Chcieli byśmy rozpropagować fajne miejsce do opalania na golasa w Mójczy nad jeziorkiem. Ponieważ polana golasów chyba nie działa wiec może Jeziorko Mójcza będzie. Zainteresowanych zapraszamy
Oczywiście wszystkich
Zapowiada sie fajna pogoda wiec kto wie.
Gdzie dokładniej to "jeziorko" w mojczy jest
Niby Polana Golasów a sami wędkarze. Jedynie przy rzeczce dwóch golasów było.
Najlepiej w tygodniu bo mało gapiów
W którym tomiejscu dokładnie można przyjechać ?
Dzień dobry. W którym miejscu dokładnie się opalacie? Jestem na rowerze żeby znaleźč miejsce i nie błądzić jak przyjadę z żoną.
Wjazd od ulicy akacjowej
Hej jestem zainteresowany
Wybiera się ktoś jutro, środa?
My byliśmy dziś.
Kto dołączy do opalanka nago teraz
Jak Spokojnie na Polance ☺️
Prawda, cudowne miejsce. Ciesz się chwilą.
Pogoda idealna
Ty również ja Mójczy
Hej, jest ktoś na Mojczy? Chętnie bym się wybrał na opalanko
Dziś nie było nikogo ani w jednym miejscu ani w drugim. Może ktoś jutro się wybiera około 10:00?
To nie do końca prawda. Ja ok. południa opalałem się i spotkałem parę z pieskiem która również się nago opalała.
Ja też odpalałem się koło tej parki około 14
byłem do 13:00 na starej polanie i nie było nikogo. Jeden wędkarz w woderach ganiał po rzece :)
Jutro jeśli będzie ładna pogoda też planuję opalanie. A PaniSuka23 też będzie się opalać?
Jeszcze nie wiemy
Chyba Pani się dzisiaj opalała z Przyjacielem!
Przepraszam, My się znamy
Też byłem miejsce super a w sumie tam parę miejsc jest bardziej lub mniej dyskretnych
Jutro ma być słonecznie ktoś ma w planach zajrzeć ?
Nie, żebym jakoś specjalnie się zmartwił, ale mam pytanie do PaniSuka23 - za co zostałem zablokowany? Za pytania, czy jesteście na Mójczy? To świadczy tylko o "Was" i o "Waszej" wiarygodności. No nic - miłej zabawy
Może tak po prostu nie życzyli sobie Twojego towarzystwa
Jasne, ale wystarczy napisać. Zresztą - mało ważne
Zapraszają niby wszystkich na nową miejscówkę, ale jak się człowiek próbuje dowiedzieć gdzie to jest, to blok. Nie bardzo się tym stresuję, bo nowa miejscówka wypali tak samo, jak poprzednio kilka innych i tak samo, jak działa stara :) Zresztą już w zeszłym roku próbowali o ile się nie mylę, tylko pod innym nickiem.
Ja przypomnę Ci jak kiedyś zapytałem się Ciebie o polankę i jaka była Twoja reakcja. Ale nie ważne.... Koniec tematu
@onCK69 jaka była moja reakcja? Przejrzałem właśnie wszystkie nasze wiadomości. Pisałeś mi o wietrzni, o mojczy o Twoim trzepaniu się, o wycieczce rowerowej. Wysłałeś mi nawet mapę trasy, która pokonałeś. Nie widzę żadnej złej reakcji - to co się czepiasz i wtrącasz, skoro pytanie nie do Ciebie było? I jeszcze oszczerstwa rozsiewasz?
