Tak pytam.z ciekawości...
jaki jest cel twojego pytania? Co masz na mysli?
Ogólnie...
zacznij je nosic to sam sie przekonasz co to jest np:nosic męskie gacie ktore uwieraja wszędzie a dobrego gatunku majteczki damskie?W zimie zas zamiast grubych kalesonow załóż damskie rajstopy lub pończochy 40DEN i sam sie przekonasz w których będzie cieplej.Nie wiem czy wiesz ale np:w Niemczech mozna kupic męskie rajstopy?
zobacz tez w internecie historię pończoch to sam sie zdziwisz dla kogo byly robione pierwsze ponczochy!
No nie powiesz mi że dlatego właśnie nosisz damską bieliznę.:)bo bys wtedy takich fotek nie wstwiał
ja to lubię i to mnie fascynuje!Ciebie inne rzeczy fascynuja a mnie te i po to został stworzony między innymi ten portal!!!
Jeszcze jedno-Jesli Tobie to nie odpowiada to może zacznij oglądac gazetke "Gość Niedzielny"?
Ale czy ja napisałem że mam coś przeciwko?Może uważnie przeczytaj....sam nie noszę.ale nie mam nic przeciwko tym którzy to robią.czasami nawet to podnieca.takie tam zboczenie.ale mam je w sobie.Tylko ja potrafię się przyznać.a nie pisać głupoty o historii rajstop jak Ty.i przekonywać że pończochy są wygodniejsze niż kalesony...:)
takie tam zboczenie?Obrażasz tu ludzi na tej stronie!!!Lepiej troche doprowadz te kudły na sobie do jakiejs przyzwoitej normy bo jesli myslisz że w ten sposob doprowadzasz kobiety do szalenstwa to sie mylisz?
Chetnie Ci odpowiem! Przynajmniej ja jestem w dużej mierze transwestytą to nie zboczenie ani nie choroba, po prostu tak juz jest . Dobrze sie czuje jak mam zadbane ciało i ladne ciuszki na sobie nie chodzi mi o podniecanie sie tym tylko podkreslenie w sobie damskiej sfery mojej psyche.Drugą grupą sa fetyszysci których podnieca damska bielizna sama w sobie . To chyba tak pobieżnie wszystko na ten temat.Jeżeli bedzie cos bardziej cie nurtowało w tej kwestji chetnie odpowiem.
Vos.Myślę że masz chyba jakiś problem ze sobą.To,że to jest "takie tam zboczenie"dotyczyło mojej osoby.Myslę że masz poważne kompleksy.problem.zgłoś się do lekarza.bo tak żyć nie można.A co do mojego owłosienia.to nie powinno Cię ono interesować.bo to nie twoja sprawa.myślę by sobie tam dredy zrobić.albo zafarbować na czarno...co o tym myślisz?I dla Twojej informacji-do szaleństwa kobiety doprowadzam członkiem.anie kudłami.Ty pewnie tym drugim.bo z tym pierwszym to kiepsko u Ciebie
Laluski-dziękuję za odpowiedż.Pozdrawiam.
Osobiście noszę tylko dolną część damskiej garderoby.Największą przyjemność sprawia mi noszenie rajstopek na gołą skórę, bez majtek.Bardzo mnie podnieca kiedy rajstopka ociera mnie po "główce" ;-).
Sam nie wiem co w tym jest, ale wiem na pewno, że mnie to baaardzo podnieca.
Nie chodzę w nich codziennie, ale bardzo często.Szczęśliwie moja żoneczka moje upodobania w pełni akceptuje.
Natomiast w ogóle nie noszę górnej części damskiej garderoby, bo mnie ona nie podnieca.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.