No właśnie, dobre pytanie.
Dlaczego jest tak że jak ktoś oferuje komuś wspólne spędzenie czasu, wspólne stworzenie czegoś fajnego to ludzie muszą się doszukiwać że ktoś chce ich oszukać...
Zaoferowaliśmy parom zrobienie fajnych zdjęć lub filmu... Jest ładna pogoda więc plener można fajnie zorganizować, a jak się pogorszy to mamy możliwość skorzystania z hotelowego apartamentu.
Za kasę - nieee bo to za drogo... Nie no spoko, różne ludzie mają budżety. Zrozumiałe że dla kogoś może być za drogo, to może zróbmy coś za free, aby się spotkać i fajnie spędzić czas, jakoś zintegrować się lokalnie - i tu następuje jeden mega bulwers...
"Za friko to my nie wierzymy, na pewno będziecie to potem sprzedawać po internetach!!!"
"Po*bało was? nie jesteśmy debilami żeby za darmo pozować bo na pewno to gdzieś sprzedacie bo jak inaczej wam się to opłaca?"
"Macie nas za debili? my wam pokażemy twarze i dupy a wy to puścicie dalej w świat"...
Wow... serio?
To tylko niektóre z wypowiedzi które do nas trafiały, trafiały też o wiele gorsze wypowiedzi z epitetami od których aż oczy więdły a publicznie przytaczać to aż wstyd...
Spędziliśmy tutaj z wieloma parami na prawdę wspaniałe chwile, cudownie się współpracowało, jak dotąd zero zażaleń i raczej wątpliwe żeby były.
Nawet stworzyliśmy u siebie na blogu tutejszym wątek gdzie ludzie się wypowiadali, Ci z którymi współpracowaliśmy. I co to dało? "Oni na pewno są przez was opłaceni, a może nawet to te same osoby tylko różne konta zarejestrowane, zaraz zgłosimy do admina multiloginy to popamiętacie"...
Normalnie cycki i jaja opadają... Tak, na pewno siedzimy tutaj na pizdyliardzie fałszywych kont i czekamy tylko aby kogoś oszukać...
Może ktoś wytłumaczy? Bo nasze małe rozumki nie ogarniają tego ogromu...
Hmmm, może to nie Wy macie małe rozumki, lecz ludzie którzy coś takiego piszą...tak, raczej bym się ku temu skłaniała :-)
to kiedy sesyjka ?;->
Jak to powiedział Kazimierz Pawlak...ludzie nie dzielą się na bogatych i biednych jeno na mądrych i głupich. A w społeczeństwie na ogół większość masz głupich przez co kuleje demokracja tak abstrahując :)
Po prostu w całej tej rzeszy ludzkich postaci znajdują się porządni ludzie jednakże są to perełki, które trzeba odsiewać z całej tej mąki zepsucia umysłowego :/
Swoją drogą daliście się już tu poznać jako zaufany profil, i wypowiedziami i zdjęciami także tacy ludzie co piszą inwektywy to zwykli ignoranci,malkontenci,debile (wybrać trzeba opcje)...
Wpisane jest to poniekąd w mentalność polaków jednakże sztuką jest wykraczanie poza stereotypy i nie wpisywanie się w głupie tendencje ...
Są ludzie i ludzie :/
mistico, ja bym posłużyła się jeszcze kilkoma innymi inwektywami w stosunku do takich osób, ale zachowam je dla siebie...
nie rozumiem tylko jednej rzeczy ?
skoro coś mi się nie podoba tutaj omijam to, a co mi się podoba komentuję ;-), więc po co takie wiadomości ?
aby zaistnieć, wyżyć się ???
to jest dla mnie niezrozumiałe.
Odezwę się jako człowiek ;) Nie doszukuje sie wszedzie przekrętów, ale podejrzewam, że osoby które zareagowały tak jak zostało opisane miały po prostu nieprzyjemne doświadczenia co do sesji foto.. Ja pamiętam jak byłam chętna do wspołpracy z WAMI i dlaczego nie wyszło ;)
zielonag32 - no dla Ciebie było za drogo :) Nikt nie ma o to pretensji :)
Ja jednak czegoś nie rozumiem.