Cytując klasyka ...nie chce mi się z tobą gadać... Co jak widać w pozostałych tematach i tutaj, nie tylko mi. Daj sobie na wstrzymanie
Zgadzamy sie z onCK
Drogi Amonit. Nie lubimy natrętów i osób które na sile szukają towarzystwa nie jesteśmy Orbisem żeby zapewniać atrakcje. Uważamy ze Mojcza jest fajnym miejscem do opalania ale nie znaczy ze każdy najarany facet będzie obok nas leżał
Drodzy @PaniSuka23
Pytając Was, czy jesteście, czy Was nie ma, lub pytając o tą nową miejscówkę, nie czułem się natrętny. Po prostu i po ludzku zagadywałem osoby, które podobno sie tam opalają nago. Towarzystwa szukam ale dos wspólnego opalania się i rozmowy. Czy każdy najarany facet będzie obok Was leżał, to nie moja sprawa. Ale zazwyczaj normalny człowiek odpisałby w wiadomości, żeby dać mu spokój, tudzież nie odpisał w ogóle, po chamsku (jak Wy) - co szczerze mówiąc skłoniło mnie do zaniechania jakiejkolwiek próby kontaktu z Wami. Blokada była zdziwieniem i zaskoczeniem, ale nie czymś bolesnym. Poza tym moi drodzy pozostaje pytanie czy ja miałbym ochotę leżeć koło Was lub ewentualnie gdzieś obok. Pozdrawiam i do zobaczenia na Mójczy (bo to nieuniknione jest :) )
Witam .poda ktoś lokalizację?
Akacjową do końca ( kończy się asfalt i dalej piaszczystą drogą) auto zostawiamy pod lasem i dalej pieszo przez betonową wkładkę i dalej idziemy piachem, dochodzimy do rozwidlenia i kierujemy się albo na prawo albo na lewo, gdzie komu pasuje, obieramy kierunek i i tam podążając szukamy sobie miejsca bardziej ustronnego lub bardziej widocznego, jeśli spotkamy golaska albo gołąbków pytamy czy możemy dołączyć reszta zależy już od Was samych.
Nie ma dokładnej lokalizacji, jezioro jest duże i kryje w sobie dużo urokliwych miejsc, dopiero się rozkręca w jakim kierunku to pójdzie zależy od Nas.
Zrobilem dzisiaj rekonesans. Fajne miejsca, mozna się dobrze ulokowac i zrelaksowac. Okolo godz.12 - 13 nie spotkalem nikogo. Jutro podjade z kocem (jesli bedzie pogoda).
Cześć ktoś się dziś wybiera ?
My byliśmy dziś
Jutro ktos bedzie sie tam opalal
Moze dzis sie tam pojawie
Wyślijcie dokładną lokalizację tego miejsca
A po co skoro nawet ciezko odpisac Dziekuje za pomoc.
Zdjęcia samego przyrodzenia nie do końca zachęcają do jakiej kolwek rozmowy
Po pierwsze mam tylko dwa,reszta to sa normalne,podobnie jak u was,tez jestescie nadzy i jakos człowiek grzecznie napisał bez zadnych propozycji itp.
mogę pokazać osobiście :)
Ktoś się wybiera jutro? Jeszcze tam nie byłem, więc chętnie się z kimś umówię żeby pokazał miejscówkę. Panie, pary, panowie.
Hej, wyślę ktoś lokalizacje tej miejscówki ?
Witajcie, dzieje siry tam coś, ktoś bywa tam s może natknął się na naturystów.
Witam wszystkich , na Mójczy spokój, wędkarze trochę opanowali miejsce ale przy odrobinie dobrej woli znajdzie się miejsce do opalania nago!
Witamy. Nad zbiornikiem w Mojczy opalamy się już od jakiegoś czasu. Jest tam wiele stosownych do tego miejsc. My wybieramy brzeg równoległy do rzeki, oczywiście są tam i wędkarze lub sporadycznie spacerowicze ale nigdy nie spotkaliśmy się tam z jakąś wrogością. Widujemy też inne osoby preferujące takie opalanie, zarówno pary jak i głównie mężczyzn. Jeśli ktoś był tam natrętny to właśnie opalający się nago panowie. Jeśli się opalamy i ktoś spyta czy może dołączyć zawsze się zgadzamy, ale są sytuacje kiedy pan zaczyna od zadawania pytań np. Czy mamy konto na zbiorniku, albo czy to z nani na nim prowadził rozmowy lub usilnie wypytuje czy ta polanka golasów to tu. Może przez takie zachowanie miejsce nie może stać się popularne. Są inne miejsca gdzie się opalamy częściej i tam nie spotkaliśmy się z takimi pytaniami. Spotkaliśmy się że stwierdzeniem, że jeśli chodzi o naturyzm nic się nie dzieje. Często jeździmy nad rzekę w okolicach Kielc gdzie w słoneczna pogodę zawsze jakieś pary opalające się nago lub panie toples.
