jak nie zaspiewa to moze narysuje :D
a jak nie umie ani śpiewać ani rysować to może posprząta :P
jak muza to tylko death metal no i wszystko co z metalem zwiazane od samego poczatku nie koniecznie do konca, bo w dzisiejszych czasach nie ma pozadnych kapel
Czyli "nie ma balu bez metalu"? ;) Ciekawe czy gdybys miał jeść tylko i wyłącznie schabowego z kapuchą, długo byś wytrzymał... różnorodność, panie kolego, różnorodność - od Bacha poprzez Vivaldiego, Wagnera etc. po Age Against the Machine, Marylin Mansona etc. ale i RHCP, Off Springs czy... Madonnę.
Bo niby czemu nie?
Niektórych starych kapel rockowych można słuchać na okrągło i nigdy się nie znudzą.
popieram obiema łapkami :-)
szybkiej mocnej czasami ciezkiej na pewno dobrej
Dobrego Bluesa i Rocka, rowniez tego psychodelicznego, nigdy za duzo. Jestem prawie na kazdym koncercie tego typu dobrych kapel. Nie wymieniam zespolow, bo lista bylaby dluga, ale do "klasyki" naleza naturalnie te z lat 70-tych. Wierzcie mi, mimo wieku trzymaja sie znakomicie. Pozdrawiam.
Kazik Na Żywo zawiesza działalność... :(
Tjaa... a taką kapelę Flock kto kojarzy? a Cactus? a Wishbone Ash? a Jefferson Starship (nie Airplane!)? i z innej beczki - Klan i Mrowisko?
{i}w mordę! ale ja mam pamięć...{/i}
Klan i Mrowisko powiedasz... to kojarzę. Na analogach gdzieś miałem. Dokładnie nie wiem ale jakieś płytki się zachowały. Jak byłem z liceum to wygrzebałem to gdzieś ale teraz zaginęło. Chyba zmobilizowałeś mnie do zejścia do piwnicy. Hehehe - gramofon muszę odkurzyć :D
Snow ....... gdzie i kiedy takie kapele były ??
jedynie wishbone ash ( a nie fischbone czasem ?) mi sie kojarzy..........
Reszta - mogiła............mimo ze lat teżjuż mam troche.........
Wishbone! mam w łapie kasetę!
Gdzie? Jefferson Starship - to poprzednik Jefferson Airplane, co grał Woodstock '69; Flock to angielska kapela wspierana przez amerykańskiego skrzypka jazzowego Jerrego Goodmana (nie mylić z pianistą Benny Goodmanem) - lata '70 wczesne; Cactus to amerykańska kapela (zdaje się, że gra do dziś) z kręgów Seattle, mocno pojechana, nieco niszowa, ale dość znana - Isza połowa lat '70 ;)
A Klan to kapela polska (lata '70), Mrowisko zaś to musical, co go wyprodukowali ;) największy hit "Z brzytwą na poziomki".
Kontynuować? Focus i Thijs van Leer? i z innej beczki: Krzak (a szczególnie "Tajemniczy ogród Mariana" ;) )
Jeszcze dodaj Shocking Blue, Valvet Undrground może Slade a jejszcze jakby pokropił to Dusty Springfield, Al Greena, ale jakby zapomnieć Cream i kawałek In the WhiteRoom, czy coś jeszcze napewno sporo, bo dziś to już większości covery z tamtych lat. :)
Przed wiekami widzialem Wishbone Ash w Zabrzu. Mialem okazje ich ponownie przed ok. 2 tygodniami zobaczyc, sa ciagle w znakomitej formie. Mrowisko Klanu lezy jeszcze dobrze zachowane, musze je sobie tu sciagnac. Nieraz juz o tej plycie myslalem.
