Jakiś debil napisał do mnie,że zarażenie się AIDS to to samo co zarażenie się katarem.Zwróciłem jemu uwagę,że na AIDS się umiera a na katar już nie.Odpisał,że na katar też.
co się przejmujesz jakimś gimbusem...
spróbuj go postraszyć że nakichasz mu do przywatnej i go zarazisz :-D
pewnie ma aids i próbuje to zbagatelizować do poziomu kataru
a może mu kapie z ptaszka
to byl ktos gigant. aczkolwiek mial po czesci racje, katar to wynik grypy a na grype tez mozna umrzec.
Ryśki no dajcie spokój ...nie wynik... a jeden z objawów :)...jesteście już duzi więc powinniście o tym wiedzieć :)
są różne przyczyny kataru...alergia, przeziębienie, czasem kurz...nie znamy jednak przypadku aby ktoś umarł na katar...choć moze medycyna zna taki przypadek...co innego Aids...
I jedno i drugie.. utrudniają zbliżenie... ;p
przeciw Aids prezerwatywa na katar otrivin i chusteczka
azorroo: myślę że temu Komuś chodziło o łatwość i szybkość zarażenia drogą kropelkową (choć w wypadku hiv raczej nie o kropelki z nosa chodzi)
Tak po prawdzie AIDS nie można się zarazić, bo jest to "jedynie" objaw chorobowy. To tak jakby powiedzieć, że można zarazić się kaszlem czy bólem głowy. Kaszel czy ból głowy sam w sobie nie jest zaraźliwy. Kaszel to tylko objaw chorobowy. Oczywiście objawy kaszlu nie są na ogół tak groźne jak objawy chorobowe w postaci AIDS.
Zarazić się można natomiast wirusem HIV (tak jak i przy okazji całą masą innych groźnych wirusów). Warto zerknąć chociażby na Wikipedię, by nie mylić AIDS (objawu chorobowego) od przyczyny choroby, czyli zakażenia się wirusem HIV: pl.wikipedia.org/wiki/AIDS.
Ciekawa tabelka tam jest mówiąca o ryzyku zakażenia się wirusem HIV przez różne drogi zakażenia od osoby zakażonej (niekoniecznie jeszcze chorej na AIDS, bowiem AIDS rozwija się u zakażonego wirusem HIV bardzo długo, przez wiele lat - nawet 10 lat i więcej):
Transfuzja krwi: 90% gwarancji zakażenia od zakażonego wirusem HIV
Poród: 25% szansy zakażenia dziecka od zakażonej matki
Używanie tych samych igieł dożylnie: 0,67% ryzyka zarażenia
Bierny stosunek analny (bez prezerwatywy): 0,5% ryzyka zakażenia wirusem HIV
Przezskórne ukłucie igłą: 0,3%
Stosunek pochwowy u kobiety (bez prezerwatywy): 0,1%
Czynny stosunek analny (bez prezerwatywy): 0,065%
Stosunek pochwowy mężczyzna (bez prezerwatywy): 0,05%
Stosunek oralny na mężczyźnie (osoba przyjmująca): 0,01%
Stosunek oralny wykonywany na mężczyźnie: 0,005%
To tylko statystyka, bowiem wystarczy jakieś delikatne zranienie w ustach, dziąsła, ranka w miejscu kontaktu z wydzieliną z genitaliów, by te liczby zmieniły się nawet na 100% szansę zakażenia wirusem HIV przy dowolnym rodzaju kontaktu.
OMG! Sumując wszystkie % wychodzi, że jestem.... fuck!
Haha, statystyki... Statystycznie ja i mój królik mamy po 3 nogi. Czytałam jakieś yntelygentne badanie naukowe, że można 200 razy się bzyknąć bez gumki z kimś kto ma hiv i się nie zarazić. Tak samo jak sporo historii, że wystarczył jeden raz bez gumki i hiv gotowy. I na co komu te kretyńskie wyliczenia procentowe? Żeby uspokoić sumienia osób, które nie zawracają sobie głowy gumkami?
w sumie lekarz oprócz swojego nazwiska musi cos wpisać w rubryce przyczyna zgonu
Zobaczcie to ((O.O))
http://pl.zbiornik.com/photo/3znAfszG/
o fuck :|
o fuuu, obrzydliwe :/ Ja się pytam po jaką cholerę ludzie wrzucają takie fotki?!
hmmm po co je wrzucają.... moze dla opamiętania innych aby nie pchali wacka bez gumy w obce otworki :)
Ciuchcia...zaczynam się Ciebie obawiać... ^^
... ale w jakim sensie? o.O Po prostu trafiłam na te fotki i tyle.
Facet do mnie napisał wiadomość, że choruje na jakąś chorobę genetyczną...
Generalnie... jadłam bułkę i mi w gardle utknęła.
Wygląda jak HPV.
hmmm.... chyba nic mądrego nie wyprodukuję w odpowiedzi...poczekaj, podniosę szczękę z kluczboardu, bo mi opadła...
no nie dziwie Ci się Ciuhcica ... tez jestem w szkoku po zobaczeniu tych fotek. Coś ochydnego.. może sam autor tych zdjęć by sie wypowiedzial po co je tutaj dodawał...
Właśnie obejrzałam tą fotkę .....Facet zauważył ,że weszłam na jego profil po czym usunał ją i napisał do mnie wiadomość....chyba tej samej treści co do Ciuhcicy..
Wystarczy mieć trochę wyobraźni. Skoro to choroba genetyczna i tak wyglądają genitalia, to jak może wyglądać... reszta?
Nieeee.... w ogóle koniec temata. Nie było mnie TU!
off
skoro choroba to koniec tematu, ale pierwsze moje wrażenie to jakieś chore praktyki...
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.