Zakładamy temat dla ludzi którzy szukają ustronnego miejsca aby przyjść i poopalać się bez zbędnych ciuszków i gapiów.

Na miejscu znajduje się spora łąka, górka a obok niej stawik i na dodatek krajobraz wypełnia płynąca obok Widawa.

Współrzędne geograficzne wspomnianej ustronnej miejscówki 51°11'54.3"N 16°55'58.8"E


Nie ma jeszcze takiego tematu dlatego osoby które minusują proszę o zastanowienie się czy nie psujecie w ten sposób innym zabawy. Jeźli was temat nie interesuje to nie znaczy, że innych nie zainteresuje.

No to trzeba odwiedzić :)

Moim zdaniem super pomysł z nowym tematem oraz szukaniem nowych miejsc oraz alternatyw do Trestna (chociaż i tam lubię chodzić). Żeby wypromować te miejsce dajcie kilka wskazówek - jak tam dojechać, czy jest gdzie zaparkować, może jakieś foto okolicy. Myślę że we Wrocławiu jest bardzo duża potrzeba znalezienia miejsca do nagłego opalania, takiego z prawdziwego zdarzenia. Może się uda ;)

Mi się podoba pomysł tylko jak tam dojechać jest możliwość jakoś autem ?? bo na mapie wygląda to niezbyt ciekawie z dojazdem.
kiedy tam będziecie można się umówić ?

trzeba będzie sprawdzić

Najlepiej zaparkować koło przepompowni rędzińskiej, a resztę drogi pokonać na piechotę ( około 1000 metrów) zawsze też można pojechać rowerem.
Namiary na parking przy przepompowni -----> 51°11'35.4"N 16°56'00.6"E

Ludzie zastanówcie się. Skoro można by tam bez problemu dojechać autem to nie było by to raczej odludne miejsce.

Czy to miejsce jest jakieś znane maturystom czy takie „szedłem sobie kiedyś i mi się spodobało” ????

Jutro ma być 24 stopnie C, jak się sprawdzi to wpadam.

Zaraz będę tam jechał, na dwóch kołach aby ocenić to obiektywnie. Jeśli dotrę to cykne kilka fotek, napisze jak dojazd i wrzucę na profil.

...i jestem, jest pagórek, stawik i polana i trzy osoby ktore z naturyzmem nie mają nic wspolnego.

Wskazane miejsce nie jest aż tak odludne jak można by pomyśleć, sporo jeżdżę na rowerze i już nie raz miałem okazję w te rejony zaglądać. Największym plusem jest to, że nikt nie przycina tam trawy więc można spokojnie oddalić się od drogi i opalać.

W tych czasach ludzie są wszędzie. Byle by nie robili problemu że ktoś leży sobie na uboczu i opala się bez majteczek . W końcu to natura ! A teraz naturalnie jest bardzo trendy :)))

Jak będę w okolicy zawinę ... jak będą leżeć odważni to i sam się poopalam bez problemów ;)

Gdyby było tak jak piszesz to sam pierwszy bym zrzucił ciuchy. Szczerze mówiąc to w pierwszej chwili ominąłem tą górkę rozglądając się za czymś klimatycznym ...mnie tam raczej już nie będzie. Ale dla tych którzy chcieliby dojechać na samo miejsce, wrzuciłem fotki z opisem jak się kierować.

Najlepiej umówić się w kilka osób i razem pojechać . Miejsc wokół Wrocławia jest mnóstwo , najważniejsze jest towarzystwo.

Podczłowiek podpowiada, to było stwierdzenie a nie oczekiwanie. Ja nie mam problemu z damskim towarzystwem.

Ja nie mylę, nie mięszam naturyzmu ze swingiem. Jestem zagorzałym naturystą natomiast swing nie pobudza u mnie szybszego tętna. Jak się trafi to jest jak nie to nie i koniec.

Ktoś planuje jutro się wybrać we wspomniane miejsce?