Bo to jest kapela nie do zdarcia... z takimi klimatami to można grać nawet na łożu śmierci ;)
Mrowisko też mam, a jakże. Ciągle sobie myślę, żeby zrzucić czarne płyty (nie wszystkie, bo bym chyba padł) na cd lub mp3jki, ale się jakoś nie mogę za to zabrać ;)
Czytasz Snowman moje mysli, przegrac trzeba, ale skad tu teraz gramofon wytrzasnac. Warto jednak, chocby jeszcze dla tych wszystkich jak SBB itd. Mozna je w Polsce dostac na CD?, szczegolnie Mrowisko? Moze wiesz?
RAMMSTEIN !!!!
Tak, tak - Rammstein też i Toten Hosen...
Reedycja SBB (prawie wszystkie płyty) na CD jest do dostania, o Mrowisku nic nie słyszałem, ale... może na fali powrotów i to się pojawi?
Skąd wytrzasnąć gramofon? No kurde z jakiego second-handu - idę o zakład, że jak porządnie poszukasz, to znajdziesz ;)
Och ...Panowie - zapraszam do siebie. Moj gramofon mimo sedziwego wieku swietnie funkcjonuje, a muzyki z czrnych plyt zadno cd nie zastapi. Aaa...przypomnialo mi sie - moze to nie ten set, ale szczytem rozkoszy jest dla mnie muzyka Grechuty subtelnie plynaca z gramofonu, a na kanapce ja wtulona w mojego Misia... :D
Ja mam gramofon :)
A gramofony są do kupienia jako segmenty do zestawów Technicsa, Maranca (nie polecam cena jest straszna), Sony.
Philips rowniez je produkuje. Poza tym zauwazylam, ze powraca moda na czarne plyty. W Niemczech ich ceny rowne sa cenom plyt kompaktowych. Do Polski jeszcze ta moda nie dotarla i mozna kupic je za 5 zl...
Polecam odwiedzić jakieś dobre sklepy muzyczne lub empik w Poznaniu - analogów jest dużo - nie tyle co cd ale jest tego sporo i można całkiem fajne wznowienia dostać - swego czasu w poznańskim empiku były prawie wszystkie płyty No Means No.
O u mnie w radiu leci właśnie Chumbawamba :D Odrazu lepiej się poczułem :D:D:D:D Skończyło się i daj Boney M :D
Witam - zapodałem temat i mnie wcięło - qrcze najpierw virus, później format:C, do tego praca, delegacje i tak zeszło - ale do tematu!
Jeżeli chodzi o mnie to najbardziej podoba mi się "Anathema" - brytyjska grupa, kiedys Heavy Metal, teraz bardziej podchodzi pod rocka z klimatami, do tego Antimatter, Led Zeppelin, Pink Floyd, Bob Dylan!, Tom Petty & hartbreakers, Neil Young, Dire Straits + M. Knopfler, ale lubię także Lady Pank, śp. ONA, starą Budkę Suflera, stary Bajm itd...
Czasami zapodam sobie Saxon, Paradise Lost, Mettallicę (oprócz St. Anger), GN`R...
Jak ja bym miał w całości wypisać jakich zespołów słucham to bym klawiaturę rozwalił :D
"St. Anger" jest zajebista - pierwsza dobra płyta po "... and justice for all" ale jak ktoś lubi delikatne rockowe granie z Load i reload i czrnej to ok - kwestia gustu
Podbudowaliscie mnie z tym gramofonem, przyznaje..... oferta Myszki korci, oj korci i to jak.
Snowman dzieki za info.
"St. Anger", coz powiedziec, ile pytanych tyle opinii, diametralnie roznych. W czerwcu widze ich na zywo, chetnie poslucham nie tylko utworow z tego ich dziela.
Mimo tego, co napisal DrStain, jesli masz kase oczywiscie, sugerowałbym Maranza... bezsprzecznie najlepszy sprzet dostepny na rynku.
A mnie się podoba Garage inc. piękne covery. Jak fajnie przerobili "Whiskey in the Jar". :D St. Anger raczej mi się nie podoba, na płycie brzmi kiepsko, tak nowocześnie. Znacznie lepiej na koncercie wreszcie gitary normalnie słychać.
