Poszukuję Panią, która chce karać swojego partnera i kazać mu obciągać lub nagradzać mnie obciągać Panu. Jak również lizać Panią przez dwóch Panów lub polerować cipkę ze spermy
Priv lub 511-292-560
Dalej to samo nic w temacie ciekawe kiedy się ogarnijcie jest temat ogłoszeń to tam się oglaszajcie
No to racja a paplac co ślina na język przyniesie umieją
Mnie najbardziej rozwalają Ci których wysyłam słusznie na urlop ale minusuje typom odpowiedzi za to że piszą gdzie nie trzeba, to oni mi też walą minusami mimo że piszę w adekwatnych tematach i wiem co piszę. Głupota wchodzi na wyższy poziom...
Spoko mam to samo co moment urlop od firum i taki jest zbiornik kilku baranów się sklika i piszą co ślina im na opory przyniesie
https://zbiornik.com/Lesny_Duszek oni papierdalają, innego słowa nie potrafię znaleźć, ogłoszeniami gdzie się da. Chuj z tematem, chuj że nie wolno, on chce. Trzeba ich usuwać, bo nie zrozumieją
Już tyle razy o tym mówiłem @_Nocny_Kochanek ale to jak grochem o ścianę.....
https://zbiornik.com/Lesny_Duszek rękawice w górę i walczymy
Z chęcią @_Nocny_Kochanek na pohybel spamerom i analfabetom 🤣
Na pohybel👍
Uwielbiamy Klimat cuckold
Pana na sobote mobilnego
Wyglądasz gorąco, myślę, że trzymałbyś mojego penisa bardzo twardym przez długi czas
Czy zdarzyło się Wam, że byliście mniej umięśnieni niż Pan domu, a mimo to zostaliście zaproszeni do tego typu związku?🤔🙃☺️
Mniej tzn
BMI > Pan Domu 😳
W tym wypadku liczy się całokształt, tzw aura. Jeśli jest to coś to czasem odpowiada wszystko. Na wstępie niczego nie da się zrobić na siłę. To musi zaskoczyć i już.
Ludzie oglaszajcie się tam gdzie jest takie forum a tu przeczytajcie jaki jest temat
A my se możemy gadać a oni dalej nie zrozumią ;)
No tak masz następny post
Ja już straciłem w to wiarę i chęci produkowałem się i tylko mnie błotem obrzucili i to nie raz.
Minusy powinny ich czegoś nauczyc
nie trać nadziei cierpliwość i czas czynią cuda :) ..
Powinny ale jak na to patrze to cienko to widzę, ale @hedon50 dzięki za motywacje tego mi brakowało :)
:) z wiekiem cierpliwości nabędziesz
Do tego portalu tak ;)
https://zbiornik.com/Lesny_Duszek ...to nie wina portalu jeno ludzi tu piszących ...jako "starszy" powiem tak ....dawniej było inaczej hahaha
Jak widzę 100 raz te same kutasy albo cycki wstawiające głupie ogłoszenie nie na temat to zmieniam zdanie. Oni nie są debilami oni robią to specjalnie
Zona powiedziała mi że ją kolega z pracy zalał tak mnie to podnieciło że wylizałem jej cipe, a było jeszcze co lizać.
Ktoś chętny na Hotke?
Oj tak i to bardzo 😈
Chetnie bym zobaczyl zonke na tylnim sedzeniu z innym Panem
Mi się udało namówić żonę na zabawę z innym. Warunkiem było to aby był większy. Padło na czarnoskórego mężczyznę z tego profilu. W weekend się widzimy pierwszy raz. Mam mętlik w głowie ;))
Czujesz ten dreszcz emocji?
Czarno to widzę 😜
Hej może ktoś chciałby podpowiedzieć jak najlepiej zorganizować pierwsze spotkanie w mojej kobiecie ?
