Jestem z narzeczoną już bardzo długo, też od dawna mieszkamy razem. Strasznie kręci mnie cuckold i nie daje mi to spokoju. Od jakiegoś roku nieudolnie próbuję namówić moją ukochaną na trójkącik. Widzę, że ją to podnieca, po takiej rozmowie szybko dochodzi i w ogóle jest fajnie, mimo że ciągle zaprzecza i unika tematu.
Wpadłem na pomysł, żeby zaprosić dwóch starych dobrych kumpli z drugiego końca polski. Nie mamy wspólnych znajomych, przynajmniej z tym jednym.
Alkohol robi swoje, może jej nogi by się same rozłożyły. Jest sens próbować? Jeśli tak to jak?
Zawsze jest sens prubował nie poddawaj się koło😃
Na pewno temat o seksie. Najlepiej, żeby kolega zaczął delikatnie, co lubi itp. Jak zacznie gadać, to powoli rozkŕęcaj temat fantazji itp.
Moich dwóch kolegów tak zaczynało z nami. Jednak ja się nie zgodziłem. Moja była tak nakręcona ze pewnie byśmy w 4 wylądowali w łóżku.
Sama przyznała, na drugi dzień, że w ostatnim momencie ostudziłem atmosfere.
Jak ją namówić, może ktoś ma gotowy przepis i doświadczenie?
Dam uwieść i posiąść inteligentnemu , dobrze obdarzonemu samcowi moją niczego nie świadomą atrakcyjną żonkę...
Ale ciężko kogoś normalnego , realnego znależc , wystarczy popatrzeć ile kont usuniętych...
zbiornikowy realizm , ręce opadają
Też mam taką sytuację i szukam czegoś aby to wyszło
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.