Fantazje kobiet (tylko i wyłącznie wpisy kobiet, komentować wpisy mogą wszyscy). Każdy wpis mężczyzn będzie kasowany itd ...
moja jedna z ostatnich ...
ja z moja partnerka i ten jeden wybrany ... spotykamy się na takich warunkach:
przychodzimy do hotelu we 3 nasz nowy znajomy ma na stole zostawić tysiąc złotych.
I bierze się za moją laskę, jeśli zleje się w ciągu dziesięciu minut ma wyjść, ale jeśli wytrzyma lub doprowadzi ją do orgazmu ... ma ja na 24 godziny dla siebie bez ograniczeń, on decyduje czy zostaje z nią sam na sam czy ze mną, co robią ...
10 minut? Podbijam dwa tysiące i powiedzmy 30 minut.
Czas po mojej wygranej dwa dni. Każde kolejne 10 minut kolejny dzień. :)))
myślenie życzeniowe, będę w Warszawie w przyszłym tygodniu: D
Aż głupio czytać to co inni piszą
Ty biedmy chuji... do roboty idz a nie tysiac na stol za seks z zona
Mi się marzy "przyłapać" moją kobietę na zabawie z inną kobietą i do nich dołączyć.
ja mam taką fantazję żeby uprawiać sex z żoną w trójkącie z innym panem
... tylko jak ją namówić?Ehhh może w Chełmie coś w wodzie nie tak;)?
Lizać kobietę gdy jest nade mną ( kluczy, kuca ) a ona zalewa mnie całego ( piss )
Uwielbiamgdy kobieta skrępuje sznurkiem moje jądra i penisa później pieści go stopami ana koniec kuca dupcią nade mną robi siusiu a ja oblizuję jej cipkę i anuska. Mniam mniam
Wejsc na weselu do wc i zobaczyc zone jak jak ledwo stoi na nogach oparta o zlew i walona z z podciagnieta kiecka przez jakiegos starucha ktory sie usmiecha i konczy w niej po czym klepie w dupsko i wraca na parkiet
Fajne
Fantazja - żeby kobieta kleknela nad moimi ustami i dała się lizać , rozchylila swe wargi pocierala szparka o moje usta a gdy będzie miała orgazm zalała moje usta na maxa , ja złapie ja za pupcie przycisne do buzi i wyssam z niej wszystko jak pijawka
Zarznac moja żonę na dwa baty, ew obserwować jak zajmuje się nią dwóch obcych facetów i dołączyć się zatykajac jej usta moim kutasem
Szukam żony ale najlepiej to obcej...;)
Spotkanie z parą, ja na dole z Panią w pozycji 69, a pan bierze ją od tyłu, kończy w niej i się cofa a ja zlizuję wszystko co z niej wycieka.
