Mini Zbiornik
Zdjęcie profilowe
Anakin2004
12 lat temu

Od ponad 20 lat zajmuję się pracą z komputerami różnej maści, typu i zastosowania.
To co mnie uderzyło przez ostatnie kilka lat (zarówno w Hiszpanii, w UK jak i ostatnio czytając niektóre wpisy z "polskiej strefy") to ... zestawienie : doświadczony informatyk = hacker.
Zakładam ten topic aby po prostu się dowiedzieć : jak wyobrażają sobie codzienną pracę administratora sieci, systemu czy po prostu technika sprzętowego osoby, które do komputerów mają stosunek jak najbardziej normalny : "toto ma działać tak jak ja chę i kiedy ja chcę"
Naprawdę jestem ciekaw ...
/proszę o prawdziwe i szczere opinie/

Zdjęcie profilowe
agness31
12 lat temu

Oj spodobał mi się ten temat z poniedziałku rana :)
Pracując w dużej państwowej firmie miewałam dość często problemy sprzętowe oraz z programami firmowymi w tym firmową pocztą elektroniczną.
Każde zgłoszenie nt. niedziałającego sprzętu bądź sieci odbywało się telefonicznie bądź mailem i w zwrotce od help desk dostawałam informację : "twoje zgłoszenie zostało przyjęte do realizacji. Po czym mogłam sobie czekać do ......( tu nasuwa się jedno tylko określenie) powiedzmy do czasu kiedy to zmuszona byłam kolejnym razem puścić maila ponaglającego.
Jakiś miesiąc później zjawiał się szanowny pan informatyk ( mający pokój piętro wyżej a nie na drugim końcu świata), którego jedyną próbą naprawy problemu było stwierdzenie :- proszę zresetować komputer ( jakby imbecyl nie wiedział o tym, że przez ostatni miesiąc musiałam codziennie to robić pod koniec pracy :DDDD )
Ale bywały momenty i takie, w których zjawiali się aż czterej "mocarni" z książką obsługi danego programu i parę dni kombinowali, dzwonili do centrali, głowili się, cięto debatowali czy może po raz 50-ty przeinstalować owy program ,czy może cały komputer. Resetowali bazy danych do upadłego, aż dostawałam maila - "twój problem został rozwiązany" .
Ucieszona chcąc sprawdzić jak działa program po "cudotwórcach" odpalałam go i ku mojemu zdziwieniu NIC się nie zmieniło :))))))))
Genialni panowie nie byli w stanie zorientować się, że podłączyli moje IP pod niedziałającą wtyczkę w serwerze :)))))))))))
Kolejnym świetnym przykładem było codzienne resetowanie serwerów przy pracy parudziesięciu osób biura obsługi klienta w samo południe - przy największych kolejkach petentów. Nagle sieć przestawała działać - ogłaszano "reset serwerów" a klienci musieli czekać nawet po 2 godziny by pracownik mógł dokończyć spisywaną umowę czy cokolwiek innego.
Tym samym panowie administratorzy sieci jednej z większych polskich firm udowodnili, że ich heroiczna praca skutkowała brakiem konieczności rozbudowy sieci o kolejne serwery, bo obecne zostały tak przeładowane, że głowa mała :))))))))))

Ech kurde - jeszcze jedna mała dygresyjka - drukowanie strony startowej drukarki z danymi zawierającymi ilość wydrukowanych stron na potrzeby statystyczne - to ich przerosło :) sama musiałam ją wydrukować - dla nich, nie dla siebie :D

Zdjęcie profilowe
Anakin2004
12 lat temu

Cie choroba !
Daj mi kontakt do tej firmy !!!!
No ja po prostu kochać takich fachowców <lol>
Ślicznie się temat zaczął ... no no no ...
Czekam dalej.