Moja żona upodobała sobie budowlańca jak budowaliśmy dom. Była z nim kilka razy i ostatnio wspomina że by jeszcze chciała
i co mamy z tą wiadomością zrobić? to niech ten budowlaniec przyjedzie pod pretekstem źle wykonanej pracy i przyjedzie 😁
Z Piątku na sobotę planujemy domowe ja z żoną nasza przyjaciółka + zaprosimy 2-3 panów ( dziewczyny chcą zaszaleć)
Planujemy w najblizszych tygodniach wolny lykend i poszukiwani sa sympatyczni Panowie dla zony. Najlepiej 2 kolegow, ktorzy potrafia byc gentelmenami. Nie szukam agresywnych napalencow tylko gentelmenow. Mile widziane rowniez parki z podobnymi fantazjami zwiazanymi z Cuckold😀
Kto zwali w klimacie cuckold. Kto chciałby zobaczyć swoją Panią jak posuwa się z innym
Ja dziennie patrzę jak moja się kurwi z innymi
Zanim napiszesz czytaj zakładkę o nas.
mało kto czyta :( to prawda ...
Poznam dwóch realnych mężczyzn na ostry seks przy mężu
Pozwól zaprosić mi Twoja żonę jutro na drinka, potańczyć. Odprowadze Ci ją po śniadaniu 😈😈😈
😈
Widzę że nic się nie zmieniło dalej nic w temacie
Urlop nic nie da
Wymiana partnerów z parą na cała noc? Co wy na to? Układ co w stylu spotkanie z kochanka/kochankiem XD
Takie wpisy czyta się z przyjemnością
Mamuśka dla młodego z dużym kutasem zaprosi
Z miłą chęcią
personannongrata@o2.pl napisz na mail
Daj znać jak będziesz miała ochotę
Wysokiego, zadbanego, dobrze zbudowanego, z dużym bądź grubym sprzętem. Inteligentnego, wygadanego. Zanim ktoś napisze - przeczytać zakładkę O NAS.
Z 4 facetami to gang Bang a nie cuckold;))
Jest tutaj ktoś realny?
Witajcie. W jakiej części Polski bywacie. Nie jestem niestety przystojnym brunetem (ale umiem czytać profil). Myślę, że jak napiszecie jakie macie wymagania, to przynajmniej może unikniecie niepotrzebnego spamu na PV. Pozdrawiam.
Witam pewnie że tak
Pewnie że tak.
Ma być bez ogłoszeń
Trzeba minusować 🤷♂️🧐
Co tu sie dzieje
Zadowolenie faceta to moja euforia🔥🔥🔥🔥
Nie może być inaczej❤️❤️❤️😈😈😈😈😈
Jestem niedaleko wiec spróbuj mnie zadowolić, wizę że ładnie się bawisz więc ta melodia ma szansę dobrze zagrać ;-)
Niestety zapracowana jestem w dniu dzisiejszym....
<Niestety zapracowana jestem w dniu dzisiejszym.... >
No co mam napisać ... nie mydło nie wymydli się ochota na dobre rżnięcie zawsze dobry czas. A jak widzę ogień ... ;-) to poczekam chwilę ;-) pisz priv
Często po rozwodzie mąż smakuje lepiej... ;)
I połowa jego majątku 🤭🤣
Dobre;) obowiadaj;)
Zazdroszcze rogaczom co namówili swoje zoneczki na cuckold
U was nie wypaliło?:)
Też zazdroszczę
3 lata namawiałem aż w końcu się udało ale pierwsze spotkania były sam na sam zona spotykała się kilka razy sama ale razem ustalaliśmy spotkania
myślę ze wasze kobiety mają ochotę na coś takiego ale się was krępują dlatego trzeba próbować na różne sposoby
Miało być bez ogłoszeń A tu dalej lipa
Bez głupich ogłoszen.
Pytanie do panów w klimatach cuckold, czy nigdy nie byliście zazdrośni o swoje żony? Zawsze chcieliście się nimi podzielić?