Czy po 10 ktoś będzie jest sens jechać ? Może panie będą ??

Jedź, sprawdź i dodaj opinie, zrób fotki. Z dotychczasowych postow trudno jednoznacznie ocenić zalety tego miejsca.

Sam zawitam jak będzie okazja.

Dziś po południu zaglądniemy tam :)

Pogratulować tylko można ''odkrywcom ustronnego miejsca". Miejsce tak ustronne, że zaznaczone jedynie na mapie wrocławskich pętli rowerowych jako pętla 1 Odrzańsko zachodnia - przebiegająca dokładnie za Trzcianą, między Widawą a blisko oczka wodnego zarośniętego trzcinami. A gdyby tego było mało - jest to część trasy zeszłorocznego półmarotonu piastowskiego. Gratuluję ponownie odkrycia tego jakże ustronnego miejsca, gdzie w sezonie rowerzyści mijają się na potęgę. Oczywiście miejsce też nieznane jest niezliczonym rzeszom wędkarzy.
Po trzykroć gratuluję tym, którzy 'przypadkowo' zabłądzili w tym nieodkrytym miejscu.

i jak na początku pisałem ... dzieci wkoło kutasa będą latać nieświadome ... temat do kosza ... na fejsie dziś kolega właśnie sobie trzaskał foteczki z wycieczki rowerowej z tego punktu :) hłe hłe

To ciekawe bo byliśmy w tym miejscu wielokrotnie i nigdy nie widzieliśmy tam wycieczek. Czasami wiadomo że ktoś się zakręci. Ale nie jest to częste. Znamy to miejsce od kilku lat i ewentualni przypadkowi goście nie są uciążliwi. Oczywiście jak wolicie kiedy otaczają was chaszcze a w powietrzu unosi się zapach bagienka w Trestnie to proszę bardzo.

Może to być ciekawe miejsce :-)

Trestno jakie ma zalety, tzn. wady większość wie. Natomiast jako zagorzały naturysta stwierdzam, nie ma tam niczego co zasługiwało by na miano „zajebiste” bo takie określenie padło. To takie miejsce jak setki innych, które można spotkać idąc leśną dróżką lub jadąc trasą rowerową. Ileż było kwiku o grupie podludzi którzy minusują tematy, za pare dni zobaczycie ile warte były te zachwyty i narzekania. Z ciekawości i jako pierwszy pojechałem tam sprawdzić to miejsce ze Zbiornika, byłem tam i tak to oceniam. Pozostałym przed zachwytem proponuje samemu sprawdzić ale zanim ufacie się tam na całodniowy wypoczynek.

Właśnie przez takich ludzi jak Ty Figoo ciężko cokolwiek zorganizować. Gdy jedni się postarają i starają się coś stworzyć to drudzy przychodzą i im to rujnują. Jak temat kogoś nie interesuje to u góry po prawej jest taki niebieski dzwoneczek, wystarczy kliknąć w niego i przestać obserwować temat a nie hejtować i pokazywać wszystkim jaki jestem fajny. Niektórym to chyba psucie zabawy innym sprawia przyjemność.

dziś podjadę i obadam miejscówkę,pogoda napawa;-)

Znam to miejsce i zalecam ostrożność ponieważ jest to punkt spotkan ludzi z off road, widzialem ich tam wielokrotnie i to w stanie niezbyt trzeźwym. Nikogo nie zastanawia skąd wyorany przez opony terenowe podjazd pod tą górkę? Ta łączka też nie jest oszczędzana. Stawik kiedyś był fajny i nawet postawiono znak zakaz kąpieli ale było to dawno, teraz to już sadzawka dla żab. Do tego spora ilość rowerzystów różnej maści i ludzi zwykłych przechadzających się. Oczywiście można rozebrać się wszędzie ale nie na tym polega naturyzm. Kto chce się rozłożyć z kocykiem i zrywać się za każdym razem gdy usłyszy jakieś dzwięki, jak nie zjeżdzających z górki domorosłych rowerzystów okrzykujących kolejny zjazd, po biegającego nad głową spuszczonego psa. Miejsce do naturyzmu powinno dawać relaks i swibodę a tam o zakłucenie tego dość łatwo i co najgorsze przychodzi to nagle. Wiem bo sam robie odpoczynki w trakcie jazdy rowerem. Do tego to całkiem fajne miejsce. Pozdrawiam