Jeśli ktoś chce mieć zrobioną sesję zdjęciową, to szuka specjalisty. Jednocześnie musi mu zaufać.
A jeśli ktoś nie jest zainteresowany, to dostając taką propozycję , powinien grzecznie odmówić.
Może "kłopoty" się zaczynaja gdy jest specjalista i zaczynaja sie "konkrety"/ kwoty ;)
Ludzie bywają dziwni i kierują sie dziwnymi torami myślenia, z jednej strony doświadczenia, z drugiej "co by sami zrobili" ... jak ktos odmawia to trudno, należy do tego podejść "w końcu to nie moja strata"... ;)
egostek, to że ktoś odmawia to jest akurat normalne i nie ma z tego żadnego halo :) Nie to nie, life goes on...
Problemem jednak są Ci którzy wyładowują na nas swoje frustracje, teorie spiskowe i inne zgrzyty umysłu...
zazdrość wzbudza u ludzi dziwne emocje, czasem i takie skrajne, nie należy sie tym przejmować ...
Po prostu nie przejmujcie się i róbcie swoje .
Przecież praca nawet dla "znajomych z zbiornika" też kosztuje . Ktoś powie robienie zdjęć , to żaden koszt bo cyfrowo . A dojechanie , czas ?
Co do zaufania , że " niby" wykorzystacie .
Raczej większe prawdopodobieństwo ,że zakład niby "profi" poczeka i puści fotki w obieg . A dlaczego ? Po prostu dla kasy .
Ja nie do końca zgadzam się z niektórymi wypowiedziami. Myślę, że to naturalna ludzka reakcja i nie należy się jej dziwić, choć czasem pewnie zbyt emocjonalnie wyrażona. Zastanówmy się, dlaczego nosimy portfele w kieszeni lub zamkniętej torebce... również dlatego, by nie ułatwiać życie kieszonkowcom. Ale przecież każdego dnia mijamy setki a nawet tysiące ludzi, czyżby wszyscy byli kieszonkowcami? Oczywiście, że nie ale my nie wiemy który to jest. W domu natomiast, nawet w obecności przyjaciół, możemy zostawić gotówkę na wierzchu, bo wiemy, że nie zginie. Podobnie z mieszkaniem i samochodem, które zamykamy zostawiając. Ale czy ludzie, którzy parkują we własnym, zamykanym garażu, również zamykają samochód? Wątpię. Wiele różnych przykładów można podać. To jest wyłącznie kwestia zaufania.
Niestety, ciągle się słyszy o naciągaczach... na pieniądze (system na wnuczka, system na spadek z zagranicy...), na jakieś usługi (wyślij sms na nr....) itd. Jest wiadomym, że seks i erotyka to 90% internetu. Popyt na nowe zdjęcia wciąż istnieje.
Nie dziwcie się więc Photosutraczki, że niektórzy się burzą. Mimo Waszych w pełni pozytywnych intencji, mogą być wyczuleni. Po prostu inni ufają łatwiej, inni trudniej.
Owszem są przekręty i szpagaty wszędzie wokół, ale to nie jest usprawiedliwienie by te paranoidalne podejście przekształcało się w agresję...
może to wytłumaczenie wyda się śmieszne ze względu na swą prostotę....
większość,nie powiem każdy ocenia innych z perspektywy siebie,więc jeżeli sam oszukuje,kreci itp to tego samego doszukuje się w innych
pozdrawiam i miłego wieczoru i nie zwracajcie uwagi na bzdety,róbcie swoje jak sprawia wam to radość :)))
coś w tym choroba jest...
Nic nie usprawiedliwia chamstwa , agresji słownej , obrzucania kogoś błotem . Jeśli jesteśmy nieufni , mamy wątpliwości co do intencji , to po prostu ....dziękujemy . I tyle .....
Wydaje się to być czymś oczywistym . Ale niestety ...
Zbiornik , to kilkaset tysięcy profili . Tak jak i w życiu ,,poza zbiornikowym" spotykamy różnych ,,osobników" , tak i tutaj możemy być zaskakiwani chamstwem , brakiem kultury , taktu . Jedyna rada - nie wdawać się w dyskusję . A juź na pewno nie tłumaczyć się , nie udawadniać , że się ma dobre intencje . Po co ?