Zastanawiałem się dlaczego dostaje minusy, przecież to fantazje, ale nie dopatrzyłem, że to nie temat dla mnie. Przepraszam Wszystkich niezadowolonych, niestety nie da się usunąć wpisu
Pewnie wiele osób powie, że jestem walniety, ale czasem mam ochotę spróbować odciągnąć facetowi, chodzi mi o wspólny oral 69
Moim zdaniem spora grupa mężczyzn tego próbuje... Zrobiłem to i nie żałuję ;-) . Czy to homoseksualizm? Według mnie nie! To po prostu spełnianie siebie ;-)
Mam wrażenie, że większość już zrealizowałam zanim wyszłam za mąż ;P
zakładam spodnie w sklepowej przymierzalni i nagle wchodzi zdecydowana pani około 30 lat, łapie za krocze pyta co słychać i dalej wiadomo co sie dzieje:)
a to moja fantazja, która miała miejse ;) Sytuacja w hotelu, robiłem za trzeciego dla pary uległego. Na koniec całą twarz miałem ospermioną, a Pani miała ze mnie straszny ubaw ;) podziękowałem im oboje, że mogłem w tym uczestniczyć i dziękowałem za zaproszenie. Podziękowałem, również za ten spust na twarz, gdyż wiem, że tak sobie to zaplanowali ;) Powiedziałem, że cieszę się, że wpadli na taki pomysł i jestem dumny, że mogłem zrealizować ich fantazję "o tym trzecim ze spermą na twarzy" mało tego bardzo mi z tym dobrze i pokaże im jak się z tego cieszę. Ubraliśmy się, ja też, ale spust na twarzy zostawiłem i wyszliśmy do hotelowego lobby. Ja cały ospermiony, kilka osób patrzy ale nie zwraca specjalnie uwagi... Oni stoją dość daleko ode mnie, tak żeby nas nikt nie kojarzył. Piszę sms'a, że idziemy na dwór, mijało mnie kilku przechodniów ale bez większej reakcji... dotarliśmy do zatłoczonego pub'u (sytuacja nad morzem) w pubie pełno ludzi wiek ok 30 lat. Stanęliśmy za budynkiem gdzie nas nikt nie widział i mówią żebym dał spokój, że rozumieją, że mi się podoba... Mieliśmy z tego filmik, jak wrzucicie na swój profil to będzie hit, ale powali wszystkich gdy zrobię to: wszedłem do pubu, stanąłem przy barze i zamówiłem 3 szoty. Barman już zauważył ściekającą mi po twarzy spermę... Mówi do mnie a ty co taki tutaj.. jakiś zakład... Coś w tym stylu ;) Macie mikrofon, chcę powiedzieć kilka słów, dlaczego tak wyglądam... zaciekawiłem go i dał mi mikrofon. Powiedziałem słuchajcie wszyscy i stanąłem na krześle, jak większość z was zauważyła w tym momencie, że mam całą ospermioną twarz... to nie jest żaden zakład, przyszedłem tu dobrowolnie. Byłem dzisiaj tym trzecim w trójkące, gdzie dołączyłem do pewnej pary, zawsze jestem uległy w takich układach i staram się z całego serca, aby zapewnić Pani i jej wybrankowi przyjemność i spełniać wszystkie zachcianki i pomysły Pani lub kochanka/męża jeśli Pani chce bym je zrobił. Bardzo często zaczynają się takie spotkania od postawienia wybrankowi pały, przez obciąganie mu, często dochodzi do tego lizanie dupy, takiego kochanka, nie zawsze jest czysta i pachnąca, ale im jest gorsza, tym większą mam, satysfakcję, że mogę to zrobić dla mojej Pani... w trakcie służę na przeróżne sposoby, ale na końcu kochanek spuszcza się na Panią, a moją uwielbioną nagrodą, jest hasło do zlizywania... Uwielbiam to! Lecz tym razem, aby było zabawniej dogadali się, że spuści mi się na twarz ;) Pani miała z tego straszny ubaw, więc jej się podobało, ze postawił mnie w takiej niezręcznej sytuacji... Dlatego dzisiaj wyszedłem tu sam z własnej woli, gdyż chciałem i Wam i Pani pokazać, że to dla mnie prawdziwy zaszczyt i jestem dumny, że mogę to nasienie nosić ;)
Wynajmuje sobie pokoj w hotelu do ktorego zapraszam kilku Panow-nic o nich nie wiem,nawet moe znam ich imienia.Ja natomiast czekam na łóżku z wypieta pupa a oni jeden po drugim mnie odwiedzaja,jeden kończy a zaraz po nim wchodzi następny-i tak to trwa dopóki nie powiem że mam dość i wiecej nie przyjmuje.
Nie wiem czy powiedzieć "że mam dość" to byłby rozsądny pomysł, mogło by to doprowadzić do zamieszek:)
Dlatego pozostaje to tylko fantazją,bez szans na realizacje 😊
musisz sie postarac
O co mam sie starac?
