?? ja jestem 100% hetero na faceta bym sie nawet nie wysrał, a lubie lizanie dupci przez moja kobietę, i mysle nad zakupem stymulatora prostaty, macie jakies doświadczenia z takimi zabawkami?
Nigdy lizanie męskiej pupy nie kojarzyło mi się z gejostwem. To spore uproszczenie i stereotypowe myślenie. Dla mnie to sprawienie drugiej stronie przyjemności, a i mnie to okropnie stymuluje, więc robię to bardzo chętnie :>
za pierwszym razem jak kobiecie, z którą akurat byłem ześlizgnął się język poniżej jajeczek to normalnie eksplozja, nie wiedziałem co się stało, aż było mi głupio. Nigdy nie byłem z facetem co innego 2 na jedną. Dzisiaj to jedna z moich ulubionych pieszczot w dwie strony. Dla mnie niech się kojarzy komu jak chce jestem zdania jak TRESOWANA jak sprawia przyjemność to trzeba się nią rozkoszować.
Praktykujemy i polecamy. W żaden sposób nie kojarzy sie to nam z gejostwem. Jak mężczyzna wylizuje tyłek kobiecie to nie rozumiemy dlaczego w drugą stronę miałoby być inaczej. Każdy szuka nowych doznań i wzmocnienia przyjemności. Świat idzie do przodu. Wydaje nam się że kiedyś anal też w Polsce był postrzegany w formie jakigoś dziwnego zachowania a dziś można powiedzieć staje się normą jeśli dostarcza przyjemności i obie strony go akceptują.
PARAKRKK - 100% poparcia!!!!!
Właśnie też anal mieliśmy na myśli.
Co z gejostwem ma wspólnego facet i kobieta gdy uprawiają sex???
Myśląc inaczej można powiedzieć że sam sex ma dużo wspólnego z gejostwem, bo... geje też uprawiają sex...
Mój tacet też jest hetero , a lubi jak mu liżę dupkę , jednocześnie onanizuję go do wytrysku ...super polecam ..
Zapewne zaraz zostanę odpowiednio zakfalifikowany i zaszufladkowany, ale mam pytanie w związku z tematem - co znaczy określenie "gejostwo", którego tu używacie? "Zachowania homoseksualne" brzmi chyba zdecydowanie lepiej, nieprawdaż? "gejostwo", "lesbijstwo" - czy nie brzmi "przypadkiem" dokładnie tak samo, jak "pedalstwo"? To, że ktoś lubi lizanie tyłka, nie oznacza, że jest gejem, ale to nie daje mu też prawa do obrażania gejów. Troszkę szacunku należy się każdemu, z racji tego, że jest człowiekiem, a dla mnie osobiście(wypowiadam się tylko za siebie) - "gejostwo" brzmi obraźliwie i z lekka poniżająco.
Pozdrawiam serdecznie i bez urazy
outdoor_fun masz rację, wyraz gejostwo ma lekkie nacechowanie negatywne, ale jego podstawą słowotwórczą jest leksem gej - czyli jak najbardziej neutralny. Każdy homoseksualny mężczyzna powie o sobie, że jest gejem, żaden nie powie, że jest pedałem - a od tego pochodzi wyraz - pedalstwo. Rozróżnienie znaczące jak widzisz. Sądzę, że wyraz - gejostwo został też użyty w poście jako określenie zachowania mniejszości, pewien rodzaj tabu ;) Nie miał absolutnie obrazić nikogo ;) Niemniej jednak poczyniłeś słuszną uwagę i w zasadzie bardzo mnie to cieszy ;)
Ja lubię mieć lizany rowek i dziureczke 🙂