dziękuję za wstawiennictwo i obronę zadka.....
z wrodzonego lenistwa nie chce mi sie sprawdzac czy juz ktos dziekowal panu Bellowi za telefon, jesli nie to niniejszym pragne to uczynic, DZIEKUJE(musze glosno, coby dotarlo na druga strone teczy:)
Panu Bellowi?
a nie wiadomo powszechnie ze wynalazek dalekich rozmow za pomoca trabki zwanej sluchawka zawdzieczamy radzieckim uczonym? jak zarowke, lampe naftowa i inne!
Ale ja dziekuje!
Ze tamto sie juz SKONCZYLO.
a poza tym?
Dziekuje...
dziekuje..i wskrzeszam temat.:-) a szczegolne dedykacje dla tych co sie spotkaja 17-go:-) jakze zaluje,ze mnie tam nie bedzie:-)..ale mysle, ze niektorzy podziekuja za to:D
i pozdrowia :D:D:D
a ja dziekuje ze poranne przebudzenie... 5.49... :)
dziekuje :D
Dziekuje :) samemu sobie za swój nastrój pozytywny dziś :)
No to ja juz dziekuje... za wszystko...
jasienku...dziekuje ci, ze zjazd mi nie zaszkodzil..a tobie dogodzil:-)
Zuzia
Zuzia rośnie w czasie i przestrzeni,
Coraz bardziej się robi strzelista,
Już na widok Zuzi się rumieni
Tymoteusz Dyćko, polonista.
Idzie Zuzia, przegina się w pasie,
Jakby była dorosłą osobą,
Rośnie bowiem w przestrzeni i w czasie,
A już zwłaszcza w przestrzeni przed sobą.
Zuzia rośnie z tygodnia na tydzień,
Już przestała być cienka jak patyk,
Kiedy szkolnym korytarzem idzie,
To przełyka ślinkę matematyk,
Robi nagle -jak zając - stójkę,
Czuje dreszczyk w krzyżu i w piętach,
- Jak tu takiej postawić dwójkę,
Skoro taka dobrze rozwinięta?...
Zuzia rośnie dosłownie z dnia na dzień,
Czerwienieje pan gimnastyk Dziobak,
Widząc Zuzię w skłonie lub w przysiadzie,
I subtelnie mruczy: - O, choroba!
Rusycysta za nią okiem strzela
Myśląc w duchu: - Wot kakoj ananas!
I potyka się ksiądz prefekt Chudzielak
Z trwożnym szeptem: Apage satanas!
Zuzia rośnie z momentu na moment,
Tatko dumny jest z takiej córy,
Zuzia rzadko przebywa za domem,
Zuzia uczy się do matury,
Wkuwa daty i co jedzą zebry,
I odmianę angielską "the sister",
I korepetycje jej z algebry
Daje Ryszard Dreptak, magister,
Uczy Zuzię, nieprzytomny całkiem,
Wchodzi w okna zamiast we drzwi,
Całka mu się ciągle myli z ciałkiem,
A różniczka - z różnicą płci.
Zuzia cieszy oko, tak jak kwiaty,
Swoją śliczną figurką i buzią,
Gdybym ja był ministrem oświaty,
Nie musiałabyś się męczyć, Zuzio!
Nie wkuwałabyś słówek na pauzach,
Bowiem jednym szerokim gestem
Dałbym ci maturę honoris causa
Za sam wygląd! I za to, że jesteś.
Wpisał(-a): Artur Bartnicki
buziaki:-):-):-)
normalniutka... buziaczki ciepluchne bo widzę że Waligórski ci przypadł do gustu :) ale błagam nie wpisuj tych Artutów Bartnickich itp itd... :)
:P:P...normalniutka..pozdruffy..:P:P:P;;
moon....ja nie wpisuje..same mi sie zaznaczaja i nie chca odznaczyc:-)
czy dalej mozna tutaj podziekowac?? bo jak tak to ja dziekuje za wczoraj.....:):):)
A ja dziekuje za ciekąwa poezje {b}Normalnej{/b} inaczej kolezance naszej :)
a...dziekuje....kolego Surwi..:-) ale to nie ja to ...Waligorski...:-)
:) normalna to jak przecopy zrobisz to potem normalnie deletem i backspacem i deletem po nim.... :) buźka
a mozesz do mnie po polsku?:D..a jeszcze lepiej w innym mi jezyku zrozumialym..:D...buzka...:-)
Jak stworzyć tekst
By tekst stworzyć, niepotrzebne jest natchnienie et cetera
I zbyteczna jest znajomość światłych ksiąg i pięknych sztuk,
Byle paczka ekstramocnych, takich mocnych jak cholera,
Byle brzydki wierny kundel, który zasnął u twych nóg.
By tekst stworzyć, niepotrzebne kaloryczne odżywianie
Ani biurko, które świeżą politurą w mroku lśni,
Byle paczka ekstramocnych, rakotwórczych niesłychanie,
I ten pies, co poszczekuje, bo mu właśnie coś się śni.
Żona może być kłótliwa, może drzeć się wniebogłosy,
A na dworze deszcz być może i najniższy z niżów niż,
Lecz gdy masz starego kundla i swe stare papierosy,
Weź ołówek ogryziony, jakiś papier, siądź i pisz.
Radio wyje u sąsiada, wicher wyje za oknami,
Chandra wyszła w smutne miasto, tak jak wilk wychodzi w step,
Wciągnij w płuca ekstramocnych dym szarpiący jak dynamit,
Pogładź ręką zażółconą wsparty o twe stopy łeb...
