Słysząc po raz n-ty narzekania pewnej damy na brak na tym świecie mężczyzn cokolwiek wartych po zastanowieniu doszedłem do pewnej konkluzji. Skoro jak twierdzą niewiasty występuje deficyt "wartościowych" mężczyzn to czemu te "cierpiące" z tego powodu kobiety nie zabiegają o tych "wartościowych" facetów?

"Gdzie Ci mężczyźni? Prawdziwi tacy. Gdzie te Herosy, Sokoły ?? "... ja kiedyś śpiewała Danuta Rinn :), jak to gdzie,....... w Biedronce bo w realu raczej o nich faktycznie ciężko, i jeszcze trzeba napisać podanie do ich żon o pozwolenie. :)). Z kobietami jest podobnie, ale one chyba w Tesco bo gdyby były w Biedronce to jakoś byśmy się znaleźli. :)))

oczywiście że są , bez urazy ale kobiety same nie wiedzą czego tak naprawdę chcą

Tak oczywiście, że są i piszą do nas... jakaś ostatnio nowa moda... marzy im się zrobić loda mojemu mężowi na moich oczach... :-D

I jeszcze przekonują, że kobieta nie wie jak zrobić loda mężczyźnie, tak jak to wie drugi mężczyzna :)

Oj prawda coraz więcej tutaj panów bi .Może taka moda, że każdy lubi loda ha ha!!!

Ale tak na poważnie, moje fajne, atrakcyjne koleżanki, swoich fajnych, przystojnych mężów, trzymają na złotym łańcuchu, wspólny adres mailowy, w dodatku detektyw wynajęty i do telefonu podpięty :-) prawdziwy mężczyzna dziś na wagę złota :-) i trzeba go pilnować, bo wokół dziesięć chętnych zdesperowanych kobiet się kręci... i bez znaczenia, że ON ma żonę, dzieci, a nawet kredyt ;-)))

a im krócej na tym łańcuchu trzymają tym więcej się pojawia "singlowskich" kont na zbiorniku;))P

te konta singlowe, to raczej brak seksu w domu ;-) teraz pytanie dlaczego nie mają seksu z własną żoną ;-)

są przypadki gdzie wcale się nie dziwię, że nawet właśna żona im nie daje;P

są przypadki par szukających singielek, gdzie współczuję singielkom obcowania z takim panem i podziwiam poświęcenie ;D

a to ciekawe :-) singielka się poświęca? dlaczego, bo akurat tego nie rozumiem ;-)

I po to jest zbiornik chyba ?

Po to jest właśnie i nie chyba :). By zmęczeni panowie, nabrali wigoru, jaki im odebrały, wiecznie narzekające na brak wigoru i cierpiące ból istnienia w związkach panie - partnerki :)))
A single/singielki cóż..., to inna para kaloszy :)

Przyganiał kocioł garnkowi...

W końcu jakiś mąż, zaczepi swoją żonę..., która mu się wyżali, a on ją w końcu wysłucha..., a potem on się jej wyżali.... i ciekawe co będzie dalej ;-) wspólne konto na zbiorniku??? :D

White :) bo my stare wygi zbiornikowe... wiemy jak się te rozmowy telefoniczne kończą... wytryskiem... po tym jak ON usłyszy tylko słowo "cześć" ;P

Fajnych mężczyzn nie brakuje tylko trzeba mieć sporo cierpliwości żeby odpowiednich znaleźć :)

Powiadają że cierpliwość jest cnotą:)

Parafrazując tytuł wątku...: "Gdzie są te kobiety?" :)
Pewnie, że są - kobiety (nie przerost formy nad treścią). Tak jak i oni są - mężczyźni. Nie chłopcy, nie faceci :)))

K_F_W :) Kobiety do Ciebie piszą "Puk, puk"? a myślałam, że to tylko domena mężczyzn tu na zbiorniku :)
Czyli 10 lat... i nic się nie zmieniło... a ja się tak na tych forach produkuję..., problem, że te wszystkie orły, sokoły, ogiery nie zaglądają w ogóle na forum ;-)

