jaka cena

Dębki...pewne...na zachód od Karwi...

43.511096,16.202529
dzika "plaża" do nagiego opalania...trzeba zabrać coś do leżenia bo same kamienie

witaj my koniec czerwca

to dużo słoneczka życzymy

DZIEKUJEMY I NAWZAJEM

milo nam

dominujacy1985@wp.pl

Pisac

http://saunowisko.pl

Dębki?

No niewiem czas pokaże

NO ale nad pl morze nie bedzie chyba problemu:)

Plany były piękne :( Pozostanie chyba nasze morze ale to się nie może równać z Cap d'Agde :(

sławe polecam

Będziemy 😃

Na swoim jachcie byliście, czy czarterowaliście. Chętnie bym popływał

Sweet to bardzo dobrze ;-). Dlaczego poza granicami Polski?
Bieszczady i Solina - czy to nie wymarzone miejsce na urlop?
Albo polskie morze? Mrzeżyno (okolice Kołobrzegu) ...piękna czysta plaża i zaplecze turystyczne marzenie.

Od dawna tak myślę, że nasz kraj ma wiele ciekawych miejsc, które warto odwiedzić.

Panuje jakaś utarta myśl, że jak już to na wakacje gdzieś poza granice Polski. A ja wcale tak nie uważam.

No własnie, a my ciągle Egipt, Turcja i Afryka Północna. Szpan? A może ceny często niższe niż w Polsce? I mniej zawodna pogoda.

No i była Jugosławia. Jeden z nielicznych plusow pandemii to zatrzymanie tego oślego trendu turystyki na południe. Ostatnio modna Nowa Zelandia. A jakby kogoś tam wywieźć z zawiązanymi oczyma długo by się nie połapał, że to nie Polska

No wiesz jaki to szpan przed znajomymi, jak tak siądziesz po wakacjach na jakimś działkowym grillu?:)Możesz wtedy błyszczeć opowieściami, że a ja to byłem w tym roku oglądać piramidy.:)

W tym roku ponoś będę miały branie kampery i przyczepy kempingowe.

Żeby chociaż piramidy, ale od dwóch lat niewiele pozwalają tam obejrzeć. Zakazy ...ochrona zabytków lub prace archeologiczne. A dalej np. do Karnaku większość nie pojedzie - bo plaży tam nie ma ;-).

Już mają. Trudno kupić wypasionego kampera. Nawet namioty podrożały.

IL, nie liczy się to co zobaczysz...liczy się "Byłam/em w Egipcie". Popatrz jak to brzmi?;)

Hm ...no dla mnie brzmi trywialnie. Co to za szpan Chorwacja albo Egipt? Ale Cetniewo ze Sweet to każdego ze "Zb' przyprawi o dreszcze ;-)

Pewnie gdzieś pojadę sobie w tym roku pozwiedzać jakieś ciekawe miejsca, bo kupiliśmy sobie przyczepę kempingową no to trzeba ją będzie wykorzystać.:)

Przewidująca jesteś ;-). Kamper lub przyczepa to najprzyjemniejszy sposób spędzania urlopu. Choć moim zdaniem opolskie i zielonogórskie to są własnie najciekawsze miejsca. I "Szwajcaria Kaszubska". Bory Tucholskie i wysepki na jeziorach. Mnie nie martwi ten koronawirus jeżeli chodzi o wakacje.

Będąc w przyczepie, czuję się jak w latach kiedy to jeździło się pod namiot. Lubię ten klimat, a już szczególnie jak pada deszcz. Słychać wtedy bębniące krople po dachu.:)

Najważniejsze, że tych cholernych maseczek na otwartym terenie wreszcie nie trzeba będzie nosić.
Wyobrażasz sobie urlop w maseczkach ? Koszmar !
Swoją drogą przywracają wesela na 150 osób. Będą się całować obściskiwać, tańczyć ! WSZYSCY z sobą. A potem rozjadą się po całej Polsce. Jak pandemia nagle nie eksploduje to zajmę się karmieniem kotów ...jako imbecyl od dzieciństwa.