Zdjęcie profilowe
stylus85
12 lat temu

a siedza sobie i sobie grepuja, seduja czasami taila na screenie zapuszcza albo skilluja demona. Innym razem sprawdza czy awaria wiekszej grupy komputerow nie jest spowodowana rozlaczeniem listw zasilajacych zeby podlaczyc ladowarke do telefonu lub tez czy ktos przypadkiem nie suszyl oblepionych sniegiem butow nad gniazdkiem. Szukaja bledow, optymalizuja, probuja wdrazac szalone pomysly zarzadu, a wiekszosc osob i tak mysli ze nic nie robia bo przeciez wpatruja sie tylko w monitor a wszystko caly czas dziala ;)

Zdjęcie profilowe
stylus85
12 lat temu

agness31: Co do firm panstwowych podstawowe kryterium to dyplom nie wazne co wiesz ile potrafisz. Prywatne fimy juz nie sa takie "wybredne" stawiaja na przesiew na podstawie praktycznych umiejetnosci :) Zupelnie inna sprawa to korporacje:)

Zdjęcie profilowe
agness31
12 lat temu

stylus85
Dokładnie, racja - dyplom w państwówkach naważniejszy - w wypadku jaki opisałam ten dyplom jednak nie był nawet uznawanym nigdzie dyplomem. Ot szkolenie dla pracowników likwidowanego działu najniższej jakości. Nie można zwolnić pracownika, przenieść się go nie da bo zbyt głupi by się nauczył czegokolwiek to dajmy mu szkolenie i zróbmy panem informerem, i tak nic nie będzie robił prócz dobrego wrażenia :)
Władza głupia, rządy w takiej firmie głupie to dlaczego informatycy mieliby być orłami? - Jeszcze by sprzedali po cichu jedną z większych baz danych osobowych klientów gdyby cokolwiek kumali ;)
A tak problem znika wraz z umiejętnościami ludzi ;) tylko utrudnia to pracę pracownikom i skutecznie odstrasza klientów , którzy plują na firmę już ile tylko mogą.

Zdjęcie profilowe
stylus85
12 lat temu

Warto jeszcze dodac ze nawet jesli masz dyplom i sie znasz bez koneksji w urzedzie nie masz szans sie dostac. Nie wiem jak to jest gdzie indziej ale w miescie z ktorego pochodze niestety tak to wyglada...

Zdjęcie profilowe
dzikkwrz
12 lat temu

Dlaczego panny są szczuplejsze od mężatek?
Bo panna wraca do domu, patrzy, co ma w lodowce i idzie do łóżka.
Mężatka wraca do domu, patrzy co ma w łózko i idzie do lodówki.

Dlaczego huragany dostają imiona kobiet?
- Bo najpierw są ciepłe i wilgotne, a później zabierają domy i
samochody.

b_free
Kobieta () ·
12 lat temu

Ja jestem korporacyjną myszą i wiem jak nasz dział IT działa :D restart może pomóc a na pewno nie zaszkodzi ... tak jak Rutinoscorbin ... ;) a użytkownicy wszędzie tacy sami ... :)

Zdjęcie profilowe
agness31
12 lat temu

b_free :)
Ale codziennie, niezmiennie przez parę miesięcy......lekka przesada ;)
dzikkwrz - :) dowcipy przednie ( to tak w przerwach między restartem a restartem dobra sprawa, bo śmiechu nigdy zbyt wiele ) :D

b_free
Kobieta () ·
12 lat temu

No u nas by musieli tak do dwóch tygodni przyjść - SLA by im wygasło :P

Zdjęcie profilowe
Anakin2004
12 lat temu

Dzikkwrz : eeeeee .... znaczy tego ... to jakby nie ten topic :P
Mozesz zalozyc temata z dowcipami - czemu niiii :)
I wciaz nie za bardzo dostaje odpowiedz na to jakie macie wyobrazenie o pracy "szpecjalisty" IT.
Co, Waszym zdaniem robi taki gostek, za co bierze piniedzy ?
/no przeciez nie moge napisac co ja robie bo i tak mi w zyciu nikt nie uwierzy :P/

Zdjęcie profilowe
agness31
12 lat temu

No to kurcze napisałam, że w/g mnie za dobre wrażenie ;)
Ale poznałam takich dwóch co chyba księżyc ukradli bo za pomoc w temacie informatyki kasy nie biorą a pomóc umieją ;)

Zdjęcie profilowe
Hakate
12 lat temu

Oni nawet dobrego wrażeni anie potrafią stwarzać...
ani pozorów...

