Witajcie!
30 września jest Dzień Chłopaka
Może Panowie, a jest ich tu sporo, wrzucali by tutaj swoje pomysły na prezenty z tej okazji.
Prawdopodobnie cześć naszych ukochanych Pań nie wie co sprawiłoby ich chłopakom dużo radości!!!
Pomóżmy im niech będą miały jak największy wybór.
Pozdrawiam
Mikuś

Jako pierwszy pomysł zaproponuję to czego mężczyźni pragną najbardziej:

Świętego Spokoju ;-)

Oczywiście to był żart.
A tak na serio, pomysł może banalny ale ustawić krzesło na środku pokoju, zrobić miłą atmosferę, świeczki zapach itp.
Posadzić na krześle swojego chłopaka zawiązać mu oczy i zatańczyć dla niego. To że nic nie będzie widział powoduje konieczność tańczenia jak najbliżej niego aby mógł korzystać z innych zmysłów.
A to co się będzie działo dalej i czy opaska na oczy zostanie zdjęta czy nie to już zostawiamy do indywidualnego rozpatrzenia.
Miłej zabawy życzymy!

"Święty Spokój ;)" jest dobrym pomysłem może nie będę napastować seksualnie w tym dniu swojego faceta...wtedy na pewno będzie wiedział że " o kurde jest jakieś święto " he he

A co powiecie na to:
Dziewczyna ubiera się bardzo seksi (chyba nie muszę opisywać jak) i nakręca filmik jak się rozbiera a później pieści i prowokuje... I taki filmik wysyła mailem do swojego chłopaka...
Podejrzewam że wieczorem będzie musiała to powtórzyć na żywo :-)

to nie będzie niespodzianka ....lepiej ukochanemu po pracy naleć wody do wanny z atmosferą romantyczną (świeczki , płatki róż w wodzie, itp)
w tym czasie się bardzo... seksownie ubrać gdy ukochany wyjdzie świeżutki i pachnący zaprosić go do sypialni gdzie będzie bardzo romantycznie wszystko zorganizowane...a na łóżku będzie czekała seksowna śliczna kobietka do wspólnych igraszek w trójkę...z pewnością owy mężczyzna by te noc pełną wrażeń bardzo długo pamiętał.....dopełnieniem może być późna kolacja...

Ta propozycja zdecydowanie sie Mikusiowi podoba!!!!!
Nawet więcej niż zdecydowanie.
To co któraś chętna ;-)

My z chęcią również zaprosimy jakąś chętną kobietkę:)

ParaDlaPary2330 - wasz pomysł jest nie do pobicia :-)

Może zrobimy zamianę! Najpierw dziewczyny zrobią prezent jednemu a potem drugiemu ;-)

ja jestem za...może "zaprosimy panów" do 2 pokoi a szalone suczki będą "bawiły się wspólnie na dwa fronty"

Trzeba będzie tylko ustalić szczegóły!

uffff może być gorąco....ciekawe co myślą o tym sami panowie z zb ...podniecająca fantazja..?

a moze propozycje co kreci kobiety ..? :)

Taki temat będzie na początku marca!

Jak doda ktoś na forum post "co kreci kobiety" to będę bardzo bardzo aktywna...mam wiele fantazji...

możesz już dzisiaj zacząć... skoro masz tak dużo fantazji to moze nie starczyć czasu do marca na ich opisanie :-)

:)))

Prosimy bardzo!
http://pl.zbiornik.com/group/1100/forum/thread/297513/

ooo :)

może inaczej , może porozmawiać z nim choćby dzisiaj o jego fantazji , zachciance jeśli partnerka o tym nie wie ;) Tylko zaznaczyć przed rozmową że będzie spełniona ta jego zachcianka , ma na to dzień aby wymyślić i na karteczce czy słownie powiedzieć . Sama myśl już będzie dla partnera dodatkowym bodźcem erotycznym jak i wzajemnie ten czas oczekiwania odpowiedzi pewnie nakręcać będzie autorkę zabawy :)))

Jesteśmy.
Oczywiście ze rozmowa o fantazjach jest zawsze dobra ale wtedy nie ma walory niespodzianki.

zawsze będzie ponieważ partner może nie dowierzać że się spełni ;)

Oczywiście macie racje!
Choć chyba muszę przyznać, że większa radość była by z takiej niespodzianki o której w ogóle nie miałem pojęcia niż z takiej niespodziewanej.
Mikuś!

oczywiście jeśli niespodzianka w gust Twój trafi :) a jeśli nie ??? :::)))

Ryzyko jest zawsze ale jak się trafi to tak jakby 6 jutro w totka!

1. nowe klapki kubota;
2. żaba robiąca laskę;
3. powiadomienie o kolejnej ciąży (i znów miesiące niepewności i ciągnące się jak krew z nosa testy dna);
4. pas wyszczuplający dla mężczyzn...

Pomysłów jest sporo...

dziś by było superancko w tatka wygrać , taka komulacja :)))

totka ;)

O RETY !
"Oczywiście macie racje!
Choć chyba muszę przyznać, że większa radość była by z takiej niespodzianki o której w ogóle nie miałem pojęcia niż z takiej niespodziewanej.
Mikuś!"