Rzeczywiście... tyle ciekawych wskazówek można znaleźć w różnych wątkach na forum i co... nie zaglądają.
Problem jednak chyba w tym, że zakładając profil na zb, te orły i sokoły, i te gorące laski nie zobaczą tych tematów na forum... bo nie widzą forum!!!
Chcąc coś poczytać, np. wchodząc do zakładki "Grupy" praktycznie nie widzi się NIC :/
Jedyną drogą jest wchodzenie i dołączanie do grup, których członkami są oglądane profile... tam dopiero w tych grupach tematycznych można trafić na jakieś ciekawe wątki :]

a może taki na weekend :):)
https://www.facebook.com/?_rdr

Gotują,piorą,a dziewczyny za nich imprezują;)

bo w tych czasach bycie Bi jest modne a niestety większość ludzi chce nadążać za tą dziwną modą :/

3/4 dyma co popadnie jak kobieta nie daje to szukaja slabszego ogniwa czyli dymaja sie wzajemnie lub stoja w kolejkach po nowe rurki ;D ale temat dotyczy tak samo facetow jak i kobiet deficyt jest bo teraz wiekszosc zgubila mozg w drodze do bankomatu...

hej jak dla mnie ze wszystkimi jest tutaj podobnie bez wzgledu na to czy to facet/para czy pani duzo tutaj sportowcow czyli byle duzo byle szybko i z byle kim aby zaliczyc no coz jak ktos tak lubi prosze bardzo . Ja poznalem tutaj sporo ralnych ludzi z ktorymi utrzymuje wiekszy lub mniejszy kontakt wiec nie powiem zeby brak bylo tutaj realnych . Wszystko zalezy kogo sie szuka i jak sie szuka a moze znajdzie sie calkiem przypadkiem ktos interesujacy i warty uwagi wiec nie nazekajmy tylko cierpliwie poszukujmy z gory zalozonym celem i bedzie latwiej
pozdrawiam i zapraszam do kontaktu na priv maluch

ehhhh , tutaj jest duzo wirtualnego bicia piany tylko , niestety

Słówko na obronę facetów: może nie macie szczęścia, ale na ZB możecie spotkać fajnych i zaangażowanych facetów >>> GBwawaTEAM

Wszystko zależy jakie macie Kobiety wymagania do poszukiwanych "facetów"

Jak widze wyżelowanych pajacyków w rurkach,oczywiscie po solarium.. to tez zadaje sobie pytanie czy to jest facet ? stoi potem taki na sylwestrowej imprezie, dziewczyne mu macają brudasy a on udaje ze nie widzi...

oooo wymagania to macie panie....albo facet(czlowiek)albo fura skora i....

A ja bym chciała się dowiedzieć, gdzie się podziali Ci prawdziwi mężczyźni, którym nie brak cywilnej odwagi, żeby powiedzieć, co myślą naprawdę, czego naprawdę chcą, czego oczekują? Nie wiem czemu, ale dużo facetów tutaj uważa, że jak naopowiada lasce głupotek, typu "ONLY YOU", to wtedy pójdzie mu łatwiej, szybciej, etc.? Obietnice, rozmowy, uwodzenie i wszystko pięknie do pierwszego włożenia :P A potem kolejna gra, z kolejnym graczem :) Ok - ja nie mam nic przeciwko, ale czemu reguły nie są jasne? Zabawa, łóżko, fajny czas i niech tak zostanie. A nie nawijanie makaronu na uszy, a potem co?? Potem taki pan się chowa, unika, nie odbiera telefonów, klei głupa.... MASAKRA! Panowie - czemu tak macie? Gdzie ta cywilna odwaga, żeby powiedzieć - było fajnie, bardzo dziękuję. I myśle, że to by wystarczyło.

Nie wiem dlaczego w tym kraju większość tylko narzeka. Nie rozumiem też jednego, to jest w końcu portal na którym logują się ludzie, którzy w mniejszym lub większym stopniu szukają seksu i nie ma co się czarować. Szukają spełnienia swoich fantazji erotycznych, rozmów o seksie i wszystkiego innego co się z tym wiąże, więc nie wiem dlaczego niektórzy na siłę chcieli by zmieniać ogólne założenie tego portalu. Jest tysiące innych stron na których możecie sobie na każde inne tematy popisać. Mi też wiele rzeczy tutaj się nie podoba, które podobają się innym. Na tym rzecz polega aby skupić się na tym czego my szukamy. Jeżeli dla kogoś problemem jest to, że ludzie nago pokazują się na kamerze to niech na to nie patrzy. Jedni chcą się pokazać inni chcą na nich patrzeć, proste. Są różni ludzie, jedni zdecydowani, świadomi siebie, swoich potrzeb, swojego ciała inni mniej śmiali, bojaźliwi, niepewni. Jestem zdania, że każdy prędzej czy później jeśli chce na swojego trafi. Skupiajcie się tylko na tym co was interesuje, bo to, że was to interesuje nie oznacza że wszystkich wokół też ma interesować.

