Co wam najbardziej sie podobalo, jakie macie najlepsze wspomnienia i co was sie tam najbardziej podoba.
Jak byłem to najlepsze było to, gdy kręciłem się po salkach to żaden nie zagadał, ni nie zrobił najmniejszego kroku aby się zabawić a wszedłem tylko do pomieszczenia pod schodkami to to w 3 sekundy koleś wszedł i zaczął robić mi loda
Czyżby nikt nie miał żadnych przygód ani przeżyć będąc w kinie
Ja bywam tam czasem, ale nic ciekawego nie spotkałem. Za to raz bylem z żonką i wtedy owszem, bylo ok. Ona byla jedyną suczką, wiec gdzie sie nie ruszylismy, tam wszyscy za nami. W koncu wyruchalem ją, a dookola nas wszyscy walili. Nie dalem jej wprawdzie innym, ale zwalila w czasie ruchania kilka kutasow. Potem w samochodzie jak juz wracalismy, zauwazylem ze jest poplamiona, pachniala spermą tych facetow i miala kilka mokrych kosmykow we wlosach. Tak mnie to podjaralo, ze po drodze zajechalem nad Wisle i w krzakach dostala jeszcze jeden wsad do cipy.
Wtorek pasuje sam opowiem
rafal_k - fajna przygoda ;-)
Jak ja byłem było okoł 4 kolesi ale za bardzo nikt nie robił nic ciekawego, po 15 min przyszedł 5 Pan i z jedną z Pań siedących w ostatnim pomieszczeniu rozebrali sie i masturbowali się. Każdy z Panów się wstydził za bardo i nic ciekawego sie nie działo.
Zawsze się dziwiłem, jak tam chodzili ci goście i się czaili. Jak któryś zaczynał walić w samotności, to przestraszony chował kutasa, kiedy usłyszał kroki. Przecież to jest miejsce, gdzie walenie konia jest czymś naturalnym. Ja raczej nie mam oporów przed wyjęciem tam kutasa i onanizowaniem się, nawet w obecności innych.
hmmmm. dziwne... jak my bywaliśmy, to nie byli tacy wstydliwi ;-)
ja się chyba jutro wybiore
Byłem dziś pierwszy raz!!!
Wchodzę. Byłem tylko ja i dwóch starszych gości. No nic-pomyślałem. Siadam i oglądam. Usiadłem na głównej i ciagle widziałem jak gość chodzi i się gapi kiedy będę walił. Co mnie trochę irytowało. Potem przyszedł łysy w średnim wieku. Z wyglądu spoko. Po czasie stwierdziłem , ze pójde na dół gdzie jest osobna sala. Tam leciał lepszy pornosik Shemale :) Na kanapie siedział jeden z tych starszych. Dosiadłem się na drugi koniec kanapy. Filmik fajny więc wyjąłem i zaczałem się trochę bawić. I zaraz zlecieli się !!! Ten drugi starszy i ten łysy. Stary stanał przy wejściu i zaczał się nachalnie bawić swoim ptaszkiem patrząc na mnie. A niech się bawi- pomyślałem. Ale nie wystarczyło mu to. Dosiadł się i zaczął mnie głaskać po kolanie i próbował dojść ręką do penisa. I tu miarka się przebrała. Powiedziałem, że nie chcę. Ciężko było odpychać jego rękę. Wreszcie odpuścił. Po paru minutach znowu próbował. Kiedy po raz kolejny odmówiłem zaproponował mi pójście do kabiny " zrobie Ci zajebiscie, głęboko" mówił. ( Zapomniałem dodać , że na to wszystko się patrzył ten spoko łysy gość i tez widziałem chęć w jego oczach. ) Coś sobie pokazywali (mrugali). Stary miał chęć mnie wyssać. Ale sorry. Czy ja jestem jakiś ułomny? czy zdesperowany? Wyszedłem z kina. Czlowiek sobie idzie powalić jak ktoś mu odpowiada i ma chęć to się z nim bawi. A tu nachalne naprzykszanie się. Nie mam fajnych doswiadczeń jeśli chodzi o mój pierwszy raz w tym kinie
ja bywałem tam kilka razy. Ostatnio nie byłem ok półtora roku i odwiedziłem przybytek jakiś tydzień temu. Miłe zaskoczenie w postaci remontu.
