57 sztuk !
Pierdolona faszystka... :/ pozdro Self

Hmm...
Mnie zbanowała dzisiaj , chociaż nic tam nie pisałem ostatnio.
Tłusta locha w ten sposób dowartościowuje się ;)

D... M...
Nie będę się kłócił .
Chamsko Was potraktowałem z powodu Waszego chamskiego zachowania w stosunku do mojej osoby:)

To,że zaprzestaliśmy publicznych wojen i wyzwisk to chyba dobrze ?
czy wolicie się kłócić z byle powodu.
Nie udaję chodzącej kultury, ale jeśli bardzo Wam to przeszkadza to mogę jak dawniej ...
Widzę że już z largo odpuściliście, z tacy ...tez już się nie kłócicie o wykształciuchy, to znów do mnie bez powodu się czepiacie , dlatego,że nienawidzicie singli i proponowaliście aby płacili za oglądanie fotek...:)))
Tacy...pajacy
Nasrałeś sam wiele razy i kilka razy zmieniałeś przez to nick.
Jeśli chcesz być chamem to bądź i zmieniaj nicki bo wszędzie cię zbanują za chamstwo i ciemnotę.

Całować w dupę nie musicie, całują mnie dużo, dużo lepsi od was,awanturnicy ...
A pisać, sobie piszcie tyle waszego ...

witaj chłopie - znów jesteś sobą ;)

No i mamy jasność :)

powoli, bo wkradło się nadużycie i przeinaczenie faktów ... wpis o faszyzmie dotyczył Agi_37, a nie jak mogą sugerować, jakieś tumany Pszczoły...
Bardzo przepraszam Pszczołę, jeżeli ją skrzywdziłem... Nie to było moim zamiarem ... pozdrawiam Self

Trawa - wyjątkowo się z Tobą zgadzam

Dorotka nie zaczepiajmy się i nie prowokujmy :)
Jest dobrze jak jest spokój.
Jeśli masz coś teraz,bo nasze kłótnie były dawno, to proszę na priv, chętnie przeczytam i odpowiem w kulturalny sposób, mimo że uważasz inaczej.
Wiesz zaczynam Cię lubić i jak będę blisko to udam się na tą uczelnię aby wręczyć kwiaty:))))
Bo cóż mogę jeszcze zrobić?
Pozdrawiam serdecznie

Piotruś oczywiście że jak zwykle masz rację - ale w dalszym ciągu grasz chłopie na maxa :D:D:D i zwróć uwagę co napisałem powyżej - lepiej być sobą nawet jak się jest chamem - a nie że ty nim jesteś... /ale skoro taka zbulwersowana wypowiedź to może trafiłem?
p.s. nie wymyślaj legend :D:D i frazesów :D:D

tacysobie2835

Wcale się nie denerwuję.
Widzisz zawsze przyznawałem się do błędów, jeśli je popełniałem, nikt chyba nie pamięta inaczej.
Wyraźnie mam napisane w profilu od samego początku, że jestem aniołkiem dla bliskich, ale cham dla chamów.
Skoro ktoś Cie będzie obrażał to też chyba nie pozostaniesz mu dłużny.
Nikogo nie zaczepiam i staram się być miły, to nie znaczy że zakłamany.

Oczywiście miałem taki ciężki okres, gdzie rwałem się do kłótni, ale to już mam nadzieję przeszłość.
Niestety !
Nie wymagajcie ode mnie że będę po innej stronie niż przyjaciele.
Ja nie sprzedaję przyjaciół i staram się im być oddany i stać przy nich do końca, bez względu czy przegram.
Taki mam pogląd na temat przyjaźni.
Oczywiście mam własne zdanie, ale to miedzy mną a przyjacielem, nie publicznie.
Jestem przekonany, że moje poglądy są właściwe i dlatego przy nich się upieram.
Przyjaciół poznaje się w biedzie, cokolwiek to oznacza.
Możecie pisać wszyscy, że jestem taki czy inny, ale ja i tak będę miał swoje zdanie.
To tak pokrótce gwoli wyjaśnienia.
Piszcie sobie, ja daje spokój bo nie chcę się kłócić.
Miłego wieczoru życzę.