Panie kolego czyli nie czytaj swojego tematu bo może się okazać że , któryś z zaproponowanych tu pomysłów Twoja partnerka wcieli w życie i z "niespodziewanej niespodzianki" dupa wyjdzie ...
Temat należało by chyba ukryć dla facetów bo jeszcze pomyślą że ich kobiety tracą kreatywność ... ;-)
A Ty Mikuś chyba ostro podjarałeś się tymi fantazjami o krzesłach na środku pokoju bo Twój tekst o niespodziankach popierdoliłeś okrutnie ;-)
Pozdro ;-)

bilety na finał ligi mistrzów to chyba zbyt skromne jak na tak zacne święto ?!

ja to zawsze organizuję mojemu aktualnemu facetowi taki najzwyklejszy, standardowy wieczór filmowy, pewnie dla wielu nic takiego ... przychodzi kilka koleżanek z pracy ... zwykle jest Lena, ta nimfomanka Karina, długonoga Zuza, taka fajna francuska Sophie, filigranowa jak laleczka a z całkiem dużym biustem, kruszyna, maksymalnie 45 kilo a jak sama mówi - w rękach wysportowanego faceta stanowi unikalną zabawkę bo można ją wręcz okręcać na drążku ... jest i Malwina co bez trzech orgazmów dziennie wpada w apatię, piękne blond długie włosy .... dziewczyny przychodzą wcześniej, razem depilujemy nogi, czasami miejsca bikini, testujemy te wszystki próbki kosmetyków co przez miesiąc uzbieramy, czytamy wspólnie Twój Styl albo Panią, ubieramy te wszystkie śmieszne ciuszki, dziewczyny przymierzają i dobierają do strojów coś z mojej kolekcji szpilek ... przynosimy kilka zgrzewek browarka aby chłopak czuł się komfortowo, odpalamy na projektorze ostrego pornolka ... dźwięk w tym roku przepuszczę przez nowy system 7.2 .... na dwóch subwooferach fajnie odchodzą te stękania i jęki .... siedzimy i grzecznie czekamy aż wróci do domu .... niech się zrelaksuje, w końcu to jego dzień ....

IgorES - ich by to jarało jakby FIFA zaproponowała - najpierw mecz, później ognicho, a na koniec wszyscy kibice się dymają, wtedy taki bilet ma wartość...

mirambar - ech, marzenie, ja po odkryciu swingerskiej duszy i po tym jak wystawałem jak głupi buc na wypalonym słońcem asfalcie toru "Rakietowa", czekając na mistrza wszechstylowych walk o szumnie brzmiącej ksywie "diabełanioł" czy jakoś tak (oczywiście niedoczekanie) jak najbardziej się piszę. Z wyścigów ze swingersami nici - ale te szpilki i ta koleżanka co ją można okręcać na drążku (mam nadzieję, że nie ze słonecznej Bułgarii) - to jest to co mnie kręci...

Ichaaaa, jestem zbyt młody i zbyt przystojny by za to płacić...

:):):)

no to faktycznie żałuj ... to całkiem fajny i dość długi tor, dobre zaplecze .... warto sobie kupić kilka godzin na przepalenie katalizatora w aucie ale szkoły jazdy tam słabe ... w Poznaniu lepsze .... miłego marzenia najlepiej o miłej Marzenie ....

...lubię kiedy zabiera mnie na piwo... pozdro Self

a mnie kiedy podrapie za uchem......on

Mnie to chyba już nic nie zaskoczy ,wszystko mam , robię co lubię...
No może perspektywa podróży " Mother Road " ze śliczną szczupłą blondyną o nimfomańskich zapędach koniecznie w magicznym wieku 27 wiosen.

... Largo, to bez mała 4 tys km ... przejazd zajmuje ładne parę dni .... osobiście wątpię czy aby z tobą w jednym samochodzie do Adrian w Teksasie wytrzyma .... 27 letnia nimfomanka to bardziej woli rajd po sklepach na Rodeo Drive i spacer po Molo w Santa Monica ... no i ewentualnie oglądanie kulturystów na plaży w Venice a nie kontemplacje przemijającej Ameryki .... ryzykowne marzenie ....

Mówisz ,że nawet do tej mieściny nie wytrzyma hehe ;)
Wiesz tak poważnie - myślę ,że niejedna by codziennie ssała za urzeczywistnienie tej podróży.
No... ale to byłaby forma sponsoringu a ja tego nie prefere.

Adrian to tzw. mid point .... połowa tego długiego dystansu .... watpię abyście tam razem na tego słynnego apple pie dojechali ....

Jej bardzo sceptyczna jesteś .W świecie realnym jestem facetem razy milion fajniejszym niż ten pojebany Largo ze ZB .
Wiem ,że dla niewiasty moje towarzystwo jest przyjemnością - powaga.

No i ten wygląd niebieskooki przystojny blondyn to Largo.
Piotruś "pińćsetłosiem" wie i widział mnie ... ;)

przeczytaj Kurta Vonneguta, Matka Noc .... powiedział tam, że jesteśmy tym kogo udajemy .... a to dla mnie autorytet ....

pszeczytam

no właśnie tym kogo udajemy...

Kobieta w dzień chłopaka powinna się wieczorem przebrać (sukienka pończochy body rękawiczki)
Mężczyzna rozebrany do spodenek.
Zawiązać mu ręce i nogi do łóżka i teraz wasza kolej .................. dużo inwencji życzę kobietą w dniu chłopaka.