Posłuchajcie ,,rodaków rozmowy" . Wszędzie widzą spiski , układy , przekręty . Jak mało w naszych relacjach życzliwości , bezinteresowności , empatii . To wszystko przenosi się też na ten portal . Po prostu mówmy - dziękuję .... .i nie psujmy sobie nastroju ....czego i Wam życzę :).
Mam wrażenie, że Wyalienowana trafiła w sedno. Zgadzam się, że agresji nie można usprawiedliwić, że wystarczy powiedzieć "dziękuję, nie jestem/śmy zainteresowana/ny/ni".
Pamiętam taką rozmowę z kolegami na temat postaw Polaków... jak sprawić, by Polak coś zrobił? Trzeba mu powiedzieć, że mu nie wolno! (Co, mnie nie wolno????) Jak sprawić, żeby Polak zrobił coś dobrze? Trzeba mu powiedzieć, że nie da rady (Co, ja nie dam rady????).
Podobnie chyba tu.... ponieważ "statystycznie" w naszej świadomości (szczególnie dzięki mediom) cztery na pięć spośród takich propozycji, to próby oszustwa, reakcją jest więc: MNIE NIE OSZUKASZ!!! A w podtekście i podświadomie: "to ja ciebie mogę oszukać ale ty mnie nie".
Photosutra, a czy Wy umawiając się na płatną sesję fotograficzną spisujecie jakąś umowę określającą czyją własnością są zdjęcia, kto, kiedy, do czego i w jakich okolicznościach może je wykorzystywać ?
O brawo, duszki :) W końcu zaczynaja sie "konkrety"..
no no ciekawie się zaczyna, aż jestem ciekaw :)
Photosutra - to ludzie na co dzień zajmujący się sesjami foto, więc umowa to coś oczywistego :)
duszki4 - widzisz, w naszym świecie wygląda to tak. Oferujemy podpisanie umowy. Jeśli ktoś wyraża zgodę to podpisujemy. Jeśli ktoś nie chce umowy pisemnej, umawiamy się ustnie, że tak i tak i tego dochowujemy. Mieliśmy wiele sesji i nagrań video z parami lub singielkami które stwierdziły że nie chciałyby żeby ich zdjęcia były u nas lub zastrzegły sobie że dobór owych będzie ustalany z nimi. Jak dotąd zero problemów, słowo to słowo, czy pisane czy mówione.
Tak, wiemy że to brzmi dla niektórych niedorzecznie, ale są jeszcze na świecie ludzie dla których obietnica jest rzeczą ważniejszą niż krzywy zysk.
Coś jeszcze chcecie wiedzieć? :)
Umowa ustna jest umową obowiązującą w świetle prawa, aczkolwiek znacznie łatwiej ją podważyć, jeżeli jednak podpisujecie umowy, w których jest jasno i rzetelnie określone co, kto, jak za ile i dlaczego, to nie mam żadnych zastrzeżeń, gratuluję profesjonalnego podejścia do sprawy :)
Ja kiedyś amatorsko bawiłem się w fotografię.
Ale kwestie własności rozwiązywało się inaczej.
Jeśli zdjęcia były analogowe, to zostawiałem kliszę.
Fajne ,dawne czasy :)
No tak, ale w obecnej dobie raczej za każdym razem nie zostawisz cyfrówki :)
Fotograf ze mnie jak z.... :) Więc nie mam chętnych.
A co za tym idzie, nie ma problemu .
Zresztą... zawsze robiłem to amatorsko i nie pobierałem pieniędzy.
propozycja dla Photosutra : swoją propozycję zaczynajcie od informacji o umowie i prawach własności zdjęć :))
Quest, można i amatorsko tworzyć piękną sztukę fotografii :))
Ludzie są już przewrażliwieni na punkcie oszustów i bajkopisarzy i dlatego tak reagują. Jest tu przecież mnóstwo profilli różnnych i różnych ludzi można spotkać. Często osoba która jest realna i w porządku dostaje przysłowiowy ochrzan przez zachowani ludzi kłamliwych i oszustów. Według mnie nie powinno się traktować wszystkich jedną miarą i do każdego podejść indywidualnie ale jestem w stanie zrozumieć poniekąd ostrzejszą reakcję ludzi którzy już po raz dziesiąty czy setny trafili na oszusta.