Znaleźć murarza w Zamościu 😂
Mam fantazje polatac śmigłowcem
Też bym sobie tak pośmigała...
wsadze cie na mojego i bedziesz robila za smiglo do smoglowca
duzo rąk na sobie pieszczących a ja jedna ?
Ooo to też ciekawa fantazja,podoba mi się😊
sex kobiet
fantazje sa tylko niema skim ich realizowac
W szczególności NIE MA Z KIM!!!
Żonatego do 3 szukamy
moja fantazja to sex z 5 kobietami
Ja bym chętnie patrzył jak inny posuwa moją żonę. Jak ją namówić do tego? zabawki lubi używać i jak ją zapytałem czy by chciała spróbować z innym czyli w trójkącie to nic nie powiedziała tylko ją to speszyło ale nie powiedziała nie, uwielbia rozkosz, ma ciasna pipkę
fantazje sa a realizacji brak
Zasada numer 1. O wszystkich fantazjach nalezy rozmawiac( w związku). Są ,zawsze fantazje , których druga połowa nie akceptuje. Ale wiekszość, w kochajacym sie zwiazku dwojga ludzi ,po rozmowie, staje się wspólnymi fantazjami. I wtedy juz tylko krok do ich realizacji:)
Bardziej ranic moga fantazje, o których dowiadujemy sie nei od ukochanej osoby. Gdy , np, zona przecyzta tutaj o fantazjach męża i dowie się,ze ukrywał je przed nią. To,ze kazdy z nas ma jakis fantazje to oczywistość. to ,ze warto o nich rozmawiac to tez (chyba) oczywistość. Co nie oznacza,ze kazda fantazja musi by c zrealizowana.
Ile ludzi tyle przypadków.Ja osobiście jestem z tej grupy osób które cenią sobie szczerość i wykładanie "kawy na ławe"-więc wolałabym wiedzieć o fantazjach swojego partnera od niego niż np.przypadkowo na nie trafić.A co dalej?Myśle że zawsze można iść na kompromis i odszukać urozmaicenia dogodne dla obu stron
Amelka...ale właśnie mówimy o tym, jak powinno być, i co zrobić, żeby związek był ,,dobrze dobrany". Bo nic nie staje się samo....na wszystko trzeba ,,zapracować". To przede wszystkim kwestia zaufania i szacunku. A z tego wynika szczerość, która nie rani.
Znam związek gdzie facet cierpi bo żona po urodzeniu dziecka jest zmniejsza niż Arktyka.
Być zgwałconym przez kobietę a może i dwie...;)
Byle nie czerwoną...;)
zapraszamy
https://zbiornik.com/forum/4ie
Ja bym chętnie patrzył jak inny posuwa moją żonę. Jak ją do tego namówić ? zabawki lubi używać i jak ją zapytałem czy by chciała spróbować z innym czyli w trójkącie to nic nie powiedziała tylko ją to speszyło ale nie powiedziała nie.....
Bo kobiety się wstydza przyznać facetowi. Ja moja urabiam i chyba cos będzie z tego bo mówiła ze musi drinka wypić.
Raczej każdo tego pragnie
Drugim moim pragnieniem jest żeby jakaś pani (koleżanka) na tyle zaprzyjaźniła się z moją żoną żeby razem uprawiały seks, a ja bym popatrzył sobie na to...
Lubię patrzeć na żonę kiedy się masturbuje. Jednak chciałbym zobaczyć jak żona na piersiach i w okolicy pipki ma przypięte elektrody stymulujące i jak w wyniku impulsów wije się z rozkoszy. Myślę, że to również byłoby silne przeżycie....