A gdzie nad rzeke ?
Kto dziś lub teraz planuje wypad na Mójcze?
To tyłko pozazdrościć, w zeszłym roku mieliśmy zdarzenie że facet na bezczelnego stal i się gapił jak z partnerem się zabawiamy, zanim się zorientowaliśmy że nas podgląda więc spokojnie obserwował nasze poczynania, na sugestie partnera że może by przestał to robić , oprzytomniał i zapytał się czy może się przyłączyć, powiedzieliśmy że nie.
Ale w tym roku to już poszedł po całości (ten sam) najpierw obserwował nas w jednym miejscu, jak zmieniliśmy lokalizacja to chodził za nami, chował się po krzakach, ale to widać i słychać, w końcu partner nie wytrzymał i powiedział głośno żeby dał spokój nam, to zniknął ale czy na zawsze czy na chwilę tęgo dnia to nie wiemy. Takie sytuacje nie są przyjemne i pozostawiają niesmak.
Chcieliśmy stworzyć miejsce dla ludzi którzy gustują w opalaniu nago, cieszyć się naturą, poznać ciekawych ludzi którzy wzbogacą swoją obecnością i rozmową spotkanie ( a może coś więcej z tego wyjdzie), ale też uszanują potrzebę odizolowania się od grypy,, spędzenia czasu z partnerem, a nie zastanawiania się czy ktoś czai się w krzakach.
Uczestnicy powinni przestrzegać zasad kultury dobrego zachowania.
Z partnerem nie mamy nic przeciwko podglądaniu ale tyłko i wyłącznie przez wyrażenie przez Nas chceci towarzystwa osób trzecich.
Wtrące swoje trzy grosze w temacie...Dawniej i ja bywałem na mójczy poopalać się nago . W okolicach miejsca gdzie zbudowali ten zbiornik z wodą . Wybierałem sobie miejsce odizolowane z dala od polany przy rzece. I mnie pewnego dnia pojawił się pan na rowerze , zapytał czy może się dołączyć. Powiedziałem jasno że chcę być tu sam. Odchodził , ja dalej leżę , nie wiem jakieś 15 min póżniej chcąc się napić wstałem , a ten gamoń nadal za mną stał i się gapił. Jakieś nerwowe ruchy wykonywał , dziwny typ. Też musiałem się upomnieć aby sobie poszedł . Mocno zniechęcają takie zdarzenia tych co chcą się tylko w spokoju i ciszy opalać. Zostaje już tylko przeprawa na wyspę...
Pewnie Ten sam, chyba często tam bywa, podejrzewam że ma blisko i dlatego jest tam stałym bywalcem i liczy że mu się w końcu uda coś wyżebrać.
Ostatnio widziałem jakiegoś typa z rowerem niebieskim,zerkał za krzakow
Zapewne ten sam, który Nas nachodził w zeszłym roku a w tym to schował rower w krzakach i podglądał Nas. Wiek około 40, blondyn z widocznymi zakolami?
Cześć wybiera się ktoś dzisiaj?
Witam wszystkich.bywa tam ktos???a moze dzis sie ktos wybiera??
Piękna pogoda na nagie opalanie, ciekawe czy trzeba będzie rezerwować miejscówkę
Spotykam kogoś z grona zbiornika??
Wybiera się ktoś dzisiaj?
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.