s. mam nadzieję , że żartobliwy charakter mojej wypowiedzi jest zauważalny !
:) Nie przejmuj się...Zaraz ktoś i tak mnie spali na stosie. To kwestia czasu. Konkluzja bowiem mojej wypowiedzi jest taka, że mamy dwa kanony powyższych relacji, stojących do siebie tak jakby w opozycji. Po jednej stronie mamy małżeństwo (spełnione) a po drugiej prostytucję.
Tak samo, jak mężczyźni pokazują kobiecie, jak bardzo są romantyczni, czuli i łagodni, silni, zamożni... etc. licząc tylko i wyłącznie na seks bez zobowiązań, tak samo kobiety, obdarowując względami seksualnymi, liczą na trochę : "emocji, miłości, przygody, komplementów, akceptacji, oparcia, czułości, zainteresowania, czasu, umiejętności..."
Nie wiem czy da się mówić tutaj o mądrych lub niemądrych ludziach. To są mechanizmy, którym podlegamy wszyscy. Mądry człowiek, to być może taki, który wie czego szuka w życiu i umie podporządkować sobie różne mechanizmy, tak aby wyszły mu na zdrowie.
Ciuchcia, albo ja mam chyba dzisiaj słabszy dzień, bo wydaje mi się że ten wpis zaprzecza poprzedniemu. Poprzednio zdawałaś się twierdzić że kobiety szczerze potrzebują "akceptacji", "oparcia" itd., a teraz piszesz że to tylko taka dekoracja, ramka, w którą, zeby było ładniej, kobiety oprawiają zwyczajną chuć.
To jak to w końcu jest?
ależ pierdolicie głupoty;DDD
Mówię o "oszukiwaniu" płci przeciwnej w celu zaspokojenia pragnień.
>>Tak samo, jak mężczyźni pokazują kobiecie, jak bardzo są romantyczni, czuli i łagodni, silni, zamożni... etc. licząc tylko i wyłącznie na seks bez zobowiązań, tak samo kobiety, obdarowując względami seksualnymi, liczą na trochę : "emocji, miłości, przygody, komplementów, akceptacji, oparcia, czułości, zainteresowania, czasu, umiejętności..."<<
To się nazywa adaptacja do warunków. Wojna zbrojeń. Kobiety nauczyły się, że mężczyźni wyłudzają seks bez zobowiązań, więc wymyślają coraz to nowe sposoby, aby odgadnąć ich prawdziwe intencje. Mężczyźni na odwrót, starają się wybadać intencje kobiety, czy będzie nadawała się na żonę - anioła, czy może lepsza będzie w roli fuck-frienda?
Nigdzie nie pisałam o tym, co się dzieje, jeśli kobieta chce zaspokoić chuć. Nie doszliśmy jeszcze do tej części. xD
tiagoo ... no przecież Ciuhcica napisała wyraźnie , że do tej części jeszcze nie doszła ... ha,ha
To nie wszystko, co mam do powiedzenia na ten temat. xD (stosik będzie wielki)
Mężczyzna w swoich dążeniach do zaspokojenia jest w dość niekomfortowej sytuacji.
Jeśli pozyskuje zadowolenie seksualne od prostytutki, brakuje mu ciepła kobiecego i prawdziwości jej uczuć, swoistego przekonania, że jest w jej oczach najlepszym, jakiego w życiu miała... Nawet czystość jego intencji, wyrażona w zapłaconej kwocie, nie jest w stanie zmazać tego dyskomfortu, że ona zrobiła to tylko dla pieniędzy.
Jeśli natomiast spotka się z kobietą (nie_prostytutką), to za dostęp do jej seksualnych względów w pełnym i szczerym wymiarze... nie wolno mu wyrównać rachunku kwotą pieniężną, co byłoby nierzadko dla niego najlepszym rozwiązaniem. Nie wolno mu, bo to byłaby obelga dla tejże kobiety i przekreślenie ewentualnej przyszłości. Dodatkowo, jeśli kobieta przyjęłaby pieniądze, kontynuowanie współpracy mogłoby nieść ryzyko, że ona przestała być z nim szczera. A jeśli nie wolno mu zapłacić, do końca nie może być pewien, czy kobieta chciała się tylko rżnąć, czy będzie jej "dłużnikiem" (forever). Zapewne tak ogromna niepewność w tej kwestii, musiała mieć jakiś genialny skutek w adaptacji mężczyzn...
xD
Dajmy na to - fakt, że facet nie dzwoni na drugi dzień. Nie znam "dłużników", którzy dopominają się o możliwość spłaty długu LOL
@ Ciuhcica
Przepisujesz z jakiejś książki, czy z głowy, na bieżąco leci? :) Mi to przypomina książkę z analizy matematycznej. Albo z logiki.