Kto nagra film na fotkach mojej zony jak wali konia .
moja fantazja jest taka,aby spełniły się wszystkie moje fantazje
xD
Dwa miesiące temu zdecydowałem się napisać na zbiorniku, kiedy i gdzie można mnie spotkać. Piątki basen miejski, konkretna godzina. Po całym tygodniu czekania, nadszedł w końcu ten dzień. Parking, kasa biletowa, przede mną kilka osób. Pani w okienku biletowym, ta sama co zawsze, około trzydziestki. Brunetka, średniej długości włosy, zarzucone na prawa stronę przez szyje. Oczy ciemne, spojrzenie przenikające, głos sympatyczny. Poznała mnie szybko, w końcu widzimy się już roku, bilet na godzinę poproszę, bardzo życzliwy uśmiech, wystawiona ręka z opaską na basen. Wystawiam rękę, chwytam opaskę, nasze spojrzenia się stykają. Świat jakby na chwile zamiera. Czas jakby nieco zwolnił. Czuje na szyi swoje tętno. Opaska nijako łączy nasze dłonie, czuje się nieswojo. Chwila się przedłuża. Kobieta nagle puszcza opaskę, wszystko wraca co normy. Dziękuję, uśmiech, żegnamy się. Myślę sobie "Dziwna sytuacja", jednak nie zaprzątam sobie nią głowy. Każdy czasem miewa jakieś urojenia, nadinterpretuje różne zdarzenia. Zmiana obuwia na klapki, przebieralnia. Spodenki do kąpieli mam już na sobie, ściągam ciuchy, pakuję wszystko skrzętnie do szafki. Kolejny przystanek - prysznic. Niestety jak zawsze za zimny, wskakuję szybko, spłukuje się. Ktoś skończył już pływać, wchodzi pod prysznic obok. Coraz bardziej zimno, zakręcam kurek, wychodzę na korytarz prowadzący na basen. Znów to samo uczucie, czas spowalnia. Na drugim końcu korytarza widzę jakąś postać. Światło odbite przez basen pozwala jedynie na dostrzeżenie kontur postaci. Jest to kobieta, o średnim wzroście, raczej puszystej budowy ciała. Zbliżając się, dostrzegam coraz więcej szczegółów. Włosy ciemne, lekko rozczochrane, związane w luźny kok na szczycie głowy. W jednym ręku ręcznik, w drugim dopiero co zdjęty czepek. Chód ma lekki, biodra kołyszą się na boki. Na ciele dwuczęściowy strój kąpielowy. Piersi pełne, kształtne, lekko ściśnięte pod strojem. Widać, że ciało już lata świetności miało za sobą, jednak wciąż skóra ma ten delikatny, wręcz młodzieńczy wygląd, lekko muśnięty słońcem. Stopy, w zasadzie palce u stóp w japonkach, paznokcie pomalowane na delikatny kolor. Kobieta zbliża się coraz bardziej, głęboko zaglądamy sobie w oczy. Idę coraz bardziej podniecony, cała ta sytuacja jest coraz bardziej intymna. Wzrok mi się zawęża, widzę jedynie ją. Czuje gorąco na policzkach, czuje mrowienie w krzyżu. Kobieta unosi lewą rękę, dotyka włosów opadających na szyje. Spod stroju unosi się jej pierś. Widać delikatny zarys jej znacznych rozmiarów sutka. Jesteśmy od siebie w coraz mniejszej odległości. Jest około sześćdziesiątki. Ani wiek, ani postura w żadnym wypadku nie zmniejszają jej atrakcyjności. Jej uśmiech i oczy zdradzają, że już się gdzieś widzieliśmy, że się znamy. Mam pustkę w głowie. Nie znam jej. Pierwszy raz ją widzę. W odpowiedzi również się do niej uśmiecham. Czuję coraz bardziej podniecenie. Modle się, żeby nie było tego po mnie widzieć. Mijamy się. Nagle czuję ciepło na swoim udzie. Jej zewnętrza cześć dłoni przejechała po moim ciele. Obróciłem głowę i ledwo, kontem oka, zauważyłem jej spojrzenie. Było przepełnione ciepłem i pożądaniem. Jej ciało wołało do mnie: choć za mną, daj mi to czego razem pragniemy. Zdawało się, że ta krótka chwila trwała całą wieczność. Była odskocznią od rzeczywistości, inną nierealną krainą. Chciałbym tam wrócić. Z nią. Nagle czar prysł, obróciłem się jeszcze raz, zauważyłem jedynie domykające się drzwi od kobiecej szatni. Ehh, coś ty sobie myślałeś - pomyślałem. Chyba na prawdę powinienem trochę spasować z tym przesiadywaniem na zbiorniku. To wina tych wszystkich godzin spędzonych na galeriach... Wchodzę do wody, chłodna. Powoli się zanurzam. Woda oplata moje ciało, studzi moje rozgrzane krocze. Czuje jej zimno na moich jądrach, na penisie. Czuję, że bez niej, mój penis za wszelką cenę chciałby wydostać się z kąpielówek. Dobrze, że spodenki mam opięte, jedynie one trzymały go jeszcze chwilę temu w ryzach. Czuję zimno wody na swoich pośladkach, brzuchu, sutkach. Okularki na głowę i czas ruszyć z miejsca. Wybrałem pierwszy tor.