Zawsze jestem zazdrosny ale chcę się dzielić ... U mnie to się równoważy ....
To nie mydło
A o mydło można być zazdrosnym?
Tak jak o żonę nie
Ja na początku malżeństwa zabił bym każdego kto za długo na nią się patrzy. Dzisiaj jestem zazdrosny ale uwielbiam i czerpię z tego satysfakcje że inny facet dogadza mojej ukochanej
A ja mam inne pytanie, czy zony sie np nie wstydza albo nie jest im glupio, ze daja bulowi...? ;P
Moja nie ale ja bym na jej miejscu się zastanowil
Zawsze jest zazdrość.. Jednak to jest taka pozytywna, nakręcająca zazdrość.
Odrobina zazdrości zawsze jest;) I bardzo dobrze;)
Zazdrość by była, jeśli by żona chciała się znów spotykać sama.
Tak chce
zazdrość i chęć to jedno
Poznamy fajnego singla lub dwóch. ..konieczne aktualne badania i foto:)
Jakieś konkretne plany?
Najgosze w tym wszystkim jest to, że i tak Żona wraca do Męża 🤷♂️😔☺️😎
Hihi ;) Nie narzekaj.
A co chcialbys na wlasnosc ? To by nie byl cuckold
Przecież to jest w tym najlepsze. Nie musisz widzieć kobiety gdy ma okres lub gdy nie ma ochoty na seks :)
Jeśli wraca do męża, to znaczy że mąż jest wciąż lepszy:)
Raczej że ja utrzymuje a kochanek tylko posuwa.
To ma być zawsze zabawa (dla wszystkich!:) a nie sposób na ułożenie sobie życia.
Miejmy trochę zrozumienia ;) Wyznam, że dawno temu, gdy byłem singlem, zdarzało mi się wystepowac w roli "tego trzeciego". Człowiek czasem czuje się jak prostytutka- koniec zabawy to "do widzenia"... I znowu sam, a przecież fajnie było... ;) Bądźmy dla siebie mili w Nowym Roku ;)
On 40 - Nie uwierzysz, ale u nas nikt nikogo nie utrzymuje, za to występuje kilka innych, subtelnych czynników, które pominales w swojej błyskotliwej analizie sytuacji.
Wypowiadając się w tym miejscu miał na myśli związki w których żony zdradzają poza wiedzą męża. To one miałem na myśli. Nie mam nic przeciwko, danemu mi to pasuje, jeśli wszystko się dzieje za aprobatą i wiedza obu stron. Nie tak jak np. w moim związku gdzie żona poza moja wiedza potrafi skoczyć w bok a jak ja mówię żebyśmy razem z kimś no w trójkącie poszaleli to się nie zgadza. Szczęśliwego nowego roku.
Szczęśliwego!
Nie wszystko musi sprowadzać się do kwestii finansowych. Kobieta może wracać do męża z wielu innych powodów jak choć by uczucia, bezpieczeństwo wspólna więź itp, itd. Ważniejsze jest pytanie czy wraca też do jednego i tego samego kochanka czy zawsze jest nim ktoś inny... Jęli jest to stały kochanek to wszyscy powinni to przemyśleć.
Łatwiej kijek ocienkować, niż go potem pogrubasić 🤭😳❤
Pana na dzisiaj
Ja chętnie dołączę :)
Jak cuckold to z młodszym czy starszym?
Przede wszystkim ogarniętym. A to raczej idzie w parze z doświadczeniem i wiekiem. Z młodym można się pobawić, prawdziwy cuckold to raczej ze starszymi.
dokladnie prawdziwy cuckold to najlepiej starsi lub rowiesnicy
przygotowałbyś ją dla mnie?
Musi być przede wszystkim dojrzały emocjonalnie.
Zarówno starszy i młodszy mają swoje wady i zalety. Najważniejsze aby była chemia. Błysk w oku:) Wtedy ma to sens i może być ekscytujące dla całej trójki:)
Zaczyna mi się podobać bycie rogaczem.