A co do ludzi to kilka razy miałem tam różne sytuacje. Raz widziałem parkę, z której pani nagle sobie wstała i powiedziała - panowie zapraszam. BYłoby ok gdyby było nas tam 5 max, a zleciało się z 15 chyba. Ale swoje zrobiłem.
Innym razem miałem coś w podobie do powyższego - ale po jednym upomnieniu odpuścił. Z kolei ostatnio miałem bardzo spoko rozmowę z gościem, który mimo iż był bi lub homo to nie nagabywał do niczego. Pogadaliśmy, wymieniliśmy poglądy itp. Inteligentny, grzeczny pan. Generalnie jara mnie ten klimat, który tam panuje i od czasu do czasu na walonko wpadać będę na pewno. Z usług bywalczyń (laska za ok 50 zł) raczej nie mam zmaiaru korzystać.
ile teraz kosztuje wejście do bizzariusza?
dołączę do seks zabaw do pani, pary dziś, k. godz. 15:) ktoś się wybiera?
Witam, byłem dziś w kinie jak pawie w każdą sobotę i zostałem miło zaskoczony,koło godz 16 przyszła para, bardzo fajna para zresztą, zaczęli sie bawić, pani szybko zajęła sie panami którzy stali już z wyjętymi wokół nich, bawiła sie tylko z wybranymi przez siebie i co najważniejsze sprawiało jej i jemu to wielką przyjemność:) Nie chwaląc się byłem 2 lub 3 panem któremu obciągnęła do końca,
Pozdrawiam tą parę i jeśli to czytacie i macie ochotę na powtórkę zapraszam, Radek
szczęściarz
radek_wawa miałeś fajną przygodę, też chciałbym żeby mi się tak trafło :)
jeszcze nie byłem, ale sie wybieram do kina :) pozdro ;)
ja jak jestem w stolicy zawsz eodwiedzam to kino i powiem szczerze ze kilka razy trafiły mi sie pary wspanaiły widok i cudowna zabawa
muszę się w końcu wybrać :)
Byłem w Bizzariuszu... Jeżeli Was ciekawi jak tam jest to napiszę kilka zdań...
Zdecydowanie inaczej sobie to wyobrażałem, przed pierwszym pójściem czytałem dużo różnych opinii. Więcej było złych, teraz nie dziwię się dlaczego.
Wchodzę, na wejściu dostaję info że nie ma ogrzewania, myślę ok, spoko, dam radę.
Kupuję bilet, obok przy ladzie stoi starsza Pani do towarzystwa, Pan kasuje 20 no i wbijam...
Pierwsza duża sala pusta, idę dalej w następnej salce jakiś starszy Pan wali pod film gejowski.
Wchodzę do ostatniego pokoju (sali) jest łóżko i dwie stare klejące kanapy, siadam na jednej i oglądam film...
W pokoju ciemno, zimno i nie milo ogólnie (nie czepiam się! ) na prawdę nie jest tam przyjemnie...
Po chwili dosiadają się Panie te z agencji, stara i młoda. Patrzą na mnie dziwnie i próbują coś sztywno zagadać, po chwili jedna się zwija zostaje starsza, no cóż siedzę i oglądam...
Po chwili wychodzi i druga, więc się wyluzowałem wyjąłem kutaska i się bawię i zaczęło się...
Oczywiście wróciły dwie Panie usiadły obok na parapecie za moimi plecami i obcinają, Starszy kolo co walił też stanął w progu i ściemnia, coś się kręci tu i tam :)
Za moment pojawił się drugi starszy Pan (nie wiem z kąd) ok.60-tki, w zielonej kamizelce na ryby :)
Usiadł koło mnie na kanapie, ja coraz bardziej skrępowany, atmosfera dziwna nikt nic się nie odzywa, nie wiadomo o co im chodzi???
Dobra wyjąłem to już skończę myślę sobie...
