Oto fragment prywatnej rozmowy z "realnym" żonatym panem jak siebie określa chętnym do zabawy w klimacie cuckold - ale tak by jego żona o niczym nie widziała.
---------------------------------------------------
xxxx_ xx- 17 Lis, 09:06
Witaj Romku i Iwono - interesują Was realna znajomość i spotkania w klimatach bi?
Nie_sforni - 17 Lis, 11:25
Raczej nie samotni mężczyźni. Interesuje nas teraz małżeństwo.
xxxx_xx - 17 Lis, 13:16
Rozumiem i pozdrawiam
----------------------------------
Jednak temat nie daje mu spokoju bo:
xxxx_xx - 23 Lis, 09:52
to może zaprosicie mnie na tego grilla? :-)
Nie_sforni - 23 Lis, 10:04
Samego czy z partnerką?
xxxx_xx - 23 Lis, 10:04
samego :-(
Nie_sforni - 23 Lis, 10:07
Spotkanie jest przeznaczone dla pary lub par w celach zapoznawczych.
xxxx_xx - Dzisiaj, 15:11
Chętnie dołączyłbym razem z żonką, ale niestety ją to nie kręci, dlatego próbuję dołączyć jako singiel.
Nie_sforni - Dzisiaj, 15:15
To będziesz miał problem. Wyłączając może cuckold :). Pary nie lubią singli poza tymi co nie mają żon.
xxxx_xx - Dzisiaj, 15:16
domyślam się - jestem już tutaj troszkę, spotykałem się sam na sam, ale chciałem spróbować klimatów cuckold - może Wy się zgodzicie?
Nie_sforni - Dzisiaj, 15:19
Może, ale na razie wolimy przyjaźnie z parami.
xxxx_xx - Dzisiaj, 15:19
Nie pozostaje mi nic tylko czekać :-)
Nie_sforni - Dzisiaj, 15:25
Przecież poza nami są tu setki par!
xxxx_xx - Dzisiaj, 15:26
nie - każda przypada do gustu, a wiele jest nierealnych :-)
Nie_sforni - Dzisiaj, 15:29
Dla singla bardzo możliwe :). Według naszego słabego jeszcze rozeznania dużo jest realnych. Choć wiele niezdecydowanych lub obawiających się problemów. Szczególnie z żonatymi "singlami" :)
xxxx_xx - Dzisiaj, 15:30
I to własnie są Ci nie realni - pierw się umawiają, a później się rozmyślają, ponieważ obawiają się kłopotów.
Nie_sforni - Dzisiaj, 15:39
Ty nie masz nic do stracenia. Oni tak. Mężczyzna nie lubi jak żona bierze w siebie członka obcego mężczyzny a on nie może się tym samym zrewanżować. Trzeba spełniać specyficzne warunki by akceptować seks w trójkącie. Podstawowy to bezdzietność.
xxxx_xx - Dzisiaj, 15:41
Wiem, ze nie mam nic do stracenia, ale nie ode mnie to zależy. Wręcz przeciwnie - chętnie zobaczyłbym jak inny facet zajmuje się moją żoną, ale ona niestety nie ma na to ochoty, więc nic nie mogę zrobić.
Nie_sforni - Dzisiaj, 15:44
Twoja żona to był twój wybór więc nie narzekaj. Przeważnie one też by chętnie pofiglowały - ale co sobie mąż pomyśli? Zresztą seks służy prokreacji a nie przyjemności w polskiej mentalności. Więc nie narzekaj tylko reedukuj żonę ;D
xxxx_xx - Dzisiaj, 15:46
Ja wcale nie narzekam na moją żonę - to cudowna kobieta. Rozmawiałem z nią wiele na ten temat i bynajmniej na razie nie myśli o takich spotkaniach para - para.
Nie_sforni - Dzisiaj, 15:47
To nie zawracaj nam już tyłka.
Seks pozamałżeński zawsze był ryzykiem. Najpierw choroby weneryczne a obecnie śmiertelny HIV. Zabawa w szerszym gronie jest super ale trzeba wiedzieć z kim. Również kiedy i jak. Gdy ktoś ma dzieci zdecydowanie niewskazany. Natomiast pruderia Polaków jest szeroko znana na świecie.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.