Która z małżonek lubi się dzielić z mężem spermą po obfitym zalaniu przez bulla 😈
Moja 🔥🍑🥂
ja
Która para lubi różnice wieku ? :)
Emmanuel i Brigitte lubią.
Ciekawi nas ilu mężczyzn tutaj ma swoje niespełnione fantazje a ilu parom udało się zrealizować swoje marzenia?
my zrealizowaliśmy marzenia i realizujemy coraz nowsze pomysły
Od lat realizujemy nasze fantazje
Często rzeczywistość okazuje się znacznie bardziej ekscytująca niż najśmielsze fantazje:)
Poznamy przystojnego dyspozycyjnego (ten weekend i cala noc)singla do układu 3+1.Wymagane zdjęcie twarzy i sylwetki oraz aktualne badania (wynik badania w ten sam dzien).Nie spełniasz warunków nie pisz!
Chętny na cuckold z Twoja zona. A Ty siedź i patrz na jej orgazm. Priv😉
Ja uwielbiam cuckold z małżeństwem lub parą gdzie pan jest bi
Nas też to kręci, ale tylko zabawy oralne .....
Coraz bardziej kręci mnie myśl że bzykam żonkę z kolegą zapoznanym na zb
Fajna żona
Ostatnio na miniparty trochę popiliśmy z naszym kolegą, poszedłem (Chmurek) na balkon zapalić, wracam po 10-ciu minutach, a Chmurka w seksi bieliźnie na kolanach przygnieciona do ściany dławi się kutasem kolegi 😃 Z udawanym oburzeniem mówię "hej, a co tu się odpierdziela?" a oni odskoczyli od siebie jak oparzeni 🤭 Dodam, że wychodząc byli ubrani i grzecznie siedzieli na kanapie 😃
Nie kręcą nas jakieś scenariusze cuckoldowe (lubimy poprostu się wyszaleć w 1KXM), ale ta sytuacja była całkiem fajna.
Nie lubimy narcyzów i zbyt pewnych siebie - Chmurka lubi dla żartu (i żeby człowieka na ziemię sprowadzić) podczas "zaawansowanej" zabawy przerwać naszemu gościowi i tak szczerze zapytać "-Jak Ty masz tak w ogóle na imię?". Mina delikwenta zazwyczaj jest przezabawna 😄 W głowie się pewnie mu wtedy neurony aktywują, że nie jest jednak taki wyjątkowy jak sobie wmówił 😋
Poznaliśmy literalnie jednego naprawdę fajnego i wartościowego człowieka z którym się dogadujemy, niestety żeby nie było zbyt kolorowo, jest żonaty i dzieciaty, przez co trochę ma deficyt wolnego czasu. Ale to jedyny facet z którym się "regularnie" spotykamy.
Chmurka woli naszych równolatków (pod czterdziestkę), bo mają już trochę w głowie poukładane. Kilka razy spotkaliśmy się z młodymi "ciachami" i zdarzało się, że mieli problemy ze startem. Może sytuacja ich przerastała, kto wie. Staramy się zawsze (tym bardziej gdy wiemy, że kolega ma debiut w 2m1k) delikatnie i na luzie człowieka otworzyć na seks w takiej formule, ale gdy ktoś ma blokadę, to bywa czasem mocno pod górkę 😕
Pozwolę sobie zostawić takie info dla into2M1Kwannabe: bądź sobą od początku, szanuj poznanych ludzi tak, jak sam byś chciał być szanowany, a gdy już jakaś para wpuści Cię do swojego świata, to znaczy, że akceptują Cię takim, jaki jesteś (jeśli udajesz inną osobę, to prędzej czy później wyjdzie to na jaw i pozostanie po tobie rozczarowanie i żenada).