ale przydają się jak odłączy się kabel zasilajacy i nie chce się scylić pod biurko:P
wówczas mają obowiązek przyjść... i przychodzą:)))

generalnie niewielu jest takich co robią coś z pasją...
ale znami takich więc nie uogólniam

ale w dużych molochach przważnie ejst w gronie 10 jeden co coś potrafi. reszta nie powinna się dotykac do niczego bo jeszcze popsuja

Zdjęcie profilowe
dzikkwrz
12 lat temu

Kude faktycznie pomyliłem okna z dowcipami :D Sorry :D

A informatycy z moicha doświadczeń to raczej udający zapracowanych. Na nic nie mają czasu... może administrują fora czy coś ;)

Zdjęcie profilowe
Anakin2004
12 lat temu

Buahahahahahaha
Az Ci qrde zaplusikowalem - a co <lol>
A ja dalej ... freshmakeruje :P

Zdjęcie profilowe
rozebrani_dwoje
12 lat temu

Specjalista IT to taki ktoś, po którego wizycie należy koniecznie przejrzeć fora aby wiedzieć na pewno że to co naprawił było awariom. Na marginesie już nie długo krótka recenzja Windows 8. Posiadamy wersję testową w English. Ciekawa, ale przesadzona i za bardzo wybajerowana. Jak na razie - nie mylić z wersją developerską.

Zdjęcie profilowe
Anakin2004
12 lat temu

Probowalem ... jak dla typowego fana pingwinow - bleeeee (jak zwykle).
...
Czytajac Wasze wypowiedzi wcale sie nie dziwie, ze wiekszym "szacunkiem" ciesza sie hackerzy niz NORMALNIE i ciezko pracujacy informatycy.
Jednak, poki co .. jeszcze sie wstrzymam od mojego punktu widzenia ;)

Zdjęcie profilowe
agness31
12 lat temu

Czy hakerstwem jest dobra znajomość zakresu w jakim się ta profesja porusza? Czy hakerstwem jest znajomość oprogramowania z jakim mamy do czynienia na co dzień? Czy hakerstwem jest umiejętność poprawnego odczytywania komunikatów i instrukcji obsługi programu? Czy może napisanie złośliwego oprogramowania? NIE!
( ale użycie go już tak ;) )

enigmatyczni
enigmatyczni VIP VF
Para () ·
12 lat temu

Dla przeciętnego człowieka/użytkownika w dzisiejszych czasach informatyk to
- każdy człowiek który umie posługiwać się komputerem lub zarabia w ten sposób pieniądze
- każdy kto posiada większą wiedzę niż on.
Stąd masa tzw. informatyków a tak naprawdę to słowo dziś znaczy wszystko i nic.

To prawie jak kierowca i kierowcy zawodowi.

Zdjęcie profilowe
wawaalex
12 lat temu

a ktoby to czytal ?? :)

Zdjęcie profilowe
Anakin2004
12 lat temu

Ten kto by na to odpisywal :P

Zdjęcie profilowe
rozebrani_dwoje
12 lat temu

Wawalex po raz pierwszy w temacie :D:D:D Różnica pomiędzy hackerem a informatykiem jest taka że kiedy pracuje w firmie, programuje, buduje strony www, to jest informatyk - jak robi dokładnie to samo w domu - to hacker :D:D

p.s. kałamaż - urządzenie służące do mazania kałem :D:D

Zdjęcie profilowe
bartbas
12 lat temu

Hacker to nie informatyk pracujący w domu. Hacker to osoba, która swoją wiedzę i umiejętności z zakresu informatyki i sieci komputerowych wykorzystuje na szkodę innych osób prywatnych i instytucji :))) Informatyk robiący to samo w domu co w pracy to freelancer :)

Zdjęcie profilowe
Mikusie
12 lat temu

Informatyk to taka osoba która naprawi problem o którego istnieniu nie wiedziałeś w sposób którego nie rozumiesz!

Zdjęcie profilowe
Anakin2004
12 lat temu

Mikusie : czy pozwolicie na cytowanie tej wypowiedzi jako "zlotej mysli" ?
GE NIAL NE !

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem