Lewatywa a potem hard gaping jest zajebisty ale wy sie nie znacie jak widac.
8D
Lewatywa to też nie nasz klimat. Ale uwielbiany nowości i chcemy jeszcze do imbiru i lodu dodać wosk ale wszystko w swoim czasie :-)
jeśli chodzi o wosk to raczej swieczki z wosku o niskiej ten topienia, unikniecie czerwonych śladów na skórze a i łatwiej potem od niej odchodzi :D zabawa przednia , miałem kiedyś zrobiony cały odlew przyrodzenia :D
WOSK ooooo tak, uwielbiam :D Na piersiach, brzuchu i na łechtaczce, mega doznania.
archaniol_gabriel zgadzam się, że nie każde świeczki się nadają do takich zabaw.
A co ludziska sądzicie o spankingu? Lubicie, jak tak to czego używacie?
//yasmi
Nie spanking raczej mnie nie bawi, ten rodzaj zabaw jakoś na mnie nie działa, a wręcz powoduje ze odchodzi mi chęć na zabawę.
spanking po sto kroć tak :D ręka, pas, gałązki z drzewa iglastego, pejcz, drewniana packa kuchenna... ponoć swietnie sprawdza sie tez trzcina (mozna kupic za 2 zł w sklepie z kwiatami) i palcat
Spanking jest oklepany, tylko hard gaping.
8D
trzcinki (mam różnej grubości - najlepsza jest najcieńsza) - namoczone w wodzie lepiej działają ;), bat ujeżdzeniowy z końcówką rzemykową (auć, boli), szczotka do włosów (też boli), pokrzywy, a nawet róże ;) mam też zdobyty na allegro stary, skórzany batog oraz "zabawkę" poganiaczy wielbłądów ;) aaaa i jeszcze bat z końskiego włosia - to dopiero boli - jak was kiedyś koń smagnął ogonem, to wiecie :P można też kombinować z różnymi batami ręcznie robionymi z rzemyków - rzemyki kosztują grosze, a można puścić wodze fantazji i zrobić np. taki z czterdziestoma rzemykowymi końcówkami - bardzo fajna rzecz :) drewniane packi kuchenne są całkiem miłe. Mam też robioną na zamówienie packę z bardzo grubego kawałka drewna, z kilkoma otworami w części, którą się udarze - ciekawe doznania.
i jak się nie rozkręcić przy takiej Switch'ce :-*
A u nas zależy od dnia. Czasem jest tak, że próg bólu jest tak wysoki, że ślady znikają dopiero po dluższym czasie, a czasem nawet lekkie klasy są zbyt mocne. Ogólnie jesteśmy na TAK ;-)
Zapomnieliśmy dodać jeszcze, że bardzo ciekawe doznania dają bańki bezogniowe. Można je kupić prawie w każdej aptece. Założone na sutki mega je uwrażliwiają! Tak samo jak na łechtaczce. Od zwykłej pompki są o tyle lepsze, że dzięki nim uwrażliwiamy dokładnie wybrany punkt. Ich koszt to około 60-80 zł. Mamy szklane, i dla nas są o wiele lepsze niż plastikowe ( mieliśmy okazję porównać). Bardzo fajne są też chińskie do masażu, ale to już kwestia indywidualna do czego będą używane, bo te są większe.
Oczywiście razem z nimi jest cała gama dodatkowych atrakcji, takich jak np. Hitachi :-)
My lubimy spanking, ale nie taki hard jak czasem jest na naszym spotkaniu. Niestety próg bólu yasmi jest różny i w zależności od dnia i cyklu w miesiącu raz może przyjąć dużo a innym razem mocniejszy klaps jest mega bolesny. Ślady zawsze zostają, bo już takie ciało, ale chłosta to świetna forma pieszczot i nigdy nie traktowaliśmy tego jako kary :D
A z zabawek na pewno polecamy hak analny. To ostatnio jedna z naszych ulubionych zabawek :) w połączeniu z linami daje mnóstwo doznań i możliwości.