Koleś obok mnie wyjmuje tel. i zaczyna się bawić nie wiem czy chciał mnie nagrać czy co ogólnie krzywa akcja jak huj...
Spuściłem się w końcu gacie w górę i zawinąłem się z tamtąd szybko... I nigdy tam nie wrócę!
To tylko moja skromna opinia, nie piszę tego broń Boże złośliwie czy coś, po prostu to nie jest klimat dla mnie wolę jednak, się pobawić w domu w czystej kanapie i normalnych warunkach...
A Ty zrobisz jak chcesz... :)
Pozdro ;)
ladny
Idealnie to opisałeś. To osaczanie człowieka"nowego" w tym przybytku. I zero luzu to jest minus tego miejsca.
erwin01 No niestety nie ma tam takiej luźnej atmosfery, tylko każdy czajnikuje się bez słowa i przez to jest dziwna i krępująca sytuacja w tym kinie, ale nie chcę robić anty reklamy, to co miałem napisać to już jest w poście wyżej...
pozdro dla kumatych ;)
... faktem jest, że nie ma luźnej atmosfery. Zastanawiam sie dlaczego kiedy przyjdzie np. para ... to wszyscy zainteresowani chodzą za nią, przysiadają się ... nie zdarzyło się chyba jeszcze żeby ktoś poprostu spytał ... czy można się do was przyłączyć? albo ... skoro tu już jesteście to czy mogę podotykać pania? :-) ... wydaje mi się, że skoro już ktoś tam przychodzi to w większości ... po coś. Sam nie raz rozglądałem się dookoła zastanawiając się ... czy ktoś się przyłączy.
Pewnie to dla tego że mało Pań tu bywa
Porazka. Syf kila i mogila. Natretnych pedalow pelno do ktorych nie dociera slowo nie. Kino jest dobre dla ludzi ktorzy lubia patrzec jak facet krztusi sie kutasem kolegi.
byłem w tą sobotę była jedna pani 30zł za zrobienie ręką, była też parka ale bawili się sami muszę przyznać że to był piękny widok
siemanko, jest już to glory hole, Dareczek miał zrobić, ale Ciekaw jestem czy już działa:)?
Ostatnio było genialnie ;)
Ale cisza...
wybiera się ktoś dzisiaj do bizarriusza?
Hej. Wybierze się ktoś ze mną dzisiaj do bizka na dyskotekę?
Pijane i spalone dupsko,.. Wejście, salka, przemycone 100%, buch... Kutas, hm fajny,..
jakie towarzystwo przychodzi do bizzariusza? widziałem że w pobliżu na ogół kręcą się pospolite żule. zdrzają się ludzie na poziomie?
Teraz jest znacznie lepiej
zdarzają :-) ... aczkolwiek i są Ci odrobinę poniżej ... niemniej miejsce jest lepsze niż poprzednio ... pod każdym chyba względem
Czy warto tam iść jako singiel bi?
