po czym, wizualnie poznać, że facet ma wielkie przyrodzenie ???
mówia, że po wielkości nosa .....
przez szkło powiekszające ;-)
Mi kiedys ktos powiedzial prawdziwe powiedzenie pozwolcie ,ze zacytuje; " Mniej wazna jest dlugosc przyrodzenia, jak technika pier...a";););)/pozdrawiam/Ona
słyszałem o nosie także o palcach u stóp jak długie to długi a najciekawszą wersję to dwukrotny kciuk :)
ja tam wiem, ze wzrost nie świadczy o rozmiarze:p
ja słyszałam, że można poznać po palcu środkowym, ale mierząc od nadgarstka i od spodu dłoni :D
[ czasami się sprawdziło ;]
ps. wielkość nosa kompletnie do mnie nie przemawia ;p
Wizualnie?
Jak ma do kolan to znaczy że duże ;)
.. to znaczy, że masz nogi za krótkie .. :DD
najlepiej zapytać:))))
a tak poważnie to nie zawsze te metody się sprawdzają.
jest miejsce na takie dane w profilu:)
polecam zwlaszcza ostatni akapit:D
http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105817,8516412,Penis___jak_to_dziala_.html
po wzroście , bo jak się mówi małe drzewko w korzeń rośnie
Sory Aber, ale nogi można skracać tylko od dołu, zatem do kolan dalej będzie jakimś wyznacznikiem ;)
nic Wredziolku nie skracaj .. po cóż Ci na pohybel.. ?? :))
Żadna z w/w teorii nie ma naukowego poparcia :P ... są mali którzy mają wielkie fiuty i są duzi którzy mają wielkie przyrodzenia ... Jedyny i sprawdzony sposób to wsadzić rękę w spodnie - ewentualnie poprosić właściciela o prezentacje :D
Jeśli chodzi o wielkość - słyszałem już od kilku kobiet ze za duży nie sprawia wielkiej przyjemności ... czyli trzeba po prostu dopasować się rozmiarami.
eee tam, lapa sie liczy, a nie "waryjot" :P
po samochodzie jakim jeździ , podobno auto, to przedłużenie męskiego penisa:d
a ja słyszałam, że po rozmiarze buta ;ppp
hehehe ... "malaczarna47" to grabarze muszą mieć ogromne pały :D przeca karawanami jeżdżą aż do śmierci :D
moj znajomy smiga panda:D juz mnie nie ciekawi co ma w spodniach:D
najłatwiej sprawdzić to ściągnąć facetowi portki ;)
o tak :
http://www.wgrane.pl/6c51618d46343b502061df67a17e6634
powodzenia :D
jak rozmowa o wielkości wacka to zaraz zwykle faceci zaczynają ten swój bajerek, że nie wielkość a technika się liczy ....
Bo moze byc mały......byle wariat ....ale jak wariata przez szkło powiększajace szukać ?>?? Długi nos oczywiscie robi swoje......ale.....:)))
No a ja zwykle od kobiet słyszę, że wielkość się nie liczy :-)
tak czytam o tym nosie i przyszło mi do głowy, żeby zapytać
Pinokia...
Po tym jak się schyla by zawiązać but u nogi. Gdy robi to Gwałtownie wówczas nie obawia się, że może mu Wąż spod nogawki wypełznąć:D
Więc Panie Spoglądajcie na Mężczyzn wiążących sznurówki w swych butach:D
Hehe, dobre teksty można się pośmiać. A swoją drogą ja się nie chwalę ;) hihihi
Pozdro
Tylko mi Nie mów, że masz buty na rzepy:D
nie butach tu piszemy, zmień grupę :P
A wiecie jak mieć penisa do samej ziemi? Obciąć nogi powyżej kolan. Tak dla rozluźnienia... :p
"po czym, wizualnie poznać, że facet ma wielkie przyrodzenie ???" jak to czym po chuju poznasz jakiego on ma i to wizualnie, gdy zobaczysz to wiedziec to bedziesz. Poza tym w takich przypadkach "wizualnosci" to i tak sprawdza sie najlepiej okreslenie niewiadomej za pomoca definicji deiktycznej ;-)
znacie jak wizualnie wygląda pan prezes Jarosław K...?? ciekawe co tam ten pan może mieć...????
