do kin trafił w ten weekend film zatułowany "święta czwórca".
rzecz się dzieje w karaibskich plenerach, a dotyczy 2 zaprzyjażnionych małżeństw,które zaczynają uprawiać ze sobą seks grupowy...
w czeskim ujęciu temat może być zarówno zabawny jak i interesujący ;)
ciekawi nas czy ktoś z Was już ten obraz widział i może polecić (lub odradzić) ,
a może się dopiero wybiera tak jak my ;)?

jak dla mnie kapitalny film. Choć nie powiem ze można byłoby bardziej rozwinąć niektóre wątki w filmie, ponieważ miałem niedosyt. Dobrze dobrani aktorzy (chociaż bardziej myślę tu o żeńskich)

Jak ktoś lubi czeskie kino, to to jest typowa dobra czeska komedia. Film przez cały czas jest bardzo pogodny i z odpowiednim (czeskim) dystansem porusza temat swingu. Do tego momentami jest bardzo śmieszny.
Polecam!

Bardzo fajny film, opowieść z humorem i fajne jest to że aktorzy to nie plastikowe lalki i wyczesany Ken i jego młodszy kolega ale zwykli ludzie, mający już trochę lat na karku. Polecam na wieczór.

Każdy może przeczytać recenzje tego filmu, ale bywają one różne ze względu na stronniczość pismaka.
Uważam, że jest to świetna realizacja ukazująca przyjaźń i dojrzałą miłość dwóch równoległych małżeństw.
Obrazuje nam również jak wyglądają początki takich relacji.

Czy pomoże on niezdecydowanym parom? nie wiem, ale Ci którzy mieli już taką przygodę, na pewno szybko utożsamią się z bohaterem tej ekranizacji.

Obejrzeliśmy go jeszcze przed premierą w Polsce :)
Polecamy, bo na prawdę warto.