Hmm są realni mężczyzni ,tylko kobiety muszą dobrze szukac :)

szukam, szukam, szukam

Mnie szukacie drogie panie już jestem 😆

Szukam sympatycznej nimfomanki z Janek i okolic.

Uważam że w tego typu wątkach ujawnia się nasza cecha narodowa: "narzekactwo". Jedni piszą "gdzie te chłopy" inni "nie ma realnych" jeszcze inni "brak kobiet".
Kurczę... Pewnie wszyscy po trochu mają racji. Rzeczywiście, realnych, przystojnych i zdecydowanych nie ma za dużo. Ale jak mawiała moja babcia: "jak się chce, to się ma". Trzeba być konsekwentnym i poświecić trochę energii na znalezienie tego, czego się szuka. bez wysiłku nic nie ma. Nawet ci, którzy dostają śniadanie do łóżka na tacy, też kiedyś musieli się wysilić (jeśli nie oni sami, to ich przodek)

Przede wszystkim zadajcie Panie sobie pytanie jakiego mężczyzny szukacie i czy tacy tutaj są.....???
Więc odp. Panie jacy mają być Ci faceci....???
Uwzględnijcie jeden fakt, że zdecydowana większość jest w związku i nie ważne w jakim czyli małżeństwo, konkubinat, otwartym czy też początek wspólnej znajomości lub inne...... a są tutaj z różnych powodów tak jak i Wy drogie Panie....:-))

Hętna???? Oj coś mi sie wydaje ze chętna nie będzie

Tutaj prawdziwy mężczyzna szuka prawdziwej kobiety -masz urlop czas w lipcu może wybierzmy się na wspólne wakacje ?

Szukam dojrzałej Pani zapraszam do siebie:)

Prawda jest taka że w dzisiejszych czasach kobiety stały się strasznie wybredne. A w dodatku przez gatki kolesi typu hej mała zrób mi loda, i inne chamowate teksty podchodzą do każdego z dystansem. A ci wartościowi faceci coraz częściej są olewani bo nie mają dobrej gadany.

Jeżeli mężczyzn nie ma, to na pewno są w pracy (ewentualnie z kolegami, kochanką lub mamą:P)
Niestety przyznać muszę,że istnieje problem. Mimo, że Panowie absolutnie nie są obiektem moich poszukiwań to nie mogłem pozostać obojętny na prośby przyjaciółki odnośnie aranżacji zabawy w układzie 2m 1k. Efekt? 3 próby weekend w weekend. Zerowa reakcja, więc odzywałem się bezpośrednio do upatrzonych przez nią kawalerów. "Nie ma mnie teraz w trójmieście", "znajomi są u mnie", "zakupy robię", "jestem bi". Ci z którymi z kolei udało się porozmawiać wykruszali się gdy przechodziliśmy do konkretów, czyli "gdzie i o której".
Finalnie spotkaliśmy się z jednym Panem, który "wyrwał się z roboty". Oboje się tylko zniechęciliśmy bo biegunowo było to odległe od naszych oczekiwań.
Z drugiej zaś strony, spotykając się z parami i utrzymując z większością z nich długie relacje wiem, że trzeba po prostu trafić na kogoś o podobnej chemii.
Proces poszukiwań wygląda więc następująco:
1 Wyszukanie profilu
2 Sklejenie logicznej sentencji zdań, budującej właściwą atrakcyjność propozycje oraz unikatowe wartości dodane dla samca
3 Oczekiwanie na odpowiedź (Skuteczność 10%)
4 Uzyskanie dobrze zapowiadającej się odpowiedzi (2%)
5 Kompromis w zakresie warunków i terminu spotkania (1%)
6 Faktyczne pojawienie się na spotkaniu (0,17%)

Dla uwiarygodnienia mógłbym kilka korespondencji wkleić ale moim celem nie jest kompromitowanie innych - zachęcam tylko do refleksji i aktualizacji profilu ("Szukam: nikogo", "W celu: witalne znajomości").