Ostatnio oglądaliśmy filmy z udziałem haków analnych i planujemy taki zakup ...
Może coś doradzicie ???
podajcie linka do filmu, skoro jest taki przekonujacy chetnie obejzymy.
Najlepsze haki jakie widziałam robi ad-toy.
Wiele filmów w temacie bdsm oglądam na motherless, tylko trzeba się zalogować inaczej kupa reklam,
My mamy zwykły ale bardzo solidny hak z kulką na końcu, która fajnie pobudza. Cenowo też nie zrujnował (70-80 zł) ;) Nic się z nim złego nie dzieje (wykonanie b. dobre), więc nie warto płacić kosmicznych pieniędzy. Nawet jeden mieliśmy do sprzedania, ale dosyć szybko poszedł :P
kurcze zakładając ten temat nawet nie myslalem ze testujecie takie rozwiazania ;) wiele przede mna do nauki :)
A kneble? Stosujecie takie domowe (np ze skarpetki), czy macie kupne? Mi się marzy taka porządna uprząż na całą głowe z rozpierakiem.
No i wszystko ładnie, tylko rozpierak musi być większy niż standardowy, a paski różowe.
na allegro jest rzemieslnik ktory sam robi, wiec takie zamowienie pewnie tez zrealizuje ;)
my mamy kupne ;)
Mówisz o Mastero, czy o kims innym?
My na razie knebli nie mamy, ale juz niedługo będziemy takowy mieli. Wiem, że są jakieś sposoby wykonania takietakiej zabawki w domu przy pomocy paska i taśmy izolacyjnej. Ale co i jak dokładnie to trzeba by poszukać w necie.
kinkovafrelka - widze ze nie tylko mnie jest on znany ;) bardzo uczciwy gosc I idzie sie spokojnie dogadac.
Kneble oczywiście używamy, bo inaczej sąsiedzi by nas pogonili :P (niektórzy wiedzą ile dB wyciąga yasmi). Kiedyś używaliśmy pończochy i apaszek, a obecnie tylko kupne lub sznur specjalnie związany jako knebel.
Mieliśmy o-ring z łańcuszkiem i klipsami do sutków lecz niestety knebel się szybko rozleciał, no ale przynajmniej klipsy z z łańcuszkiem uratowane. Obecnie mamy taki z szeroką obrożą widoczny na tej fotce http://pl.zbiornik.com/photo/3lsASQFP/ , a drugi z małą "uprzężą" na głowę i podbródek - oba gumowa kulka. Plastikowe są dla Nas kiepskie i niewygodne przy dłuższym używaniu.
A Mastero ma fajne i dobre jakościowo rzeczy, ale niestety dość drogie, mamy obrożę od niego :D
dostep do zdjecia wzbroniony :(
co do cen to raczej ma dobre, ale fakt wyroby skórzane trochę kosztuja ale sa trwale i przyjemne w dotyku
Onionazniewolona - a fakt zapomnieliśmy, że to fotka tylko dla zweryfikowanych.
I racja dobrej jakości skóra jest droższa. Ale też wszystko zależy od tego kto z jaką częstotliwością używa zabawek. Jeśli ktoś używa takich gadżetów sporadycznie to się nie opłaca aż tyle płacić i można znaleźć tańsze odpowiedniki. Ale gdy ktoś korzysta często to lepiej zapłacić więcej i mieć na dłużej ;)
Witam. Czy przed użyciem liny do shibari, (mam na myśli linę np konopną) zmiękczacie ją jakoś?
@Bardzo_Lubie: Jutowe czy konopne trzeba przygotować - obgotować, oczyścić - w sprzedaży są tylko liny surowe. Bawełniane czy jedwabne są dość miękkie i giętkie przez co prawie gotowe do użycia. Natomiast najpopularniejsze liny z włókien syntetycznych (głównie polipropylenowych) mają giętkość zależną od użytego rdzenia (lub jego braku) - warto zwrócić uwagę na ten fakt przed zakupem.