Piotruś, Twój problem to jednak nie stanie po stronie przyjaciół. Nie o tym piszemy - piszemy o tym, że jakoś dziwnym trafem, za każdym razem kiedy dyskusja idzie w różnych kierunkach, ty zawsze jesteś "za". a jak się tobie zwraca na to uwagę, to jakoś się unosisz... Twoje poglądy to poglądy tłumu. Jeżeli tłum jest za - ty jesteś "za" - Jeżeli jest tłum przeciw - ty jesteś przeciw - a często są to zupełnie skrajne opinie i zdania. Przyjaciół przede wszystkim nie poznaje się na zbiorniku - wybacz, ale to jest ostatnie miejsce do szukania tutaj bratnich duszy - można znaleźć dobrych znajomych, kogoś na spotkanie, na chwilkę - ale przyjaźń to słowo bardzo wielkie...

Właśnie tłum mnie osacza a ja nie z tłumem jestem przeciw:)
A ja kochany razem z wieloma przyjaciółmi zalogowałem się tutaj i znałem ich długo przed :)
Za krótko jesteś niestety tu i nie wiesz :)
Ale lepiej szukać tu właśnie tych bratnich dusz niż zwady i kłótni.
większość tu jest aby się bawić i właśnie poznać fajne dusze nadające na tych samych falach.
Chodzi o zabawę.
A Twoje problemy to ciągłe wojny z każdym i co bym nie napisał to i tak Ci się nie podoba.
Jesteśmy tu dla zabawy człowieku a nie dla ciągłych walk i rąbania komuś tyłka, jak tego TY nie możesz zrozumieć to właśnie Ty masz problem.
Tu ludzie maja swoich znajomych, spotykają się w realnym świecie i dobrze się bawią.
Chyba że Ty akurat zalogowałeś się tylko dla szukania awantury.
Co do tłumu, to właśnie większość czyli tłum ustala zasady, a margines niestety zawsze pozostanie marginesem.
I jednak pozostanę przy tych swoich problemach :))

Piotrusiu - jestem tutaj od kilku lat... Więc proszę ciebie - nie wciskaj kitów... A moje wojny ? No cóż, nie które wygrane, niektóre nie - ale nigdy wbrew sobie. Możesz napisać wiele tutaj na temat tzw. awantur, wszczynanych przeze mnie... podaj chociaż jedną? jedną, która zastała rozpoczęta przeze mnie.. nie ma takich... ostatni temat na alkowach dużo mówił - dlaczego zamknięty? bo niejaki walet postanowił napisać bzdury... Piotrusiu - nasz pobyt na zbiorniku jest dla zabawy.. Ale nie wychodzimy z założenia widząc kurestwo - że jest wszystko ok... Nie bądź śmieszny w swoim pokojowym podejściu, bo jak już się czymś zajmować... My mamy znajomych realnych ze zbiornika, ale takich którzy mają zasady... nie takich którzy są słodcy do przesady... osobiście zwisa mi to jak kilo kitu za oknem - bo to jest twoja sprawa - i Twoich zbiornikowych przyjaciół... Po kilku latach na zbiorniku... wiemy jedno - najlepiej byc sobą, a nie grać - bo z tego co widzę jesteś tylko dobrym graczem... nie ma w Tobie indywidualności, - i stwierdzam to na podstawie wpisów - nie relacji osobistych... Jak wspomniałem - pisać to co się myśli i to co się czuję...
Ty za często zmieniasz zdanie... aby uznać Ciebie za autentyczność...
p.s. nie wszystko co piszesz jest przeze mnie negowane - więc to kolejna nie prawda...

tacysobie2835
"Możesz napisać wiele tutaj na temat tzw. awantur, wszczynanych przeze mnie... podaj chociaż jedną? jedną, która zastała rozpoczęta przeze mnie"

Nie tylko zaczynałes, nie tylko pisałeś z multikont, ale wręcz do pojawiania sie Largo byłes tu nawiekszym awanturnikiem, prowokatorem i Trollem.

Chłopczyk w czerwonych majteczkach znowu prowokuje, kica jak pluskwa a za chwilę larum, obrażają mnie, ja niewinny, nikogo nie zaczepiam a oni się mnie czepiają.

największym awanturnikiem od zawsze byl Self... kurwa coś... się zmieniło ? pozdro Self

Nic....poza tym, że stał sie w tym bardzo pospolity i żałosny.

