jest ktos jeszcze na kryspinowie???

my bedziemy kolo 21

Pogoda dopisala no i ludzie tez :)

nie mozna do was napisac

Ona31on34 planujecie coś wieczorkiem jak będziecie

na pewno planują ostre opalanie

Było ciepło miło i przyjemnie. Szczególnie pozdrawiam kopaczy dzisiejszych :)

Też nie mieli kiedy, tylko w porze opalania;-)

Dzisiaj na plaży było czuć dość niemiłe zapachy, ktoś wie skąd ten smród?

Pewnie ktoś się nie umył

Nie to albo ta przenoszona ziemia albo ktoś w okolicy coś nawozi albo...

Wieczorem szczególnie , też mi się wydaje że jakiś "naturalny " nawóz , obstawiam że to tutejsi

Podobno obornik nawozili czy coś w tym stylu 😉

Ktoś się wybiera w niedziele na Kryspinow ?? Jak trafić na plażę gdzie są zbiornikowcy nudysci ? Chcemy się wybrać z koleżanką ale raz ze nie wiemy w którym miejscu a dwa szukamy kogoś do towarzystwa. Prosimy o wskazówki.

Nawet nic dziś nie śmierdzi jest fajnie. Czy jest ktoś ze zbiornika tu jeszcze?

Mam pytanko a w zasadzie probe , czy moze mnie ktos zgarnac z kryspinowa i zaprowadzic /podqiesc na plaze N?? Nie wiem jak tam trafic.

chętnie się dzisiaj z kimś zabiorę na plażę z okolic Kurdwanowa. W razie czego wiem jak tam trafić.

Ktoś sie wybiera ?

Będę po południu po obiedzie

W sumie też się wybieram, fajnie jakby ktoś podebrał mnie :) A jak nie to znowu mpk :P

śmierdziało śmierdziało wczoraj widocznie ktoś na złość coś wywoził by zakłócić nam plażing :) nie udało się ludzie dopisali :p pozdrowienia dla plażowiczów..............

Hello, i jest szansa z kimś się dziś zabrać ?;)

Jedzie ktoś może teraz na 2-3h i miałby dla mnie miejsce? :)

Czy w poniedziałek można z kimś wspólnie się wybrać, poleżeć w godzinach rannych? Jadę od strony Chrzanowa
Jest ktoś chętny?

My bedziemy dzisiaj kolo 19:), jakas mila parka tez wtedy bedzie golasowac:), czekamy na info

Będzie dziś jakaś para koło 21-22 nad kryspinowem

Kto wytłumaczy jak najprościej trafić na plażę nudystów jadąc od Balic ??? Ktoś podpowie ???

Kolejny ciekawski? Dzisiaj jednego dość mocno edukowali jakie zachowania nie przystoją na plaży... Dwa razy się zastanów;)

Na żwirowni w Cholerzynie za jakieś 5-10 km Kryspinowem jest bardziej spokojnie i nie ma tylu gapiów.

jak chłopina nie załapał za pierwszym razem cóż.... za drugim już pewnie zrozumiał o co biega ;)

Ja z modliszka chcemy sie wybrac na. Maly plenerek szukamy chetnej parki

A na hotel Was nie stać? Nie rozumiecie że w ten sposób przyciągacie ten cały wianuszek ludzi przez których potem plażowanie przypomina walkę z komarami? Bzyknijcie się w jakimś parku jak już musicie publicznie...

Co to komu przeszkadza gdzie i kto co robi a gapie i tak będą czy to w Kryspinowie cz w parku wielu nie rozumie tego ze daleko nam do Europy z nagością i będą się gapić jak tylko będzie okazja

A ja myślałem, że plaża jest po to żeby się opalać... Ale widocznie daleko nam do Europy żeby to zrozumieć...

rozpier*8laja mnie te porownania do europy i narzekania , jaki ciemnogrod w PL mamy , , jakie kompleksy trzeba miec by sie porownywac do europy ,

Może i ciemnogrodu nie ma ale nie można nikomu nic zabraniać mają ludzie ochotę bzykać się na plaży albo cos innego robic to niech robią gapie byli i będą

gdyby nie obecnosc dzieci przyznal bym Ci racje , chyba ze piszesz o tych specyficznych miejscach , gdzie dzieci nie ma

Też się zgadzam jesli chodzi o dzieci ale sam wiesz że jest parę miejsc gdzie można prawie wszystko