By tekst stworzyć, trzeba kochać, cierpieć oraz obserwować,
Więc psa kochaj, choćby za to, że jest wierny tak jak pies,
Cierp z powodu ekstramocnych, z których zwykle boli głowa,
I obserwuj to, co piszesz. Bo to właśnie zwie się "tekst".
nio...sie udalo...buziaki:-)
Ja tez dziekuje za kapitalny dzien i wieczor 17.07:)
WIECZÓR
Wróciwszy wieczorem do domu, zmęczony niesłychanie,
Jan Dreptak przywitał żonę słowami "Jak się masz Helu",
Ogarnął ciepłym spojrzeniem swoje przytulne mieszkanie,
I zasiadł przy pięknym kominku w niezwykle wygodnym fotelu.
A żona pytała troskliwie "Czy bardzo skonany biedaczek?"
A on znów zapytał żonę "Co na kolację dzisiaj?"
I zaraz do jego fotela przydreptał mały dreptaczek,
I zaczął mu pokazywać ulubionego misia.
I wyszła ze swego pokoju dostojna, śliczna babcia,
I jęła robić na drutach śliczną pończoszkę maleńką,
A Dreptak, siedząc swobodnie w ciepłych filcowych kapciach
Poczuł ogromną życzliwość i rzekł: No co tam, mateńko?
A potem spojrzał z miłością na szereg fotografii
Na synka co dość swobodnie wysiusiał się właśnie w spodenki,
I naraz czując wyraźnie, że szlag go za chwilę trafi,
Wyjąkał "Przepraszam na chwilę" i wyszedł do łazienki.
W łazience przyprawił sobie z ręcznika bokobrody
Twarz posmarował pastą, rozebrał się na golasa.
Obuwie oraz skarpetki rzucił ze złością do wody,
Stanął na rękach i szeptem zawołał "hopsa sasa"!
Następnie uporządkował i wszystko ułożył osobno,
Wysuszył rzeczy, wywietrzył tak, żeby już nikt nic nie czuł,
Zawiązał krawat i wyszedł z łazienki z twarzą pogodną
Ażeby znowu się włączyć w rozkoszny, rodzinny wieczór...
buziaki:):-):-)
a ja?
Dziekuje...
Malenka :)
I za wskrzesz temata dzienkujem Normalnie :D
i za mile spotkanie
i mozecie mi mowic co chcecie, ze sobie posty nabijam...a ja dzisiaj pop prostu ..za normalnosc swoja i czyjas musze podziekowac:-):P
jak dziekowac, to dziekowac - deszczowi, ze widocznosc do kilku metrow ograniczyl; burzy, ze dala popatrzec na przecudniaste blyskawice; kierownikowi pojazdu za niesamowicie spokojna jazde i na koniec - ale przede wszystkim - Kobiecie Ukochanej za herbatke, co na zdrozonych wojazerow czekala... i za mozliwosc uzewnetrznienia cielecego zachwytu mojego... i za...
i za to Kochanie ze jestes... i jaka jestes... i tyle!
a ja dziekuje...kierownikowi pojazdu, ze dowiozl.......przywiozl.....i , ze jest......:-) buziaki:-)
dziekuje za duzo cukru...
trza tylko uwazac na cukrzyce i...
prochnice...
a ja dziekuje ..normalnej...za to zdanie które mi na polski przetłumaczyła:):)
...nio czasami..z polskiego na polski ...trzeba tlumaczyc:-):-)
...dziękuje normalnej za poczucie humora :)
.... e tam zaraz humora....dobrze ze nie za ..muchomora:-):-):-)..tak mi sie zrymowalo:-)...a tak w ogole....buziaki:-)
dziekuje persowi za zone.....
nie dziekuje ..dlatego ze temat nadal istnieje
pozdrawiam
... kasia... pers cię wyswatał?
nie,ale jak sie bedzie zenil z ta kelnerka(z ta albo z ta inna, jemu sie wszystkie podobaja)to ja biore zone...fajniutka jest:))
thx4all :]
oj mareczku..poleciales ty dzisiaj po tematach...piwnie i jezykowo:-):P
kasienka..to ja poprosze za swiadka....jestem za tym slubem:-):-):-)
normalna: ale ja nie zamierzam sie z nia zenic:> ja sobie ja ino wezme,zeby calkiem fajna zona nie lezala odlogiem:))
heh no a dzisiaj moze powtoreczka :P z piwkiem przy piersi :P heh :] bo na trzezwo zbiornika nie rozgryze :D
... ano spoko... to ja biorę tę co ją w tym lustrze szpakał i że niby to plecami siedząc ją obceniał ... a na kark się potem skarżył :D
i persik..mi powie dziekuje...za bole karkowe?.:-) to ja mowie nie..dziekuje..:D:P
dziekuje, a moze poszli do lasu? ;)
Bo ktoć je chce sobie zachować,
Będą ji wszytki miłować
I kromie oczu dziękować.
Ja was chwale, panny, panie,
Iż przed wami nics lepszego nie;
Boć paniami stoji wiesiele,
Jego jest na świecie wiele.
I od nich wszytkę dobroć mamy,
Jedno na to sami dbajmy.
I toć są źli, cso jim szkodzą,
Bo nas ku wszej czci przywodzą.
Kto nie wie, przecz by to było,
Ja mu powiem, ać mu miło.
***
staropolskie :) Sloty
thx ale ide w kime
..dziekulki..za klimaty:-) buziaki..:-):-)
a co z moim karkiem?...dziekuje za troske:P:P:P
z karkiem to nie wiem...a co z reszta?..:-):P
O reszte sie nie martw...w dobrych rekach...;)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.