Moja pani jeszcze nigdy nie straciła kontroli nad sobą... Jeśli znajdzie się jakiś mężczyzna, któremu uda się ją upić, będzie mógł z nią zrobić co tyko zechce... Może być też dwóch lub trzech kolegów - chętnie pomogę w zorganizowaniu jakiejś "imprezki". Nie mamy jednak lokalu, więc zdajemy się na Ciebie (lub Was).
Nadal szukamy chętnych...
ja chętny
jak wiadomo nie jest latwo znalezc konesera tego temtu bo juz szukam dlugo
Zgadzamy się z Tobą całkowicie...
Hmmm, a z czego wynika, jeśli wolno spytać, ten problem z upiciem? Zawodnicy mieli słabsze głowy czy Pani nie przepada za alkoholem?
Może brak odpowiedniego towarzystwa?
Rozumiem, to faktycznie spore utrudnienie... Chętnie zmierzyłbym się z tym wyzwaniem :-).
Może warto to przedyskutować?
Przedyskutujmy :-)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.