I działa to w druga stronę :) odejmowanie sobie lat i zdjecia z przed ćwierćwieku ;) Ale jak to mówią - każda potwora znajdzie swego amatora hi hi hi

Pewnie można by się tak licytować bez końca, ale właśnie Panie tutaj wcale nie są lepsze, jak do tej pory realnie tutaj spotkałem się tylko raz, reszta to ładnie pisała o spotkaniu tyczy się to też i par. Nie rozumiem tego naprawdę, po co cały czas pisać o chęci spotkania skoro od początku wiadomo, że nie spotkasz się. Najszybciej wbrew pozorom można spotkać się z osobami poznanymi gdzieś na czatach, przynajmniej u mnie się to sprawdza.

Mężczyźni są i jest nas wielu. Problem występuje po obu stronach płci, wcześniej poruszane były te tematy. Żona, dziewczyna, narzeczona nie daje, jest zmęczona, boli ją głowa, ciągle wymaga od faceta, jest ogólne przyzwolenie, że kobiecie się należy, robi co chce, sex jest jak usługa na którą trzeba zapracować a na końcu okazuje się, że boli głowa, tak samo jest z facetami, znajduję czasami jakieś artykuły, że facetom się nie chcę, że są przepracowani gdzie czytam to jak science fiction, nie mogę uwierzyć, że takie osobniki stąpają po tej ziemi. Byłem w hibernacji przez 8 lat (rocznik 1988) bo miałem dziewczynę którą faktycznie kochałem, okazało się, że jednostronnie. Próbuję po tej tragedii spotkać i poznać kobietę realnie lecz bariera mentalna i intelektualna jest tak zniszczona, że ciężko znaleźć kogoś na poziomie i bez dziecka. Mam honor i dumę, ciężko pogodzić mi się, że uczestniczę w nowoczesności, że poznaję kobietę na jedną noc, że coraz częściej myślę o pójściu na kurwy. Moi znajomi, znajomi którzy mają rodzinę i dzieci, koledzy, okazuje się, że wszyscy korzystali z sexu za pieniądze, nie widzą w tym nic złego. Nigdy nie rozumiałem znajomych, którzy wypowiadali się o swoich przygodach w sposób bardzo wulgarny, że jebali, że pierdolili, że jakaś kurwa im się oddała na dyskotece itd. Ja taki normalny, skromny chłopak, zawsze byłem stawiany niżej od innych, bo nie potrafiłem kłamać i oszukiwać kobiet, nigdy do głowy by mi nie przyszło, żeby później rozpowiedzieć kumplom co ja to nie wyprawiałem z jakąś konkretną dziewczyną. Nie jest tak jak myślicie babeczki, nie jest również tak jak myślicie normalni zwykli faceci, po obu stronach są perełki i rodzynki, jednak zostało nas bardzo malusio, tak malusio, że odpierdala nam wszystkim bo nie mamy się z kim kochać, nie jebać i pierdolić lecz kochać, dostojnie i z szacunkiem. Ja z takim podejściem nie byłem atrakcyjny i zaradny, zawsze urwis, urwipołeć, łobuz zagarniał wszystko a to co po sobie zostawili, to kobiety z dziećmi, kobiety okaleczone tak, że nie wierzą nam normalnym facetom, nam się nie daje szansy bo wcześniej wszystko zniszczyli ci zaradni kolesie i to właśnie na ich podstawie buduje się wyobrażenie o nas wszystkich. Ja osobiście rozumiem, że jednostka nie opowiada ogółu i wiem, że są normalne kobietki, które nigdy się nie sprzedadzą, że imponuje im intelekt, dobra i ciekawa rozmowa, spacer i masaż, dyskusje na poważne tematy, charakter i szczerość. Miotam się w tym wszystkim jak jebnięty i choć rozwiązanie znam i mógłbym wyfrunąć z klatki za 200zł wolę i tak poczekać, spotkać się z uczuciem i miłością po to by bez krzty wątpliwości móc się przeglądać w lustrze i szczerze patrzyć bezpośrednio w oczy ukochanej mi osobie. Pozdrawiam i szanuje :).
Ps. Nigdy nie chciałem wylądować na takiej stronie jednak życie piszę swoje własne scenariusze a facet, tak jak jedzenie i powietrze, potrzebuje cielesności z kobietą. Odnośnie BI się nie wypowiadam, ja natomiast jestem kryształowo hetero

Jak to gdzie? A tu. 😂

Szukasz, szukacie i nic... Myślę, że dobrym rozwiązaniem będzie kontakt ze mną :)

Ja widziałem go dziś rano w lustrze, ale sam nie wiem, mało spałem tej nocy, może mi się przewidziało. :-)