Zdecydowanie polecam liny jutowe bo w przeciwieństwie do bawełnianych czy konopnych nie nasiąkają mocno zapachami, są łatwe w użytkowaniu - węzły nie zaciskają się w supłach ani same się nie rozwiązują - i są bezpieczne dla skóry (po przygotowaniu). Problemem jest tylko podatność juty na kurczenie się w kontakcie z płynami.
Jakkolwiek by nie było z każdym praniem (tak, tak, liny się pierze) liny naturalne same się zmiękczają (tracąc swoje właściwości nośne) - jeśli istnieje taka potrzeba można dodać więcej płynu do płukania zmiękczającego tkaniny.
Samo przygotowanie liny konopnej czy jutowej jest dość czasochłonne. W paru krokach przedstawiam jak się do tego zabrać:
a) namocz linę we wrzątku przez kilka minut - pozbędziesz się części zapachu i zmiękczysz przed praniem
b) wypierz w pralce, najlepiej bez proszku lub z jego małą ilością - usuniesz śmieci produkcyjne (drobne włókna i dalsza redukcja zapachu)
c) gotuj liny w dużym garze przez 9-12 godzin - do miękkości chciałoby się rzec :)
d) wysusz - naturalnie lub w suszarce, musi być sucha jak wiór
e) przeciągnij - najlepiej jest przeciągnąć po jakimś drzewie liściastym o miękkiej korze - np. po brzozie, jeśli nie chcesz niszczyć drzewa można przeciągać przez jakiś lekko chropowaty metal (np. płaskownik czy rurkę) - usunie to resztę wolnych włókien i przywróci sprężystość
f) opal linę nad płomieniem - pozbędziesz się włókien które wystają a są zaczepione w splocie
g) wypierz - patrz pkt (b)
h) wysusz - patrz pkt (d)
i) rozciągnij - przyczep do czegoś linę i rozciągaj by przywrócić jej sprężystość
j) zabezpiecz - nasącz naturalnym olejem jakąś szmatkę i rozprowadź olejek po linie - najlepszy jest olej jojoba (2-4 natłuszczenia) lub z norek (1-3 natłuszczenia), między natłuszczeniami daj linie odpocząć kilka godzin, najlepiej dzień lub dwa
k) przygotuj linę - dotnij, obrób końce
Powodzenia :).
"Powodzenie"-słowo klucz. Dziękuje:)
@Bardzo_Lubie - z tym słowem, sądząc po tym co widziały moje oczy, chyba nie masz problemu niezależnie od słownikowej definicji. Niemniej - niech się przelewa.
Odrzucenie powodzenia o którym mówisz jest krokiem naturalnym. Pozostałe powodzenie zależy od cierpliwości i na nim się skupię.
Myślę nad sondami do penisa, ktos próbował wie na co uważać?
Sam chetnie bym spróbował
Cześć ja posiadam napisz
Na co uważać?
Szukam osoby która porozkazuje onlain uleglemu
Stoje nago w lazience z kutasem w reku
Uległy kundel gotowy na rozkazy onlain w pracy
Spotkam się dziś Parce/Starszemu Panu/Osobie Trans:) która wie jak się obchodzić z nie wyżytą kurwą której wiecznie w głowie sztywny kutas i ostre jebanie. Zrób ze mnie swoją posłuszną dziwkę a Ja spełnię twoje chore fantazję Okolice😈, i
Poznam dominujące osoby do dłuższej relacji. Spotkania w środku tygodnia w godz. 9-15, czasem później. Bez tabu. Białołęka, Bielany, Legionowo, NDMaz, Serock, Łomianki.
Wita się!
Od dziś jestem w Gdańsku 2.04 mam lokum i szukam kogoś do miłego spędzenia czasu. Otwarta głowa, proponujcie chętnie poznam wasze głowy. Mogę przenocować nawet kilka dni jak się będziemy dogadywa!
Będę do 07.04
Czekam na priv
Męska uległa suka z wloclawka
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.