Jeszcze dodam: Gramofon jest super!! Zupełnie inaczej się słucha analogowo niż cyfrowo. Nawet jeśli trzeba tej igle czasem pomóc się przesunąć. :-) Czy to prawda że igły w gramofonach są robione z diamentów??
Hahaha aż wyszarpałem swój stary gramofon by zobaczyć czy jeszcze działa...nic firmowego mam go już hmm kupe czasu cholera chyba 14 lat ITE GS- 461 chodzi bez pudła...wyciągam a tam jesze singiel na krążku założony...wydawca TONPRESS zespół QUEEN cena zł 30...dwa utworki SOMEBODY TO LOVE i LONG AWAY...ale to chodzi ;) CD wysiada
Czy można jeszcze gdzieś kupić igły do gramofonu?
zgadzam się, urok odsłuchowy starych, analogowych płyt... hmmm, miodzio...:D
Ja kupiłem igły w sklepie z instrumentami muzycznymi ale wiem, że w Poznaniu można je jeszcze dostać w jednym sklepie, który specjalizuje się w sprzedaży segmentów audio. Nie wiem jaka jest tam cena (ja płaciłem 12 zł).
No też muszę się przejść po Gliwicach może też jeszcze gdzieś można kupić...a potem przesłuchać i przypomnieć sobie stare dobre czasy...
No prosze, co sie porobilo... wystarczylo wspomniec o czarnych krazkach a juz kazdy dyma do piwnicy albo na strych po sprzet... moj stoi caly czas, podlaczony na dodatek ;) i uzywany tez ;)
Tak porobilo sie, sciagne tu sobie wszystkie moje "czarne krazki", a kto wie, moze nie tylko w celu ich skopiowania na CD.
Pozostaje tylko pogratulować decyzji :)
tia to chyba z lenistwa człowik używa CD...ale to co mam na vinylkach to są chiciorki niezłe :P więc akurat jest łikend (czyli sobota i niedziela) to przesłucham :D
Nie znalazłem w piwnicy Klanu ale za to znalazłem "Umówiłem się z Nią na dziewiątą" w oryginale :D
Ja potrzebuję szpulowca bo mam starą szpulę z lat 70 ale nie mam jak odsłuchać i jak przegrać :(
Mam. Na chodzie. Pólreporterską Teslę z poowy lat 70tych ;), ino że jakość odtwarzania to ona ma problematycznną w porównaniu ze współczesnym sprzętem, a ściślej biorąc wcale jej nie ma.
A ja zobaczę co mam na tych płytach ciekawego i napiszę co to za hity mi się ostały :D
Srebrny, moze znajdziesz ABC m.in. z Halina Frackowiak. "Ktos", to byl utwor, ktory zrobil na mnie najwieksze wrazenie.
to fajnie , że wraca czarna płyta. Mam w komórce ( nie telefone) moje stare płyty , niektóre z trudem zdobywane, dzisiaj może juz niemal białe kruki......
Zeby jeszcze wymślili jakies miniaturowe odtwarzacze czarnych płyt, byłoby ekstra
Już sobie wyobrażam ludzi z adapterami na plecach i w suchawkach, chodzących po ulicy :D:D:D:D Cieszmy sie miniaturyzacją :D
*słuchawkach
Nie no, Doc... czarnej płyty nie da się inaczej słuchać, jak tylko wygodnie się w jakim fotelu rozwaliwszy, z dobrą herbatą (w ostateczności kawą) pod ręką, ew. drobnym kieliszeczkiem i - koniecznie - z papierosem w łapie; jeśliby się jeszcze trafiło ZIELE... ech... przypomina mi się jak to odsłuchiwaliśmy z takim jednym Wall, pod wódeczkę i dobry stuff, a było to 26 grudnia 1981... jak wracałem w środku nocy, to niebieskie na dworcu w Gdańsku rozstępowało się przede mną jak Morze Czerwone przed Mojżeszem... później to już bili...
w aucie słucham tylko muzyki poważnej((((gram jazz-blues((((w domu nie słucham,brak czasu((((
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.