Tacysobie :))))

Może i dla Ciebie jestem graczem, ale wole być graczem niż awanturnikiem.
Przynajmniej nikt mnie nigdy nie wyrzucił z żadnej grupy:)
Niestety grupy gdzie możesz się awanturować, to bardzo mała liczba, a reszta zamknięta Panie Jedyny Sprawiedliwy i Pokrzywdzony ...
Dam prosty przykład:
Założyłeś fajny wątek a pozdrowieniami ale nie wytrzymałeś ciśnienia i pokłóciłeś się z D...M... i modem i jako wielce obrażony i pokrzywdzony, przeniosłeś go na swój profil.
Ja ,,Gracz,, jak założyłem wątek gdzie rozmawialiśmy sobie wierszem, wszyscy dobrze się bawiliśmy bez względu na różnice zdań i nikt się nie kłócił i trwaliśmy wiele wiele dni aż do końca zabawy.
Wiesz dlaczego?
Bo to jest w pewnym sensie dyplomacja, a nie flagowanie czy zmiana zdania.
Można bawić się razem mimo że dzielą poglądy.
Tylko po prostu trzeba chcieć.
Jeśli nie chcę się kłócić to się nie będę kłócił.
Nie na wszystko jest miejsce i czas, trzeba umieć się powstrzymać.
Autentyczność.
Ja jestem autentyczny i prawdziwy, zweryfikowany przez wspaniałe osoby z grona moich przyjaciół.
Z reala jak wielu woli:)
Nie potrzeba nic więcej, prócz dobrej zabawy, bo po to tu jesteśmy i możemy wszyscy bez wyjątku się bawić, jeśli tylko zechcemy.
Bo................. jeśli ktoś nie chce, to inna sprawa.

My od 6 lat mamy ten sam nick. Nie mamy szacunku dla ludzi, którzy robią burdę uciekają/są banowani i wracają pod nowymi nickami. Tyle.

Oczywiście, że tak i koniec;)

http://pl.zbiornik.com/group/8009/

witam.
Do założenia tej grupy skłonił mnie fakt ,iż w niektórych grupach na tym vortalu moderacja nie jest obiektywna. Pisząc wprost trzeba być w komitywie z moderatorami by nie kasowali Waszych postów.
Largo uroczyście oświadcza iż nie będzie się kierował sympatiami ,antypatiami , niczego nie wykasuję ( tak jak na moim blogu )by zmienić kontekst dyskusji.
Nie zgadzam się tylko na nawoływanie do przemocy , treści rasistowskie i reklamę firm.

Podsumowując możecie mnie nie lubić - jednak w tej grupie będzie można swobodnie pisać. Largo potrafi rozgraniczyć swobodę wypowiedzi od kumoterstwa.

Heeh wracając do tematu.

Chodzi o wszczynanie awantur - nikt do tego sie nie przyznaje ?
No dobra będę pierwszy - tyle ich wszcząłem ,że nie pamiętam ;)
a ilości moich nicków ,banów ,zlikwidowanych kont jest niezliczona.
Chyba nie ma tutaj osoby pośrednio lub bezpośrednio nieobrażonej przeze mnie.

Czy można być bardziej pospolitym zbiornikowiczem od "pokazywaczki" wielkiej ... kwadratowej dupy... w śmierdzącej kamienicznej bramie ? Czy można być bardziej, żałosnym... jak udawanie depresji maniakalnej ... w blogowych wypocinach... aby wzbudzić litość ? Oj Pani Moderator ... nie sądzę... pozdro Self

Trawa_Spiewa - za chwilę tłusta locha zbanuje cię , zauważ że zmieniła kryteria przyłączenia się do grupy - teraz to ona akceptuje.
Krótko mówiąc już sobie tam nie popiszemy.
Ach ta władza - jaki to afrodyzjak , codziennie będzie miała orgazmy.

Już mam .....jeden za drugim.....a panie spiewajaca trawo.....w tej bramie mojej dupy akurat nie było hahahhahah:))))

i znowu przeinaczasz mój post... nie napisałem, że twoja dupa była ...
pisałem o pospolitości... Ty interpretujesz, jak chcesz ... jak zawsze... Tak, jak Tobie wygodnie... Widzisz w swoim zacietrzewieniu i pysze zatracasz się i swoje instynkty samozachowawcze... :/ pozdro Self

Ps... Nie przeinaczaj i dworuj z naszego nicku... bowiem należy on, nie tylko mnie, a komuś innemu nie musisz sprawiać przykrości... Tylko do mnie masz jakieś ukryte żale... więc zbastuj... bardzo Cię proszę pozdro Self

Czy można być bardziej pospolitym zbiornikowiczem od "pokazywaczki" wielkiej ... kwadratowej dupy... w śmierdzącej kamienicznej bramie ? Czy można być bardziej, żałosnym...

