....WIĘC PODARUJĘ SOBIE KOMENTARZE NA TEN TEMAT POZDRAWIAM

a nas uczono w podstawowce, ze kazdy czlowiek posiada chromosomy meskie i zenskie, przewaga jednych nad drugimi powoduje okreslone zachowania seksualne ludzi i tyle, natura nami kieruje , nie inni :)))

Malzenstwo4049 wiekowo jesteśmy do siebie bardzo zbliżeni i z tego co pamiętam to biologia miała rozdział genetyki i nie w podstawówce tylko w średniej szkole i to w ostatniej klasie gł. uczyły się tego osoby chodzące do ogólniaków lub do szkół medycznych. Nauka przekazywała nam informacje i badania przeprowadzone na roślinkach i zwierzątkach a nie na ludziach. Więc odsyłam do kolejnego naukowego artykułu wyjaśniającego tematykę i dziedziczenia orientacji seksualnej:
http://gejmed.streemo.pl/Community/Page.aspx?CPDId=15055

.....WIESZ ZASTANAWIAJĄ MNIE LUDZIE KTÓRZY NIE TAK DAWNO MIELI TO SAMO ZDANIE, ALE POD WPŁYWEM NIE WIEM CZEGO ? KOGO? ZMIENILI JE. MOŻNA ZMIENIAĆ ZDANIA SPOKO ALE POD TYM JEDNYM KĄTEM NIE ......

Ika ale kto tu mówi o zmianie zdania, to są tylko wywody naukowe na temat kiedy i w jaki sposób można nabyć lub zmienić orientację seksualną. Ja całkowicie się z nimi zgadzam, bo ja mówię głośno mam nabytą, a może raczej odkrytą w sobie drzemiąca biseksualność. Nigdy nie ukrywałam tego, że kiedyś myślałam o sobie, że jestem typową hetero dopóki nie spróbowałam z kobietą/-ami, ale nie wykluczam również mężczyzn. Więc mogę teraz śmiało powiedzieć, że jestem biseksualna, ale nie od urodzenia.

....ALE NIE MOŻNA SIĘ TEGO NAUCZYĆ KOCHANA

I ja uważam, ze tego nauczyć sie nie da. Da się oczywiście nauczyć okreslonych zachowań sexualnych, można nauczyć się różnych technik i sposobów osiągnięcia satysfakcji, również w oparciu o kontakty z osoba tej samej płci, lecz nie mozna mówić tutaj o pociągu seksualnym, o chęci i mozliwości stworzenia związku.
Twierdzenie, że bycie "bi" jest cechą nabytą a nie wrodzoną ma zapewne w opinii niektórych osób sensowne uzasadnienie, jednakże ja wyrażam tutaj jedynie swoje zdanie na ten temat. Wydaje mi się, że pewne okoliczności i zdarzenia po prostu ujawniają w osobach pierwiastek "bi", pomagają wyjrzeć mu na światło dzienne, gdyż stereotypy zachowań, kultura i poglądy społeczeństwa nie pozwalały na wyzwolenie się całości seksualności. Praktykowana jest zazwyczaj od początku strona hetero, bo tak jest społecznie słuszniej. Znacznie łatwiej mają osoby homoseksualne z określeniem się w ramach orientacji sexualnej, gdyż niechęć do bycia hetero wyłazi już dość wcześniej, najczęściej jeszcze w dzieciństwie lub w momencie zaistnienia dojrzewania płciowego. Osoby biseksualne mają zdolnosć twotrzenia związków hetero i homoseksualnych. Prawdopodobnie w 99,9% zaczynają od związków hetero, dopiero potem okazuje się, ze równie atrakcyjnym i równie satysfakcjonującym erotycznie związkiem byłby związek homo. Moim zdaniem błędnie interpretowane jest "nabycie" cech "bi". Są to cechy wrodzone a ujawnione dopiero w późniejszym czasie.

Szkoda ze tym razem nic nie wyszlo:(