Dodatkowo, jeśli chcesz wejść w układ kochanek/żona/mąż, to bądź świadomy, że w lwiej części przypadków to mąż jest inicjatorem tej karuzeli. We dwóch orbitujecie wkoło kobiety, ale tempo kręcenia się nadaje tylko ona. Jeśli będziesz chcieć szybciej, wyżej itd, to powstanie mimośród i ktoś z tej karuzeli wypadnie. Nie wiem jak to lepiej opisać, jaśniej nie potrafię.
Pogodziliśmy się z faktem, że aby spotkać się z kimś podchodzącym do seksu tak jak my, trzeba przeprowadzić dziesiątki podobnych rozmów, a nierzadko ręce po prostu opadają gdy czytamy wiadomości. Ale nie poddajemy się, bo zabawa z kimś fajnym jest warta zmarnowanego czasu i wysiłku ❤
Brawo!
Ja bym dodal do tego ze to ona ma byc zadowolona i dojsc oraz ze kochanek bull jak zwal tak zwal jest na setnym miejscu. Bo po mimio ze chlopa rogaci sie to on jest wazniejszy od kochanka. Wiec 98braz ona potem maz a na koncu my panowie. Naprawde nigdy odwrotnie.
Tak od jakiegoś czasu rysuje mi się w głowie jeden obraz. Obraz tańczącej pary, mężczyzny oraz kobiety i jeszcze jednej pary oczu... oczu jej męża, który delektuje się tym widokiem. Widokiem uwodzonej żony, która splata się w tańcu z drugim mężczyzną. Ciekawe? ... lubię tańczyć 🙂
piekne moja mała tez lubi tańczyć a uwielbiam patrzeć na nią a jak już jest z innym mężczyzną to jest cudowny widok,twojej kochanej jak się porusza i obcy mężczyzna ją sobie prowadzi jak chce
Ja też uwielbiam patrzeć jak moja Vixen tańczy 😍, a robi to perfekcyjnie. Niejednemu ostatnio w Prive opadła szczęka 😋
przyjemne uczucie kiedy partnerka przed spotkaniem służbowym ładnie goli miejsca intymne, stoi się, bierze prezerwatywy do portfela i wraca na następny dzień, mówiąc, że nocuję u koleżanki:)
Moze zawsze być podmywajcie sie dziewczyny ;)
Higiena chyba powinna wszystkich dotyczyć:)
Oj znam to
Miałyście tak kiedyś, że zauroczylyscie się w kochanku a mąż przestał Was pociągać?
80 % kobiet tak ma, także nie jesteś pierwsza ani ostatnia.
Miałem tak, że kochanka się we mnie zauroczyła.. 😉
Tak, zdecydowanie miałem tez kiedyś taka sytuacje jednak to ja byłem kochankiem.
Nie. I na pytanie odpisuje Ci 3 facetów, nie mających o tym pojęcia 😁
[wspomnienie]Umawiałem się kiedyś z pewną parą. Mąż siedział i patrzył, ja pieprzyłem jego żonę. Wolno było mi ją brać tylko w cipkę, zero całowania, zero oralu, spust na cycki, brzuch lub tyłek.
Czasem przy drugim lub trzecim numerku mąż się przyłączał i zawsze wyglądało to tak samo: ja brałem ją na pieska, ona robiła mu loda.
Byli trochę starsi ode mnie (około 40) i mieli dość specyficzny układ: ona mogła pieprzyć się z innymi facetami, jeżeli brała tylko w cipkę, nie całowała się, nie przyjmowała spermy w okolice twarzy i, przede wszystkim, on mógł patrzeć. On mógł sypiać tylko z nią.
Widać, że była o niego zazdrosna tak bardzo, że nie pozwalała mu na żadną kobietę poza sobą. On też był o nią zazdrosny, ale nie byłby w stanie utrzymać jej przy sobie, gdyby nie pozwalał jej na realizowanie suczych, hotwifeowych zapędów choćby w podstawowym zakresie.
