dziś godz 20:30, jest chętna, która na weekend zawitała do nas z Bydgoszczy, miejsce
http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=52.369135,16.923058&daddr=&hl=pl&geocode=&gl=pl&mra=mift&mrsp=0&sz=15&sll=52.367293,16.9277&sspn=0.015146,0.045104&ie=UTF8&ll=52.369088,16.923387&spn=0.007573,0.022552&z=16
kto nie przyjedzie ten trąba
W tym miejscu nie radzę!
kiedyś tam byłem i b. szybko ktoś (tam są zabudowania leśniczówki) wezwał policję!
Jest to miejsce gdzie często przyjeżdżają parki na bara bara !
;)
yo! i jak, było wczoraj coś na dębinie? a może dziś też będzie?
wątpie czy ktokolwiek się pojawił ...
jak pisałem kto nie dotarł ten trąba, i bez wymówek, ze nie wiedziałem, w szczególności od profili, co były u mnie w oględzinach :)
dokumentacja fotograficzna skromna, ale zawsze
http://pl.zbiornik.com/photo/3MRT0R8O/
hasło: to temat przewodni tego watku
zazdroszczę!ja zobaczyłem info w sobotę, zresztą wtedy się zalogowałem. palnujesz następne? dasz znać? dużo ludzi teraz było?
kurde no ja niesttey nie moglem.... nastepnym razem na pewno sie pojawie jezeli tylko bede mogl!
A ja biedny chory w łóżeczku i też niestety nie dało rady :( od środy odwilż i wyższe temperatury więc może coś się konkretnie ruszy :)
nioooo wawa i okolice
znam takie miejsca są chetni
marecki chętni zawsze się znajdą... Gorzej z chętnymi bo tu zawsze rodzi się problem :)
Znaczy się chodziło że gorzej z chętnymi płci piękniejszej :)
no mogloby sie cos ruszyc :)
oj Wy turboonaniści, wciąż tylko gadugadu....
I CAŁY CZAS BRAK KONKRETÓW:):):):)
A JEDNAK CAŁY CZAS TEN TEMAT ŻYJE MIMO ZE JAKOŚ ZGADAĆ SIE NIE MOZNA, TO TEŻ Z JEDNEJ STRONY DOBRZE WRÓZY:)
przyjacielTwój podaj tylko następny termin - ja gdy była ostatnia akcja po prostu jeszcze nie byłem zalogowany:)
Cały czas czekam na konkret:)
LUDZIE OBUDZCIE SIE:) USTAWMY COS WRESZCIE KONKRETNEGO:) CHETNI SA CHYBA SZKODA COS TAKIEGO ZMARNOWAC:)?
są chętni ze śremu
no to dawaj ich na rożen :)
Na Dębinie teraz chyba za bardzo nie ma mozliwości - przejeżdzalem tam wczoraj - pełno wody, chociaż parking ok tylko ze na parkingu za duże ryzyko lepiej byłoby pójśc w głab lasku ale tam znowu bagno zalene wodą:):):)
nie jest, źle tam, zreszta, znam dobre miajesce kawalek dalej :) mozna podjhechac jakby co :)
spoko teraz tylko wystarczy dogadac szczególy ale z tym to chyba tutaj trudno jak cholera- ciagle gadamy o tym samym i nic nie wychodzi
My organizowaliśmy w Lesznie, przybyło trzech panów - wszyscy z poza zbiornika, Sami sobie dopowiedzcie wnioski :D:D:D WE wiadomościach i postach na forach to tutaj sami kozacy - w realu .....
Myślę, że w Poznaniu byłoby napewno lepiej z frekwencją...
Tylko ciągle problem jest z brakiem kobiety :(
A może Wy zrobicie "gościnne występy" w Poznaniu?
Pozdrawiam
Nie mamy zamiaru robić gościnnych występów, mamy swoje warunki i one sa na naszym blogu . Jak do tej pory działaliśmy z kolesiami z innych portali i anonsów - zawsze ta 15 była. Sorki, ale nie mamy zbyt dobrego zdania o zbiorniku. PO drugie, nie za wygodnie ?/ zorganizuj? przywieź kobietę?? A może panowie odrobina wysiłku z waszej strony ?? Myślimy o piątku na godzinę 22 przy glównej bramie Na Smoczyku się spotkać, ale jakoś powątpiewamy w sukces...
Moi przedmówcy chyba maja racje co do "kondycji" Zbirnikowców:) oczywiście bez uogólniania. ale generalnie tak to wyglada że rece i nie tylko opadają:):):):)
Mysle ze gdyby znalazło sie kilku konkrtenych i zdecydowanych Poznań pod tym wzgledem mógłby przestać być pustynią.
no na pewno, a jaki inny portal polecacie ? ?