Nie z powodu tego, że nie umiem pływać, jednak przy barierkach zawsze jest ciekawiej. Nie muszę się zgrywać, jak często ludzie na innych torach i pływać "na wyścigi". Podczas pływania lubię myśleć o ludziach, którzy są obok. Młody chłopak na torze obok. Paker chyba jakiś. Pewnie student. Fajnie zbudowany, jeszcze trochę poćwiczę i na pewno będę miał podobną sylwetkę. Tia, na pewno. Co prawda brzucha nie mam, barki rozbudowane, ale do siłacza jeszcze daleka droga. Młoda kobieta mija mnie na torze. Śliczna buzia, niestety czepek psuje efekt. Ciakwe jaki kolor ma włosy, pewnie blondynka. Do twarzy by jej było z blond włosami. Dosyć odpoczynku, płynę dalej. Należy się nobel dla osoby, która wymyśliła okulatki do pływania. Oho, kolejna ślicznotka przepłynęła. Opięty stój jednoczęściowy, śliczne małe piersi. Czasem jednak okólary są przereklamowane. Szczególnie jak przepływa, bez urazy, wielki owłosiony waleń. Dobra, koniec na dziś. Wychodzę z wody. Idę do szatni. Obok ratowników (ci to mają robotę...), mijam lustro. Lubię na siebie patrzeć. Mimo niedoskonałości lubię swoje ciało. Szczególnie teraz - po pływaniu. Skóra napięta, mięśnie rąk naprężone. Mięśnie na nogach uwydatnione. Brzuch płaski. Super. Idę pod prysznic. Nie wiem jak to się dzieje, jednak woda pod prysznicem zawsze jest cieplejsza po pływaniu niż przed. Odwracam się tyłem, zdejmuję spodenki. Napełniam dłonie płynem do kąpieli. Woda przestaje lecieć, mydlę swoje ciało. Szyja, klatka piersiowa, pachy, brzuch, ramiona. Piana powoli przemieszcza się w dolne partie ciała. Przejeżdzam dłonią po swojej pupie. Mój tyłek zawsze mi się podobał. Namydloną ręką przejeżdzam po penisie, po jądrach, pod jądrami. Penis lekko zareagował na ten dotyk, delikatnie podskoczył. Nagle poczułem czyjś wzrok na swoim ciele. Obróciłem lekko swoje spojrzenie na lewą stronę. Dwa prysznice dalej, na przeciwko odemnie stał jakiś mężczyzna. Był nagi. Jego tors był cały w mydle, jedną ręką trzymał się za penisa, drugą jeździł po swoim brzuchu. Gdy zauważył, że go widzę, puścił penisa i zaczął się mydlić dalej. Przez głowę przeszła mi myśl "Czy on wie, że jestem jednym ze zbiornika?". Czy możliwe jest to, że przeczytał tam, że będę dzisiaj na basenie, dlatego przyszedł? Czy wodząc ręką po penisie myślał o moich zdjęciach ze zbiornika. Lubię się droczyć, wiem o tym, że na mnie patrzy. Wiem o tym, że myśli o mnie jako o obiekcie porządania. Odkręciłem wodę. Woda spłukiwała pianę z mojego ciała po nogach, po pośladkach, skapywała