Tu zupełnie nie chodzi o czyjąś złośliwość. Prawda jest taka, że miłośnicy opalania nago mają swoje ulubione i sprawdzone miejsca (na Rędzinie również) i strzegą ich jak oka w głowie właśnie dlatego żeby nie zrobiło się tam drugie Trestno. Bo o ile fajnie jest opalać się nago o tyle już niekoniecznie fajna jest świadomość tego, że w okolicznych krzakach ukrywa się i podgląda pełno napaleńców.

Witam. Miejsce o którym piszą "para_wroc71" jest faktycznie bardzo fajne i położone w fajnej części lasu, to chyba nazywa się dokładnie Las Lesicki (na mapie). Przy takiej, jak dziś pogodzie , jest tam super. Dojazd najlepiej rowerem, ponieważ, przynajmniej oficjalnie nie wolno tam jezdzić samochodem, można ewentualnie pieszo. Fajny widok na Widawę. Można opalać się na małej górce, lub na okolicznych łąkach. Do mało dostępnych miejsc, polecam również , w tamtej okolicy, tereny, przy polach irygacyjnych. Bardzo duży teren, w słoneczne dni, niezła "patelni". Praktycznie zero ludzi. Teren na mapie jest opisany i zaznaczony. W obu miejscach, byłem wczoraj i dzisiaj. Pusto i sympatycznie, nic tylko się opalać...

hej byłe dzisiaj w Trestnie i powiem szczerze nie jest źle szkoda, że sami faceci :( Wydaje mi się, że trochę przesadzone są te negatywne opinie o Trestnie jest grzecznie tylko kobiet brakuje :(

a my właśnie opuszczamy to miejsce. Wiecie jak pięknie dzis żabki śpiewają!

Jeśli komuś nie przeszkadza iż nagle ktoś koło niego się pojawi i będzie zaskoczony to proponuje inne miejsce, które jest bardzo blisko a nieporównywalnie lepsze od tego skwerki z górką. Nie tylko można się kapać, to jest i gastronomia. Miejsca na tyle że można się swobodnie się rozłożyć gdzieś z dała od pozostałości. Jest to Kąpielisko Kopalnia Panowice.

Korekta: Paniowice :-)

Redzin fajne miejsce właśnie jestem cisza spokój :)

Byliśmy w dzień i powiem szczerze tyle wycieczek pieszych i rowerowych jak w parku Szczytnickim ...

A miało być tak naturystycznie :-D iiiii nie tylko :-D

Z tego co widzimy to jak na miejsce się raczej nie da dojechać samochodem to zainteresowanie już małe jest :)

Ja mogę rowerem , to nie problem . Kwestia towarzystwa , może coś wspólnie zorganizować?

Ktoś się wybiera rowerem? :)

Byliśmy wczoraj i nikogo nie było. Jak prawie nie da się dojechać samochodem to mało komu się chce :)

My tam jeździmy często na bzykanko. Mamy swoje spokojne miejsce i nie zdarzyło się żeby się stresować. A jak ktoś się pojawi to trudno😀popatrzy sobię.

Jutro, 12. Ktos planuje?;)

Ktoś dzisiaj do lasku

Jakas dojrzala Pani chetna na wspolne opalanie sie nago??

Fajne miejsce. Tylko dlaczego tak puste?

Oj.... Chyba nie lubimy. Pusto tu jakos

Odwiedzę miła parę i ja wypieszcze