Nie chcemy polecać innych portali, wystarczyło by aby ci "mężczyźni" tutaj wreszcie stali się mężczyznami. To wystarczy. Wystarczy aby zacząć pisac o sobie prawdę, to wiele u łatwi: np."Jestem dupa, nie nadaje się do sexu niech mnie ktoś przytuli". A przecież na Doggingu również nie chodzi o bicie rekordów ale o zabawę. Zresztą każde spotkanie u nas w większej grupie to w pewnym momencie za zasługą jednego z gości, przechodziło w zawody - kto może dłużej, mocniej, więc przerywaliśmy zabawę i takiego gostka wyprosiliśmy - przy aprobacie reszty gości. Więc panowie więcej szczerości mniej gawędzenia i coś się może poprawi.
ZGADZAM SIĘ W 200% Z PRZEDMÓWCAMI:):):):)
I nie mieliśmy na myśli to że "facet - dupa" ma jakieś mniejsze szanse - kobiecie do przyjemności często wystarczy przyjemna atmosfera. i Kultura oraz higiena - bo o tej drugiej też warto pomysleć :D:D
Mieliśmy już kilku panów którzy nam mówili że nie są długodystansowcami, że nie są zbytnio obdarzenie - ale ich podejście do spotkania, dystans do siebie, do rozmiarów, do "możliwości fizjologicznych" było takie że się świetnie bawiliśmy. Ale tez mieliśmy takich Panów, którzy działali jak wypunktowany podręcznik, zero spontana, zero podejścia do kobiety i jeszcze zdziwieni że Asia nie doszła, bo przecież walili aż się guma paliła ... - spotkanie z takim skracaliśmy zawsze do niezbędnego minimum - bo nie o to chodzi i tyle.
widze z emacie bardzo fajne i zyciowe podejście do tematu:) przeciezw tym wszystkim nie chodzi o bicie jakis rekordów ani dązenie do bycia jak aktorzy z porno-bajek:):):)
niektórym tak się właśnie kojarzy :D:D Zamiast zrozumieć że w filmach porno jedna scena jest kręcona kilka godzin i aktorka ma stawkę kilka tysięcy za godzinę,
no bo to bajki w realu wyglada to zupełnie inaczej real a wirtual to 2 rózne rzeczy:) widze ze jesteście mądrymi zycuwo ludxmi a wierzcie to rzadkie:)
szkoda ze normalni mieszkają nie w poznaniu - niby odległosc niewielka ale dla mnie problem:0 wyrwac sie z domu niestety nie da rady - nie ma takiej opcji:):):)a czuje ze szkoda:0 to nie chodzi o to cze chec czy nie i na ile jestem konkretny bo jestem:0 ale o realne mozliwosci:):):)
no to co moze dzisiaj ktos o 22 na debinie?
No na pewno nie będziemy dojeżdżać do Poznania bo brakuje Pani do doggingu w Poznaniu, odrobiny klasy Panowie. Już nawet dupy się ruszy nie chce do Leszna ??
Niestety ilość kilometrów na które warto ruszyć dupę jest wprost proporcjonalna do atrakcyjności obiektu wojaży... W tym przypadku 80km jest naprawdę długim dystansem...
powiem tak, większość samców singlowych jak znam życie to : kradnie miliony i rucha księżniczki :D:D:D - resztę zostawię bez komentarza - Pietrucha jak wspomnieliśmy nasze zaproszenie do ludzi z klasą - do wieszaków :D:D
Pewnie już to pisałem, ale zauważyłem że wśród wielu naszych spotkań tzw. atrakcyjność zewnętrzna - bo rozumiem że piszesz w kontekście Asi że jest puszysta - nie zawsze szła w parze z jakością sexu. Nie wiadomo jak bosko wyglądająca kobieta, czy też super macho z armatą wielkości działa nie oznacza zajebistego sexu. Jak widać zresztą na Twoich filmach :D:D walenie konika przez atrakcyjnego faceta ?? ups - nie mamy więcej pytań. Dodam tylko tyle pietrucho za takie podejście z każdego swing klubu byś był wyrzucony na zbity ... . I tylko to wystarczy aby dodać ciebie do osób z którymi nie warto nawet wiadomości wymienić. Po drugie pamiętam że nam wysyłałeś zaproszenie do zbiornikowych przyjaciół - po co Tobie przyjaciele na których nie warto poświęcać 80 km.... Ale nie ważne ... A na koniec ... Ty walisz koniki na filmikach - my je nagrywamy :D:D
Ja nie rozumiem po co tu niektórzy są :) po to aby sobie dogryzać ? Pietrucha - fatalnie zaczołeś :( jeśli Ci ktoś nie pasuje po co się udzielasz i tworzysz atmosferę totalnie nie godną swingu !!!
Pozatym niestety oni mają rację - nasz pierwszy post brzmiał data i termin spotkania, mamy 10 stron i jakieś śmieszne wyrywki singli, którym akurat stanoł i nie ma kto ich zaspokoić typu za godzinę na dębinie - straszne to jest, ale pojęcia nie macie jak to się robi.