Kiedyś postanowiłem zaryzykować i zapytałem, czy nie moglibyśmy podkręcić naszego cuckoldowego spotkania. Zaproponowałem, ze przyprowadzę moją uległą koleżankę, którą wtedy regularnie bzykałem i byłem jej masterem. Dziewczyna młodsza ode mnie, 24 lata, czyli zdecydowanie młodsza od nich. Lubiła bardzo ostrą jazdę i poniżenie, więc pomysł, że jej Pan będzie bzykał czyjąś żonę na jej oczach bardzo jej się spodobał. Tym razem umówiłem się z zaprzyjaźnioną parą nie na kilka godzin a całą noc.
Pierwszy numerek przebiegł normalnie. Zerżnąłem żonę do orgazmu, potem na chwilę docisnąłem trochę ostrzej niż zwykle. Jedyna różnica była taka, że nie musiałem już kończyć na jej ciele, a tak, jak lubię najbardziej: na twarzy. Kiedy byłem blisko, moja uległa wystawiła pyszczek, który zalałem, pozwalając jej potem zebrać spermę palcami i połknąć.
Po kilkudziesięciu minutach powiedziałem, że czas na drugie rżnięcie i zaproponowałem, by moja uległa mogła w trakcie zwalić ręką mężowi. On wyraźnie się podniecił, co niestety sprawiło, że zazdrosna małżonka, która za jego zgodą regularnie rozkładała nogi przed innymi, stanowczo zaprotestowała. Atmosfera trochę siadła, trzeba było chwilę odczekać. Kiedy żona poszła do toalety, korciło mnie, by zaproponować mężowi szybkiego loda w wykonaniu mojej uległej. Jednak umawialiśmy się na pewne rzeczy, a zasady tego typu należy respektować tak długo aż nie zweryfikuje ich para.
Żona wróciła z toalety w bojowym nastroju, dalej ewidentnie zła, że zaproponowałem "pomocną dłoń" mojej uległej jej mężowi. Tutaj jednak zostałem pierwszy raz tego wieczoru zaskoczony. Podczas naszych wcześniejszych spotkań wielokrotnie mówiłem, że lubię ostrzejszą zabawę, dominację i - przede wszystkim - uwielbiam anal. Po wyjściu z toalety żona powiedziała, że skoro tak lubię ostro, to powinienem zrobić im mały show i zeszmacić swoją uległą, zerżnąć ją w tyłek, a ona w tym czasie zadowoli męża.
[2]Wziąłem się do roboty. Zacząłem klasycznie od zlania jej tyłka, mocniejszej "zabawy" sutkami, potem facefuckingu. Doprowadziłem ją dwa razy na ostro palcami, wbiłem się na chwilę w cipkę, by w końcu przejść do penetracji anusa. Żona przez cały ten czas, a bawiliśmy się już dobre pół godziny, powolnymi ruchami robiła dobrze mężowi, od czasu do czasu spluwając na jego kutasa, lub biorąc na chwilę żołędzia do ust. Kiedy zacząłem rżnąć tyłek uległej, a ta zaczęła jęczeć, trochę z bólu, trochę z rozkoszy, żona nie wytrzymała, odsunęła materiał majtek na bok i zaczęła robić dobrze również sobie. Takiej okazji nie mogłem przegapić. Wyjąłem kutasa z jej tyłka, chwyciłem za włosy i przeprowadziłem na czworaka do żony. "Ona ci ją wyliże" - powiedziałem. Zaszedłem swoją od tyłu i ponownie wsadziłem kutasa w jej tyłek. Małżeństwo przez chwilę milczało, wpatrzone w siebie z konsternacją. Widziałem, jak w końcu on kiwnął głową, po czym ona powiedziała "tak" - zbyt szybko i zbyt nerwowo, by ukryć podniecenie, które doprowadzało ją do szaleństwa. Doszła zaskakująco szybko, szybciej jeszcze niż moja uległa. Ja powstrzymywałem wytrysk. Co kilka mocnych, brutalnych pchnięć, które miały sprawić, że uległą będzie pamiętała to rżnięcie przez kilka następnych dni, dokładnie tak jak lubiła najbardziej, wyciągałem większość okazałego kutasa, zostawiając w niej tylko główkę. Odczekiwałem chwilę, by oddalić się od wytrysku i gwałtownie wchodziłem ponownie, wciskając 21cm po same jaja. Nie chciałem dojść. Wyciągnąłem sprzęt i rzuciłem do uległej, że ma przerwę. Do małżeństwa skierowałem inne słowa. „Szkoda, że nie mogę użyć małej do zrobienia dobrze też panu. Ona lubi być używana, a ja chętnie zobaczyłbym, jak obciąga, kiedy pieprzę ci żonę.”