z mojego penisa. Chyba specjalnie stanąłem na palcach, naprężyłem kręgosłup. Moje pośladki lekko się podniosły. Teraz byłem pewny, że na mnie patrzy. Ręką pomagałem wodzie obmywać mój brzuch, krocze, pomiędzy pośladkami. Czułem na penisie swoje tętno, powoli zaczął się unosić. Wtem szybka myśl przez głowę, a jeśli mi się to wszystko tylko wydaje, może to wszystko nadinterpretuję i to są moje fantazje? Ok, kilka wdechów, wydechów. Odzyskałem władzę w kroczu, penis wciąż nabrzmiały, jednak elekcja nie postępowała. Wyłączyłem wodę. Przepasałem się ręcznikiem. Mężczyzna stał do mnie tyłem i wciąż się spłukiwał. Wytargłem się, ubrałem. Idę na hol przebrać obuwie. Zdejmuję klapki, wycieram stopy. Wchodzi mężczyzna spod prysznica. Zakłada buty. Przyglądam mu się. Nie znam... Szukam jakiś charakterystycznych cech, nic. Nawet go nie rozpoznam na zbiorniku. Wychodzę. Oddaje opaskę pani w kasie biletowej. Wracam myślami do sytuacji sprzed godziny... Uśmiechamy się do siebie serdecznie.
Co ty na to?
Nasze opowiadana.
https://zbiornik.com/forum/pl/thread/2WDy
Dotykać obcej kobiety w przymierzalni
Chętnie się spotkam i obciągnę dykretnie pierwszy raz pomorskie zach pomorskie za tydzien mazowsze zalezy mi na dyskrecji wiec piszcie tylko priv
Moja fantazja jest spotkanie z kobieta na kawe nago ewentualnie masturbacja i zabawaki spiscil bym sie odrazu
Wbrew pozorom są w europie miejsca gdzie po zakupy do sklepu można wejść nago i nikt się temu nie dziwi:)
Witajcie. Poszukujemy miłej zdecydowanej i seksownej Parki (w ostateczności Pana) do przerobienia kilku figur geometrycznych w hotelowych pieleszach ;p
Jesteśmy nastawieni na rozmowę, kuszenie, pieszczenie, zabawy oralne i seks równoległy ... i takich zabaw szukamy ;)
blizsze dane na priv
Fantazji mam dużo i skrupulatnie wcielam je w życie :)
Jak bym tak wyglądał to też nie miałbym problemu z realizacja, milo pozdrawiam :)
wyruchac taka po 50
sprubowac seksu z kilkoma
Wszystko przed tobą. Fantazje trzeba realizować.
Ja też chciałabym spróbować z kilkoma.
A takich jełopów do eksterminacji
daj mu spokój on jest poszkodowany
Moja fantazja jest patrzeć jak żona rucha się z dwoma cafetami a oni maja wielkie kutasy
Mam fantazję pieścić oralnie naprzemiennie dwie panie,doprowadzić je do orgazmu.
Fantazje przez tel z Panią lub Para
Pogadam ostro o swoej lub washej zonie z para, men, moja 38.168.52 Ukrainka, ladna pizda,
dobra z niej suka!
(jejelie nie odpow to mam limit, zaprashajtie do znayomuh)
Brunetka Ruda i biała gruda!!!