"Ludzie" nie wszędzie poszukują się przekrętów i lewych interesów, tylko tam, gdzie tak może być. Generalnie, to zbiornik nie powstał, żeby ktoś tu zarabiał na dziedzinie życia powszechnie zwanej erotyką. oczywiście pomijam właścicieli strony, bo na taka skalę nie da się pracować charytatywnie. To, co się tu aktualnie dzieje, przekracza dobry smak. Kamery są okupowane przez żebraków, którzy dla zdobycia każdej złotówki machnąć dupą albo kutasem i mają przygotowany cennik. Oferty spotkań okazują się zwykłym seksem za kasę. teraz już często nawet nie ukrywa się tego na stronach osób, gdzie są cenniki.
Podobnie jest i z tymi ofertami sesji. Jakoś nie mam zaufania do osób, które pod ładnie sformuowanymi ofertami i wzajemnie się chwalącymi profilami starają siebie znaleźć źródło dochodu.
Dodam, że jak w takim miejscu pojawia się oferta komercyjna, to od razu u mnie zapala się lampka ostrzegawcza i tak samo jest zapewne w przypadku ogromnej większości użytkowników zbiornika, którzy są tu bezinteresownie.
Drogie zboczki, skoro już dyskutujecie na ten temat to co myślicie o tym, chętnie poddamy to Waszej ocenie. Ściema czy nie ściema??
xxxxxxx- 14 Cze, 22:49
Hej.
Na imie mam ..... i jestem fotografem.Oglądam tu różne profile i tak
zainteresował mnie Twój profil.Dlaczego szukam tu?Dlatego ze jest tu bardzo dużo nowych twarzy.Jesteś bardzo atrakcyjną kobietą i dlatego postanowiłam napisać.Profil mój jest pusty,a to dlatego ze zarejestrowałam sie tu na niedłogo,nie zamiesciłam żadnych zdjęć bo nie jestem tu poto żeby ktoś podziwiał i oceniał mnie i zdjęcia,tylko poto zeby znaleść kilka modelek.
Poszukuje kandydatek(bez ograniczeń wiekowych) do sesji eleganckiej bielizny i wydaje mi się że jesteś jak najbardziej odpowiednią kandydatką i z wielką przyjemnością rozpoczęłabym z Tobą współprace.Sesje chce zrobic z
normalnymi,naturalnymi kobietami.Chce pokazac ze taka bielizna jest dla kazdej kobiety a nie tylko dla wybranych.Za każdą godzine sesji płacę 200 pln i nie ponosisz żadnych kosztów.Sesje rozdzielam najczęściej na 2 dni po około 4 godziny.Są dwie możliwości,albo zapraszam do siebie do studia i zwracam koszty podróży,albo sama przyjeżdzam na sesje.
Wiem że kazda kobieta ma jakieś tam mankamenty,ale jest to nie ważne
ponieważ każde zdjecie jest retuszowane i wszystkie mankamenty znikają.Żaden brzuszek,żadne rozstępy nie bedą widoczne ponieważ retusz robi cuda.Nie będę się w tej chwili rozpisywała,tylko powiem ze jesli jesteś zainteresowana i będziesz chciała zobaczyć kilka przykładowych prac,to napisz i podaj adres email to prześle.Jesli jesteś zainteresowana,to nie zwlekaj,poniewaz potrzebuje 5 modelek,a mam już 4.
Powiem jeszcze ze zlecenie dostałam od nowo otwieranego internetowego sklepu z bielizną i zdjęcia z sesji będą umieszczone właśnie na tej stronie internetowej.Przed sesją podpisujemy umowe ktora bedzie podstawą do wypłaty wynagrodzenia.
Dodam jeszcze że bielizne z sesji będzie można odkupić za tzw. złotówkę
ponieważ nie powraca ona juz do sprzedaży.
Jesli jestes zainteresowana to pisz juz na moj email.
Pozdrawiam
xxxxx
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.