[3] Wyciągnąłem sprzęt i rzuciłem do uległej, że ma przerwę. Do małżeństwa skierowałem inne słowa. „Szkoda, że nie mogę użyć małej do zrobienia dobrze też panu. Ona lubi być używana, a ja chętnie zobaczyłbym, jak obciąga, kiedy pieprzę ci żonę.” „Chcę, żebyś mnie tak wypierdolił” rzuciła żona. Ponownie zbyt szybko i zbyt nerwowo, by ukryć, że nie wytrzymuje napięcia, ze podniecenie bierze nad nią górę. „W tyłek…?”Zapytał głucho mąż. Ona patrzyła wciąż na uległą, siedzącą w milczeniu na dywanie. Nie odrywając od niej oczu zaczęła mówić szybko, jakby strzelała z karabinu, a ton jej głosu stawał się coraz bardziej błagalny. „Od 15 lat nie miałam w tyłku nikogo poza tobą. Chcę naprawdę wielkiego kutasa, chcę, żeby mnie zabolało, chcę się poczuć jak prawdziwa suka, proszę. Możesz zrobić z małą, co chcesz, ale daj mi to, proszę, muszę to poczuć.” „Nie może.” - rzuciłem. Żona popatrzyła na mnie ze zdziwieniem, mąż zapytał: „jak to?” „To ja tu jestem od przyprawiania rogów, nie od tego, by mi je przyprawiano. Możesz skorzystać z mojej tylko w takim zakresie, w jakim ci pozwolę. Kiedy ja będę pierdolił twoją żonę tak, żeby nie mogła jutro chodzić, ty możesz skorzystać z ust małej i spuścić się jej na twarz. Nic więcej.” Nie wiedziałem, czy nie zagrałem zbyt ostro. Ale z niej jakby zaszła część napięcia i nerwowości, za to on poczerwieniał. Wizja tego, że pierwszy raz od kilkunastu lat wreszcie obciągnie mu ktoś inny niż żona wymieszana z poczuciem upokorzenia, że będzie musiał oglądać, to jak ktoś szmaci jego małżonkę, która tym samym przekroczy ich zasady, sprawiła, że cały się zagotował. Do dzisiaj myślę, że cuckold, który uprawiali, był trochę wbrew niemu, że godził się, bo wiedział, że nie jest w stanie opanować tej kobiety sam i jeżeli się na to nie zgodzi, to po prostu ją straci. Pozwalał więc na seks z innymi, ale na określonych, bardzo sztywnych zasadach. Usta i twarz były tylko dla niego. Tyłek też, ale z tego, czego dowiedziałem się wcześniej, niezbyt często uprawiali seks analny, gdyż żona nie była wielką fanką. A może potrzebowała tylko odpowiedniego bodźca, którego udało dostarczyć się tamtego dnia. Pomyślałem, że miły wieczór właśnie się skończył. I wtedy on wydusił, stawiając kropkę po każdym słowie: „Wypierdol. Ją. Tak. Żeby. Pożałowała.”