Kilkanaście osób nie mających percepcji organizacyjnych to nie swing, nie dogging - to farsa :) dlatego nie mamy chęci już na takie spotkanie - bo nie ma tu kompletnie żadnej odpowiedzialności, zgrania, a o kulturze to nie wspomnę :)
Dlatego - panowie - nie wszyscy oczywiście pozostaje Wam marszczenie ptaszków do fotek nieznajomych dziewczyn z profili - bo na real sami nie potraficie się umówić :) zabija Was proste zdanie data i termin :)
No i najważniejsze ludzi wybiera się po wyglądzie nie po ginekologicznym zdjęciu ptaszka - bo to macie prawie takie samo :)
BUŹKA :)
@my__dwoje popieram rękoma i nogami ;) Po prostu, niech wszyscy ZDECYDOWANI wpiszą się tutaj, i jeśli zgłosi się jakaś gotowa osoba płci pięknej to poda na PW kandydatom (albo wszystkim, od niej zależy) termin i miejsce spotkania, i wszystko ograniczy siedo kilu postów, a nie 10 stron, przede wszystkim nie ma co się spieszyć, lepiej poczekać np. ten jeden tydzień niż później połowa ludu ma się wykręcać sianem, że termin nie pasuje, ja jakby co zgłaszam się jako chętny, pozdrawiam, addamos!
Ale proponuje bez pietruchy :D:D w końcu dla niego by trzeba by było ściągnąć Dodę :D:D
my_dwoje moze i wasz post brzmiał data i miejsce spotkania, ale nigdy sie nie pojawiliście nigdzie. Jak już wyznaczacie termin, to chociaż się pojawcie i sprawdzcie czy faktycznie nikogo nie było.
Niestety, ze wszystkich którzy się wypowiadają w tym wątku tlyko ja się stawiłem o danej godzinie i czkeałem, mimo, ze w sumie nikt nie odpowiedział... Dzisiaj też czekałem na próżno, ale nic to, lubie spontaniczność i nie robię z tego powodu nikomu wyrzutów i nie krzycze zaraz jacy to wszycy są niedobrzy i niezdecydowani. Nikt tu nikomu niczego nie obiecuje, i jesli mamy się dobrze bawić, to nie ma co się gniewać i jachać sobie niepotrzbenie bo to do niczego nie prowadzi.
Niczym Winnetou, powiedziałem, Howgh :)
nio właśnie o to chodzi - jeśli ktoś komuś nie leży nie lepiej miło powiedzieć nie esteś w moim typie :)
druga sprwa maestro - nigdy nie wyznaczaliśmy miejsca :) pierwszy termin rzuciłeś Ty ale to było dużo dużo po tym jak wogóle zaczął się temat i dołączyłeś :)
No to cóż, następnym razem jak będzie jakiś termin to postaram się stawić :)
A więc asiaiprzemek... widzę, że krytyka totalnie Was nakręca i strasznie Was boli, że ktoś nie jest Wami zachwycony...
A więc uściślijmy kilka spraw...
Po pierwsze akurat puszyste Panie zupełnie mi nie przeszkadzają a wręcz przeciwnie... Fakt może zbyt ogólnikowo napisałem... wynikało to z pośpiechu... ale miałem na myśli atrakcyjność spotkania... bo w żaden sposób nie przemawia do mnie jazda prawie 100km aby spotkać się z parą, która uważa, że "faceci to dupy", "bez klasy", "nierealni"... Przepraszam ale troszkę pachnie mi tu przesadnym egocentryzmem...
Druga sprawa skoro faceci ze zbiornika to tacy wirtualni koniobijcy... a na innych portalach tacy wspaniali ludzie... To po co tutaj jesteście?
Trzecia sprawa... to za wyrażenie własnych preferencji jeszcze nikogo nie wyrzucili ze swing klubu... Tam każdy sam decyduje z kim ma ochotę a z kim nie... Zresztą temat nie dotyczy swing klubów (ale to tak na marginesie)...
Do my_dwoje... W tym poście wielokrotnie padało pytanie jaki termin by Wam odpowiadał... nigdy nie raczyliście nic odpowiedzieć... Dlaczego więc uważacie, że to farsa? O farsę ociera się Wasze podejście... Najlepiej milczeć... a potem stwierdzić, że to przecież faceci wogóle nie są konkretni i nie potrafią się zorganizować...
W końcu, z tego co mi wiadomo, koniecznym i niezbędnym elementem takiej zabawy jest przedstawicielka płci pięknej... no a bez pewności, że owa się zjawi w łeb idą całe przygotowania i zgrywanie się...
Widać że nigdy nie byłeś w swing klubie gdzie panują pewne żelazne zasady, regulamin zachowania. Właśnie ze względu na czasami "ułańską fantazję mężczyzn". Po drugie, myślę że dobrze wiedziałeś co piszesz, a Twoje obecne wpisy świadczą o tym że wielu się z Tobą nie zgadza i ciebie objechano bez pardonu. A z każdego gówna należy wyjść z jakąś twarzą. To tyle, pozdrawiamy.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.