po tym czy facet mówi... "przyszłem", czy przyszedłem ... umieją , "umiom"
dla kobiet... kubatura męskiego fiuta mieści się w mózgu.. :/ pozdro On
Hmm... polemizowałbym przecież niektóre kobiety lepiej znają "francuski" niż język ojczysty .
jak słusznie zauważyłeś kobiety...:/ pozdro On
Niektórzy panowie nie mieszczą się w żadnych kanonach ....
co zrobić jak pan mam duży nos stopę 46 palce jak złodziej a to co opisujemy na forum małe...
to jakiś wybryk natury:)))
w Twoim mniemaniu... :/ Ja nie odważyłbym się, na tak daleko idące nadużycie słowa kobieta... w stosunku do tych "franców"...:/ pozdro On
A co za roznica czy ma male czy ma duze bo nie kumam? Grunt zeby mial i potrafil sie posluzyc odpowiednio to po pierwsze a dwa zeby cos soba jesczcze reprezentowal do cholery, bo co mi po baranie ktory wprawdzie ma interes jak lufa czolgu Rudy 102 jesli oprocz fiuta nic innego nie ma? Cham w obejsciu mysli mowie i uczynku .... Eeee tam naogladaliscie sie pornosow i teraz tragedia straszna bo wacek nie taki....
sama prawda ... jak koleś myli cumulusa z celolitem... to jak w rypaniu się nie sprawdzi ... to i o pogodzie nie pogada...
a pisałem ze męskie fiuty... kobiety widzą w naszych mózgach... i na nic panowie się zda wycieranie dzinów w kroku pumeksem... mówisz przyszłem, zamiast przyszedłem ... nie rypiesz ...życie... kurwa mać ...:/ pozdro Self
najświeższe doniesienia na ten temat ;-))))
http://www.rp.pl/artykul/683144.html
a to ciekawe podsumowanie
sześć podstawowych praw fizjologii genitalnej (według Purvisa):
1. Im mniejszy penis, tym większa erekcja.
2. Liczy się tarcie na trzech, czterech pierwszych centymetrach.
3. Wagina kobiety dostosuje się do każdego penisa.
4. Grubość jest lepsza niż długość.
5. Nie liczy się to, co masz, ale jak tego używasz.
6. Zawsze jest ktoś gorszy od ciebie.
A co do różnicy w spoczynku i erekcji:
Znamy faceta któremu penis w czasie wzwodu powiększa się o 700% ( wyliczone :) )
w spoczynku jego długość to 2 cm a w czasie wzwodu 14 cm.
w swoim już niekrótkim żywocie poznałem tylko jedną panią która marzyła o murzynie z fiutem do kolan i powiem wam,że gdy jej owe marzenie się spełniło,była cholernie zawiedzona((((opowiedziała mi o tym kiedyś((((i tak,będąc kiedyś na urlopie w Tunezji poznała niemłodego już śniadolicego mężczyznę((((po kilku dniach znajomości wylądowała z nim w łóżku((((mówiła,że facet dysponował sprzętem nie nadającym się do normalnego współżycia z kobietą((((po oralu leczyła zajady przez kilka dni,a narządy jej krwawiły prawie przez tydzień((((teraz twierdzi,że to były głupie fantazje,bo przyjemność z tego była niewielka,raczej bolesna((((
i wracając do tematu((((dla kobiet normalnych liczy się intelekt,penis to tylko dodatek,coś jakby deser do całości konsumpcji((((
dla głupiutkich((((liczy się ile masz,ale nie w slipach,tylko na koncie w banku((((
wcale nie dla głupiutkich, a dla wygodnych...
kochałam się z facetem z penisem ok. 24 cm, jak dla mnie duży ;)
ale miałam wrażenie że cała krew odpłynęła mu z mózgu do przyrodzenia i tylko ruchy włóż-wyłóż w pozycji misjonarskiej były w opcji... a facet mógł długo... i pojawiła się pokusa przyśnięcia w trakcie aktu co wcześniej mi się nie zdarzyło ;)
i wracając do tematu, nie zauważyłam jakiś specjalnych cech fizycznych które pokazały by że w spodniach skrywa mu się potwór xD
pieprzone suplementy diety, powinni tego zakazać... On rypie... A ona śpi... :/ pozdro Self
24 cm? jaki to potwór? :pp
Trawa ma 35 i się nie chwali :-))))
gdybym jarał "Trawę" to 40 jak nic...:/ pozdro Self
hmmm... po lysinie? :P
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.