[4] Pieprzyłem jego żonę wielokrotnie. On zawsze przyglądał się z zainteresowaniem, ale bez większego zaangażowania. Czuło się, że bawi się dobrze dopiero wtedy, gdy robiła mu loda, podczas gdy brałem ją od tyłu. Tego wieczora pierwszy raz widziałem, jak dyszy z podniecenia. Jak nie może się opanować. Nagle żal za wszystkie te lata godzenia na się udostępnianie cipki swojej żony, w obliczu tego, że ktoś miał ją za to „ukarać” i upokorzyć go tego widokiem, zamienił się w żar. „Wypierdol. Ją. Jak. Dziwkę”. Cedził przez zaciśnięte zęby, powtarzał jak mantrę. Po czwartym, może piątym razem wyrzucił, już bez werbalnych kropek między słowami: „I daj mi tą małą!” „Poproś” … Poprosił. Chwyciłem uległą za włosy i zrobiłem krok w jego stronę. „W gardło możesz pchać do bez opamiętania. Codziennie bierze w nie dużo większego. Ale cały czas masz patrzeć na to, co robię z Twoją żoną, zrozumiano?” Pokiwał głową „Możesz się spuścić dopiero, kiedy pozwoli Ci kochana żona. A ona pozwoli Ci dopiero, jak jak pozwolę jej ja. Zrozumiano?” Pokiwał głową i ponownie wycedził, że mam ją wypierdolić. „Dzisiaj poczujesz, jak to jest naprawdę mieć rogi. I zobaczysz, jak wygląda twoja żona, gdy pierdoli ją prawdziwy mężczyzna”.
[5]Widziałem jak każda, szpila, którą mu wbijam, każde upokorzenie, gotuje jego krew. Jednak zupełnie inaczej, niż gotowała ją przez te wszystkie lata zazdrość. Coś się skończyło, przełamało, coś sprawiało, że w tym momencie chciał, by to doświadczenie było możliwie najintensywniejsze. Widziałem, jak w trakcie ostatnich słów, które wypowiadałem jego penis sztywniał, mimo tego, że doszedł stosunkowo niedawno, chwile przed tym, jak orgazm sięgnęła jego małżonka i moja uległa. Podałem mu uległą i powiedziałem, że może wziąć do buzi dopiero, gdy przejdziemy do seksu analnego. Wcześniej może delikatnie bawić się jego członkiem dłonią i pilnować, żeby nie doszedł. Posłusznie pokiwała głową. Odwróciłem się, chwyciłem żonę za podbródek i skierowałem jej twarz w swoją stronę. „Przez następną godzinę jesteś moją własnością, czy to jasne?” Pokiwała głową. „Dostaniesz za te wszystkie lata puszczania się.” „Tak” wydyszała. „I zrobisz wszystko, co będę chciał.” Kiwnęła głową. Zbliżyłem twarz, rozchyliła delikatnie usta i przymknęła oczy. Wymierzyłem jej delikatnego policzka. „Na kolana i pysk szeroko” - rozkazałem. Zsunęła się z kanapy nerwowo, jakby nie mogła się już doczekać, wystawiła język. Nie będę dokładnie opisywał tego, co z nią robiłem. Głębokiemu gardłu było daleko do ideału, strasznie się krztusiła. Nad tyłkiem musiałem trochę popracować, by nie rozerwać ją na samym początku, a potem stopniowo ją rozpychać. Ale przełamywanie granic, które ustalili wiele lat temu, robienie tego wszystkiego na oczach jej męża, który nie mógł się powstrzymać przed spustem, sprawia, że to jedna z nocy, które wspominam do dziś. On oczywiście spuścił się stosunkowo szybko, co musiało spotkać się z karą. Karą, którą z chęcią przyjęła ona. Na jego oczach. Ale to już zupełnie inna historia...
Serdeczne życzenia świąteczne dla wszystkich cucloldowych Pań, Par i Panów przesyła Turqus63
Wielu przyjemnych chwil w tym klimacie życzę.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.