Historia ta wydarzyła się naprawdę w 2003 roku pod Siedlcami w małej leśniczówce. Jeździłem wtedy na trasie Pampeluna - Amsterdam - Gdańsk dla pewnego nazwijmy "biznesmena". Z Hiszpanii przywoziłem koks, z Holandii zielsko a do nich woziłem nasz eksportowy wyrób - amfetaminę i czasami piguły. W fabryczce mój znajomy chemik wymieszał używki (amfę z pigułami) i zadowolony z efektu podarował mi grudę ok. 0,5 kg. Akurat zjeżdżałem do swojej leśnej chaty po stresującej trasie i planowałem się mocno wyluzować. Jakieś 10 km od domu na drodze stały 2 autostopowiczki. Zdjąłem nogę z gazu, lekko przychamowałem i auto zatrzymało się na wysokości dwóch 18 letnich dziewczyn.
- Dzień dobry! Jedzie Pan może w stronę Łukowa?
- Trochę bliżej ale mogę was kawałek podrzucić.
- To super. Madzia wsiadamy? Po czym wsiadły.
- Z daleka pan jedzie?
- Dziewczyny dajcie spokój z tym Panem, między nami może 10 lat różnicy...zauważyłem. Bartek jestem
- Racja. Jestem Ewela a to jest Madzia. Dowiedziałem się że jadą do Łukowa do babci Eweliny, ale od początku coś motały wersję i od razu wiedziałem, że ta historia się nie trzyma kupy.
- Ewelina to lekko zaokrąglona brunetka, ubrana byłą w krótkie szorty ledwo zasłaniające zgrabną dupkę. Piersi miała przeogromne od razu zwróciłem uwagę. Druga Madzia trochę niższa, chuda z rudymi włosami, wyglądała na niewinną dziewczynkę ale stary wyga wie że takie w łóżku zamieniają się w diabła.
- To jak jest z wami naprawdę dziewczyny? Bez skrępowania w głosie spytałem.
- Ewela powiem mu, był dla nas miły, zabrał nas obie. Nie musimy go okłamywać.
- Ok. Więc uciekłyśmy z Garwolina z ośrodka dla uzależnionych. Szukają nas rodzice i policja pewnie też.
- Proszę nie wyrzucaj nas. Moglibyśmy się u Ciebie zatrzymać na noc i rano pójść na autobus?
-Nie za szybko tak? Zaskoczony spytałem. Dopiero co was poznałem.
- Ewela mam taką ochotę przyjebać kreskę po tym odwyku że nie wyobrażasz sobie. A może nasz wybawca coś posiada? Wyglądasz na kumatego, poza tym wchodząc poczułam zapach zioła ? He? To jak z Tobą jest skarbie? Mówiąc to złapała mnie za wewnętrzną część uda, a ja już czułem że kutas mi zaczyna prężnie piąć się do spodni.
- Tak się składa że mam tam jakieś okruszki, mogę was poczęstować, ale to dopiero w domu. Ok?
cd...
- Jasne skarbie. Ewelina musnęła mnie niby niechcący koniuszkami palców po odstającym już przez spodnie naprężonym kutasem. Ale to są suczki, obie na głodzie i obie pewnie idą bez zachamowań. Pomyślałem i poczułem że zaraz chuj rozsadzi mi spodnie. W tym momencie zauważyłem że na tylnym siedzeniu Madzia siedzi bez majtek i wkłada sobie wibrator prosto do cipy pojękując powoli.
- Niezłe z was kurewki!!! Tylko wspomniałem że mam białe i od razu was cipy zaswędziały.
- Za chwilę dojeżdżamy.
- Jak dojedziesz to pokażemy ci dopiero jakie z nas szmaty, ale wcześniej…Ewela zrób mu laskę, a potem niech wyrucha Cię w gardło.
- Mojej lancy nie trzeba było powtarzać, wyskoczył ze spodni niczym wąż i od razu wszedł Ewelinie do japy!!! Ruchaj go tym gardłem szmato słyszysz? Kim jesteś?
- Jestem małą zdzirą! Twoją kurwą !