Można?, niech się bzykają? otóż nie można i stanowi o tym prawo. Szkoda tylko, że Polacy są tacy bierni i jak dana sytuacja nie dotyka kogoś osobiście, to wszyscy przymykają oko. Co do Europy i porównywania się do innych... Jak ktoś złapie zboka na plaży nie ma zmiłuj się, jest kartoteka, przestępstwo na tle seksualnym, czy wykroczenie nieważne. Jest patologia jest odzew społeczeństwa. A u nas każdy się boi zareagować ze strachu, że go nikt nie wesprze, albo toleruje pewne zachowania bo uważa, że to zaściankowość reagować. takie stado baranów byle tylko było pełno w korycie... Sorry za emocje, ale przychodzimy na Kryspinów z dziećmi, przyjaciółmi i po prostu chcemy się tam w normalnej atmosferze poopalać a nie być świadkami czegoś co nie powinno być miejsca.

Zajmijcie się tymi zboczkami (pedofilami) co chodzą po plaży dziś była akcja i co ...

No właśnie dlatego tu piszę. Przestańcie się tu umawiać to się połowa wykruszy, a ww. zdaje się przynajmniej baty zebrał, choć zasługiwał na większe atrakcje...

Dokładnie. Ja przestałem przyjeżdżać na Kryspinów a wiecie dlaczego ?

Wszyscy patrzyli na mnie jak na jakiegoś zboka...Ja tam przebywałem bo chciałem sobie poleżeć nago bo lubię. Nic więcej. To właśnie po to jest to miejsce.

Jeśli ktoś się komuś spodoba albo przychodzi para są ustronne miejsca w które można pójść.

Pisząc o tym tutaj tylko przyciągacie zboków których jak wiemy na zbiorniku jest jakieś 90%

Zmieniając temat, ma ktoś ochotę dzisiaj się spotkać na plaży ? myślę się wybrać za niedługo ale samemu nudno jest. Jest ktoś chętny do towarzystwa ?

no i w koło macieju...

Jutro okolo puludnia z okolic centrum bede jechal na kryspinow poopalac sie przez 2,3 godzinki jesli ktos chetny pisac priw

Witam, ja i modliszka 1969 wybieramy się jutro popoundniu na plażę w Kryspinowie , ale jeszcze tam nie byiśmy , szukamy towarzystwa , z którym można razem pojechac.

Ja bym się chętnie z kimś zabrała jutro popływać po pracy koło 15. 30 z okolic Wawelu :)

byłam dziś, nie wiem kto wpadł na pomysł postawienia na plaży"polowego burdelu" pod białym pseudo namiotem, reklamując się jako salon masażu piaskiem z plaży, że o skserowanej fotce szkarednego transwestyty wiszącej na konstrukcji nie wspomnę....uważam, że jest to karygodne, przypłynęłam z dzieckiem ponieważ bardzo lubi poobserwować rybki w zatoczce, zastaliśmy na brzegu"kaszalota" robiącego"loda" jakiemuś staremu grzybowi, nie przejmując się kompletnie obecnością ludzi.....pragnę powiedzieć, że tylko obecność dziecka uchroniła"niewiastę ciągnącą" przed tym żebym jej wypaliła takiego kopa w łeb, że frajerowi by tego fiuta odgryzła....a poważnie następnym razem zadzwonię po policję, bo nawet nielegalna plaża naturystów jest plażą i miejscem publicznym

Hmla, racja, to przegięcie z tym przenośnym burdelem, to jednak naturystyczna ale publiczna plaża. Są przecież krzaki, jak ktoś musi. Jak ja przechodziłem, to kaszolot leżał rozwalony przed namiotem, a jakis obleśny gość nad nią stał i walił sobie konia, ku uciesze obserwujących to podstarzałych gejów (nie, żebym coś miał do gejów tak w ogóle oczywiście). Żenada, dobrze że byłem sam tym razem, bo bywam też w towarzystwie ludzi, którzy zdecydowanie nie są na to przygotowani i przychodzą się swobodnie poopalać i wykąpać. Pewnie byliby tam ostatni raz.
BTW jak z dzieckiem w zatoczce przy namiocie oglądałaś rybki, to kojarzę :)

No cóż. Coraz więcej patologii na tym świecie. Dobrze, że ja tego oglądać nie musiałem. Pozdrawiam wszystkich normalnych.