Idziemy z kumpelą do ogrudka na Piotryne... ciepło więc zimne piwko chłodzi... wypijamy po piwku i zaczynamy zagadywać inne osoby, moje kurwiątko kokietuje i szczuje skąpym strojem... wszyscy panowie w zasięgu łapią przynęte i już adorują coraz bardziej napalona dziewczyne... tu daje się komuś miznąc to ubolewa nad figurą... pocieszają wszyscy... oboje udajemy b podpitych... wchodzimy do pabu z ogródka,moja kurewka w samej mini i pseudo staniku ... reszta już od dawna zdjęta... ale ja oponuje ze moxze moja laska pokazać wszystko i tak siedziec jak będzie jeszcze jedna goła pani... bno mojej głupio... oczywiscie jest klei sie do mnie by mnie szybko upic podlewa... Kumpele i ja swietnie gramy ja obok kumpeli ale zajęty tą obcą macaną tak jak i kumpele przez dosłownie wzsystkich... ja niby usypiam... heh... a moją panią chcą wziasc by mnie nie budzić ,ona nie wszystko ale tu przy mnie... i zaczyna się to co moja lady kocha pieprzy się bez zadnego tabu udaje b. pijaną co wywołuje w facetach brak hamulców... i kazdy wale jak chce cipa i buzia cału czas na topie... ona wyje ... budze się wszyscy zamierają a prubuje się ukryc z kutasami w sobie i dookoła... mówie ze z nami koniec... ona błaga bym dał jej szanse... zwodze ją 15 minut i może sie zgodze jak ja i wzsyscy zrobimy orgietke a ona będzie walona przez kazdego w kazdą dziure no i załatwia ami z 2 kurwy też nago pierdolone na ful... jasne i my wszyscy szczesliwi i tak lubie ... tak ... się bawie ...