bo my nocą nad zalewem koło gostynia. wędkarze napewno słyszeli :)
Wypadem rowerowym na Morasko/Biedrusko/Naramowice :)
sexikiem w plenerze oczywiście i sesją zdjęciową w lasku
kolejna przygoda w plenerze zakończyła sie fatalnie - zaparkowaliśmy auto miedzy polami przy krzaczkach(zabawa trwa) ,a rolnicy nam przeszkodzili rozwożąc naturalny nawóz
fuj , ale smród - jak szybko z tamtąd odjechalismy
To trzeba było zainwestować w odświeżacz powietrza .
Zawsze w ten dzień odbija mi się tanim winem ...
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.