Dzięki :)
Co by nie mówić logika w tym jest! Może dla niektórych niezbyt jasna ale...
no tak ... niby tak .... tylko ... hmmm...
czy zachowania kobiet podlegają prawom .... logiki ?
czy raczej intuicyjnemu dążeniu do celów ... ?
i wiesz co Ciuhcica ?
.
tak miło czuć się jako gatunek zaklasyfikowany do adaptacji w Waszym świecie ... ha,ha
@foremtor... wiesz, jak ma się do czynienia z dwudziestoletnią studentką pedagogiki, to raczej 100% dymiącego seksem instynktu... owulacja 28 dni w miesiącu. xD
wow.... wow.... dobra .... dzięki za ostrzeżenie .... ha,ha
Kiedyś słyszałam, że studentki AWF to i po 40... ;)
Darmowy seks wg mnie istnieje tylko i wyłącznie w wyobraźni faceta (nie mylić z mężczyzną). Staje się on często nieszczery wobec kobiet/par. Gra pozera, który teoretycznie jest świetnym mężczyzną, chce się spotkać, miło spędzić czas, poznać się.W praktyce wygląda to następująco.Faceta swędzą jaja i szuka "dziury". Aby przetrwać w stadzie stosuje niekonwencjonalne metody.Uwodzi kobietę, kokietuje ją poprzez internet. Robi to tylko aby "zamoczyć". Kiedy już sobie ulży wszelkie przejawy zachwytu i troskliwości co do kobiety szybko mijają.W ten sposób oto mężczyzna upolował kobietę, która mu się podoba i przespał się z nią za darmo.To jest darmowy seks. A pisząc to chcę powiedzieć, że nie każdy kto tak słodko pisze i zapewnia o Bóg wie czym nie musi być ideałem.To może być przykład typowego poszukiwacza "dziur". Da się to zauważyć np.na kamerkach.Ot, taka sytuacja. Wchodzi na kamerkę kobiety, kokietuje ją, cuda, wianki wręcz... Przybywają inni "myśliwi". Mężczyzna widząc, że inni również upodobali sobię, ów kobietę odpuszcza ją, zakłada szablę na plecy i wędruje dalej :)
Ale kogo obchodza czulosci jakies? Ludzie! Tarcie sie liczy i te ruchy "w te i we w te" a nie jakies dyrdymaly, kalkulacje typu "jakby pizda miala uszy";D
No, oczom nie wierzę! Cisza, spokój... nikt na mnie psów nie wiedza, nie życzy mi udanej operacji przywrócenia błony dziewiczej, ani nie pozdrawia mojego wujka z Torunia.
Szok.
Ale za każdym razem gdy ktoś się dupy damskiej tknie, to chcą porozsadzać na osinowych kołkach - wszyscy - chłopy i baby podjudzone przez chłopów.
xD
Wszyscy kiwają głowami ze zrozumieniem. Nikt się nie chce przyznać, że Twoja logika jest zbyt zawiła ;)
To tutaj raczej darmowego seksu nie znajdziesz
Nie ma nic zawiłego w tych tyradach słownych...
Jest za to wiele pretensji do mężczyzn, którzy nie widzą...nie słyszą i wygodniej im...nie wiedzieć...
Dla mnie darmowy sex to może być np sex bez zobowiązań...dla sportu.kiedy obie strony tego pragną
no to taki seks .... zdarza się np. na zakrapianych imprezkach .... czasami
a chcecie go znaleźć .... ? najłatwiej ... ?
.... pojechać na firmowy wyjazd integracyjny ... tam dopiero się dzieje
tam kobiety jadą z 2 powodów
- zdradzać swoich mężów /facetów
- lub/i patrzeć , które z ich koleżanek to robią ....ha,ha
.
p.s. ( jeżeli którakolwiek mówi co innego ... to kłamie .... ha,ha )
Nie ma reguły ale bardzo często tak jest jak mówisz:-)
Seks dzielimy na płatny i darmowy... Z reguły ten drugi wychodzi drożej ;)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.