Jak to? W przyczepie i żeby padał deszcz? Na 8 metrach kwadratowych?
O w pysk ...niebezpieczna z Ciebie kobieta ;-)

Tak w zasadzie to rząd jest pomiędzy młotem a kowadłem. Jedni się oburzają, że wprowadzono obostrzenia, inni zaś że ogranicza się wolność. By trzymać się tematu, a nie zjechać na politykę, dodam, że w tym roku będę miała tej wolności więcej niż w latach poprzednich. Już się cieszę na jakiś wyjazd...może w Bieszczady lub Mazury. Nigdy tam nie byłam.

IL, Im ciaśniej tym przyjemniej.;P:))

Rząd nie powinien przejmować się aplauzem. Jeżeli te wesela zaskutkują wzrostem zachorowań kolejne wybory dowolnego typu PIS przegra.
A im ciaśniej tym przyjemniej ?Jestem przeciwno zdania wyłączaąac może kilka osób ...z którymi nie miałbym nic przeciw temu. Nie znoszę tłumów i hałasu ;-)

Pozwolę wtrącić 😉 Znajomy mechanik zainwestował w kampera. Cały rok zarabiaja na siebie do tego stopnia że sam musi robić roszady aby móc sam tym kamperem na wczasy jechać. Takie ma wzięcie.

Moje plany w tym roku to Grecja. Rodos. Czy to brzmi dumnie i szpanerako ? Zdecydowanie nie 😁

Podoba mi się tam , krótki lot , i zjeść można i pozwiedzać. Wrzesien to pustki i na termometrze ponad 20 stopni. Niejednak.... Od zamknięcia granic spacerowaliśmy po naszych małopolskich pagórkach. Świetne miejsca i na tym nie koniec. Kolejny weekend szykuje się kokejny dłuuuugi spacer 😉

No też miałam na myśli odpowiednie sytuacje.:)

No to skoro jest takie branie na kampery to może i ja zrobię jakąś wypożyczalnię z mojej przyczepki.:)

Lady szpanersko to może nie jest z Grecją i Rodos...ale samobójczo!
Pomijając już fakt, że pół urlopu spędzisz na kwarantannie, a drugie pół u nas po powrocie też na kwarantannie ;-)

Sweet na "odpwiednie sytuacje" to jest dom i luksusowe hotele. A na urlop i relaks - własnie przyczepa i kamper.

Sweet wynajmuj tego kampera z sugestią,ze nie masz się gdzie podziać bez niego a gwarantuję Ci obłożenie nawet w grudniu ;-))

IL, nie kuś mnie do złego.:))

Czekam z ostateczną decyzja do lipca. Zobaczymy jak to bedzie u nas jak i u gospodarzy wyglądało 😉

Sweet podobno dobry start biznesu jest najważniejszy ;-). Tak głosił w "szczekaczce" jakaś babofon z Lewiatana. Poza tym chętnych będzie na pewno tyle, że nie będziesz miała szczególnej przykrości w połączeniu biznesu z wypoczynkiem ;-). Kogoś da się wybrać ;-)

Do lipca raczej Lady C niewiele się zmieni. A jeżeli nawet to i tak pomysł nie jest dobry. Zachorować za granica to nie jest dobre wydarzenie.

No to zaczynam myśleć o wypożyczeniu go razem ze mną, ale uprzedzam...jestem droga w utrzymaniu. xD

Dwa luksusy w jednym nie mogą być tanie. Do ceny spokojnie możesz doliczyć VAT, SRAT, DUPRAT , klimatyczne, podatek od luksusu i podatek od podatków. Będą tacy co zapłacą ;-). Ważne by biznes był nie pracą - ale sposobem na życie. Innymi słowy, by żyjąc ...zarabiać ;-)

Przyjdzie pora i na ten Hel. Dziękuję za propozycję.:)

Chorwacja wydaje się być bezpiecznym kierunkiem

Początek września Koversada Istria