warto sprobować :-)
9 marca ok godzony 22giej. byłam i było bardzo pusto dosłownie 6 oso dwie teansetki plus ja i 3 kolesi bardzo kameralna atmosfera no i dosyć nudno. Usiadłam przy gloryhole i już po chwili wysunął sie chyba najwadpania6lszy kutas na świecie przez chwilę myślałam że ktoś sobie jaja ze mnie robi i to gumowa zabawka ale nie to był piękny kawał mięcha. Oczywiście zrobiłam laskę a tak na marginesie jeśli to czytasz piekny wielki penisku odezwij sie do mnie. Nie mogę zapomnieć tego lutasa chcę go jeszcze posmakować
Łącznie byliśmy 3 razy. Raz zapoznawczo się przeszliśmy i było baaardzo pusto dlatego zdecydowaliśmy się na kolejną wizytę żeby zrobić coś więcej szczególnie że na jednej ze stron zapowiedziały się 2 pary. Oczywiscie jak powinniśmy się spodziewać jedyną parą ktora się tam pojawila byliśmy my. Przyszliśmy 30 minut po godzinie na którą zapowiedziały się pary więc liczyliśmy że wejdziemy całkiem niezauważeni gdy coś bedzie już miało miejsce w środku. Oczywiście tak nie było co zdradziły już trochę dziwne uśmiechy osób stojących przed kinem. W środku był absurdalny tłok, sami faceci(no i transy ale one tam chyba już zamieszkały). Trochę nas zatkało gdy już od samego przebrania się w odpowiedni strój chodzily za nami dosłownie stada nagich milczących panów, masujących i maltretujacych swoje krocza. Sytuacja trochę dziwna, trochę creepy ale z drugiej strony czego innego się spodziewać po takim miejscu no i w końcu w sumie lubimy być podglądani. Także pokrecilismy się po środku kilka minut szukając zapowiedzianych par. Chyba obeszlismy kino że 2-3 razy i nic. Zabawne było to że cały czas osoby z poszczegolnych stad się wymieniały miejscami chyba tylko po to żeby się o nas poocierać i to najlepiej intymnymi częściami ciała. W przypadku Natalii okej w sumie do pewnego stopnia liczyliśmy na taką interakcje ale w przypadku ocierania się o Bartka było to już trochę bardziej zastanawiające. Koniec końców jak pogodziliśmy się z faktem że jesteśmy jedynymi gwiazdami kina stwierdziliśmy że cóż trudno przyszliśmy po to żeby się zabawić więc nie ma co dalej łazić. W jednej z sal z zaczęliśmy się kochać ze sobą ku uciesze onanistów. Najpierw na siedzeniu potem przed nim. Plan był żeby dołączyć chętnych i atrakcyjnych panów do naszej zabawy jednak wszyscy woleli w ciszy i skupieniu nas oglądać. Ostatecznie podczas zabawy kilku odważniejszych postanowiło pomacac Natalke, dwom przystojniejszym nawet Natalia pomogła dojść ręką reszta jednak wolała po cichu stać wkoło i sobie walić. Sam seks w takiej sytuacji jest genialnym przeżyciem i było super i polecamy to każdemu. Jednak z drugiej strony seks grupowy w kinie byłby jeszcze lepszym przeżyciem tylko panowie odwagi! Tam naprawdę było wielu fajnych przystojnych i zadbanych facetów w różnym wieku którzy się nam spodobali i którym Natalia oddałaby się z chęcią. Było też wielu którzy gdyby się ogarnęli też mogliby do takich należeć. Panowie naprawdę odwagi! Ostatecznie w Natalce skończył tylko Bartek natomiast dwóch najbardziej kontaktowych szczęściarzy skończyła ręką Natalia. Do tego zniszczeniu uległa ciemny prześwitujący stanik ktory Natalia zdjęła i posłużył onanistom do ich celow 😜 oraz pończochy ponieważ otaczający nie tylko cichaczem próbowali się ocierać czy macać ale też zaczepić Natkę swoim strzałem. także nasza druga wizytę (później byliśmy jeszcze na glory hole ale było mega pusto i nieciekawie) oceniamy na 7/10 ponieważ klimat był taki jaki lubimy jednak zawiodly pary które się zapowiedziały oraz nieśmiali panowie, którzy zamiast cichaczem złapać za pierś czy pośladek albo ukradkiem włożyć palec w którąś z dziurek przywitaliby się i zaproponowali coś konkretnego wprost... Podejrzewamy że to nie był nasz ostatni raz w Bizzariuszu cieszymy się że kino działa normalnie więc jeszcze raz - panowie odwagi!
fajnie :-) ... a może skusilibyście się na wizytę jutro około południa?
Niedługo się pewnie znowu skusimy prawdopodobnie w tygodniu po 17 ale jeszcze nie wiemy kiedy...
I żeby nie być gołosłownym byliśmy i sytuacja ze zdecydowanymi Panami była o niebo lepsza 😈
Hej szukamy Pana który w Walentynki bawił się z Natalia w sam na sam zanim rozpoczęliśmy GB w dużej sali. Odezwij się na priv!
Ktoś planuje Sylwestra w Bizzariuszu?
Ta grupa jeszcze żyje ?
Też się właśnie zastanawiam :)
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.