Jak inaczej to rozumieć ??????????????? Oj.....czytaj co napisałeś :))))

Jęśli zaś masz zamiar robic wycieczki tzw osobiste....to lepiej uwazaj. Też mam kilka wiadomosci dotyczacych twojej osoby.......lepiej zamilknąć na czas...niz potem załować. Wiedz jednak, ze dłuzna Ci nie zostanę...na tyle mnie chyba znasz ?

Szantażujesz mnie !? No ty chyba na głowę upadłaś... Idz głupia babo w pizdu... gdzie chcesz z tymi wiadomościami... nawet do samego Najwyższego zbiornika... Wklejaj, pokazuj... możesz nawet moje zdjęcia wysłać do pracy... Co ty innego potrafisz ...

Głupi z ciebie fiut......mało myslacy. Załosny wręcz.....To nie szantaż....to prosba zebys juz nie robił z siebie wiekszego idioty niz zrobiłeś do tej pory. Kiedys....jeszcze całkiem niedawno lubiłam czytac twoje posty. Były ostre, cyniczne, czasem chamskie ale w granicach normy....czasem nawet zabawne. Osobiscie ubolewałam kilka lat temu nad zniknieciem profilu Respect of.....cos tam.... Co sie z toba chłopie porobiło ?????????? Ogarnij się. Piszesz sam, ze teraz ten profil nie jest tylko twój, że komus moze być przykro......wiec co robisz???? Pomysl czasem bo zżera cię......sama nie wiem co i nie chce wiedzieć. Zal mi ciebie...ot i wszystko.
To ostatnia moja wypowiedź w tym temacie......w myśl zasady " nie karmic trola".

Mamy takie pytanko do osób grających tu ujawnianiem prywatnej, a więc świętej korespondencji: To jest nic nie warte, bo nie macie żadnych dowodów ,że ich nie preparujecie, nie ma możliwości potwierdzenia jej autentyczności bez podania passów do docelowego kota.

To idziemy swoimi drogami... nie ruszaj mnie, a ja nie ruszam ciebie... i bedzie git !

Wreszcie....az dowartościowałam :))))

nie oczekiwałem tego... nadal nie pojmuje, co się z Tobą stało...na przestrzeni roku... i nie mam już siły tego zagłębiać...

Dasz wiarę, że to jest wzajemne ? Nie zagłebiaj....ja tez nie bedę....bo i po co. Jest jak jest.

Czyżby nowy poczatek? ;)
Zaczęliscie rozmawiać:)

Wredzioll ......daj spokój....nie mozesz być wredniejszy niz ja :))))))

i cyniczny niż Ja... :/ pozdro Self

No i wisisz mi za płyn do czyszczenia monitora Self. Zaraz zrobie bloga hahahahaah

A jednak ;)))
Chcecie bilet do kina? ;))

Aga spraw sobie takie akcesorium jak mial haniball leckter , to niebedziesz musiala monitora czyscic nonstop ;)

Ja poproszę bilet......na Smerfy :))))

a tacysobie2835 zakwestionowali zdjęcia :)) No to już przesada, tych fotek nie da się sfałszować :))

Self....mysl sobie teraz co chcesz....pisz co chcesz.......ale wódki bym sie z Toba napiła. Nawet jesli mielibysmy sie przy niej kłucic...........to byłaby wódka jedyna w swoim rodzaju :))
ps.Oba jesteśmy trudne osobniki.

może kiedyś... zbierze się grupa ludzi z dawnego zbiornika z zasadami...

Hehehe, ech ta moja intuicja ;)))
Macie podwójne z Smerfy ;))

Zasady.....może kiedyś powstanie słownik wyrazów obcych.....ech. Ludzie zostali tylko....niestety zasady poszły w p.......a szkoda.

Wredzioll....nie bądz taki wredziol jak na obrazku :)))))))

Dawna ekipa sprzed roku.... Hmmm... to byłoby bardzo interesujące tak tej wódki wypić... Ale tylko pod warunkiem,że by byla pannaNie.. bym miała w końcu możliwość uwierzyć :D

sprzed lat...
nie wybieram się nigdzie sam...