- Tak jest ! Jebaną brudną zdzirą!!! Mówiąc to spuściłęm jej się obficie to ust. Masz połknąć każdą kroplę szmato słyszysz? Docisnąłem jej kutasa aż po same jaja!
- O tak…chciała coś powiedzieć ale zamknąłem jej chujem usta i tylko zabełkotała…
- W międzyczasie zapomniałem o rudej Madzi, która zaspokajała się sama, ale widząc to podeszła do mnie i zapakowała sobie bez ceregieli chuja do ust.
- Czekaj! Czas na poczęstunek! Wyciągnąłem grudę 😊. Obie zrobiły oczy jakby zobaczyły ducha.
- Co to ? Koks czy feta? Zapytała Ewelina ocierając jeszcze cieknącą moją spermę ze swoich ust?
- Feta ale leciutko wzmocniona. zaraz skosztujecie.
- A ty oczywiście z nami? Zapytała Madzia.
- Nie bój się nie otruję was, pewnie że z Wami spróbuje ale potem bo po fecie jak wiesz mały nie zawsze działa a chciałbym jeszcze obie suczki wyruchać ostro…powiedziałem pewnym głosem.
- Bo sądząc po ilości tego co mam to na dzisiaj się nie skończy? Mówiąc to złapałem Magdę za pizdę…
- Przy nas Ci będzie stał i po fecie. Zresztą Ewela ma kilka tabletek viagry w razie czego.
- No to nie zginę z wami a wy ze mną. Zrobiłem 3 długie kreski.
- Ja pierwsza! Ewelina się wyrwała.
- spokojnie suczko, wystarczy dla każdego jeszcze sołtysa z rodziną bym naćpał tym cymesem, zaśmiałem się
- To może zawołasz kogoś jeszcze do wspólnego jebania? My jesteśmy 2 kurwiska z dużymi wymaganiami!!!
- Damy radę! Powiedziałem zmieszany. W tym momencie wciągnąłem kreskę i w 10 sekund weszła mi faza! – O kurwa ale dobrze, nawąchany byłem jak po fecie a kutas dalej mi stał.
- Dziewczynom też nieźle towar wszedł bo Ewela uklękła przed Madzią i bez ceregieli zapakowała jej w dupsko swój długi język
- Czujesz kurewko co tam Ci robie? – Taaaak ruchaj mnie tym swoim długim językiem, krzyczała Ewelina.
- Hola Hola! Kurewki chyba się zapominają? Madzia wypinaj dupę ! Mówiąc to wsadziłem jej język w odbyt. Pachniał cudownie. Nagle poczułem jak przechodzą mnie narkotyczne dreszcze i robi mi się ciepło w podbrzuszu. To Ewela zaszłą mnie od tyłu i lizałą mojego chuja na przemian z dziurką w dupie. To było cudowne. Chodzcie kurwy na taras tam was przećwiczę!
- Na tarasie ustawiłem jedną obok drugiej z wypiętymi dupami i zacząłęm je na zmianę ruchać.!
- OOOO tak jeb mnie mocniej, wsadź mi w rozetę! Dymaj mnie w moje puszczalskie dupsko! Zaczęła krzyczeć Ewelina!
- Czułem że dochodzę! Odwróciłem się do Madzi !
- Na co się kurwa gapisz zdziro? Dostała w policzek! Otwieraj pysk szmato bo pan będzie się spuszczał w Ciebie, wsadziłem jej głęboko w gardło i zacząłem strzelać jak armata! Sperma wyciekała jej gardłęm. Kazałem Ewelinie to wszystko zlizać! Tego wieczora zruchałem je jeszcze 2 razy a rano jak się obudziłem już ich nie było! Jednak obolałe jądra i kutas pozwalały mi uwierzyć że to nie był sen.
Żeby zamieszkał z nami kochanek żony .
Taka nierealna fantazja.
to ja realizujcie
kobieta wraz z nieznajomym zajmują się moim kutasem
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.