Mini Zbiornik
duszki4
Para () ·
10 lat temu

Kochani, szukamy namiarów na niedrogie kwatery w pobliżu wyciągów narciarskich, jeśli ktoś ma sprawdzone, to prosimy o namiary :)

duszki4
Para () ·
10 lat temu

Najlepiej gdyby to było w Rokytnicy lub okolicach bliskich :)

duszki4
Para () ·
10 lat temu

A może nawet ktoś by chciał się wybrać z nami ?

Zdjęcie profilowe
honest1
10 lat temu

my nie jezdzimy na nartach :-(

Zdjęcie profilowe
do3xsztuka
10 lat temu

trzeba spróbować;-)

Zdjęcie profilowe
honest1
10 lat temu

probowaliśmy ale co to za jazda....taka mniej więcej...mniej na nartach więcej na tyłku

Zdjęcie profilowe
do3xsztuka
10 lat temu

dobry instruktor wystarczy

Zdjęcie profilowe
honest1
10 lat temu

pozostaniemy jednak przy pieszych wędrowkach i jezdzie na tylkach ( jabłuszko dupoślizg)

słodka kobietka
Para () ·
10 lat temu

My śmigaliśmy w Czechach, a dokładnie Rokytnica i Harrachov, mieszkając w Szklarskiej Porębie gdzie też można pośmigać. Do Harrachova mieliśmy autkiem ok.13-15 km, troszkę dalej do Rokytnicy, jakieś 20 km jak dobrze pamiętamy. Pomyślcie o tej wersji ;) , pozdrawiamy.

Zdjęcie profilowe
dladarka39
10 lat temu

http://www.cerna-hora.cz/zima/novinky.php?lang=7
Ja co roku śmigam tu na nartach super sprawa :)

Zdjęcie profilowe
tantryczny007
10 lat temu

Janské Lázně, Špindlerův Mlýn i polecam Czarną Górę a nocleg koniecznie w Kletnie

Zdjęcie profilowe
do3xsztuka
10 lat temu

w Harrachovie nam sie wydaje lepiej spać :) a autkiem sobie dojeżdżać( tylko liczyć na dojazd trzeba 20min i więcej) Szpindlerowy Młyn trasy lepiej przygotowane,lepsze widoczki lecz i droższy...

parka7777
parka7777 VIP
Para () ·
10 lat temu

My mobilni i połówka jeździ na nartkach ;-) jakieś propozycje ?

Zdjęcie profilowe
parka2511
10 lat temu

my tez mobilni i tez jedna połowka jezdzi na nartach poznamy sie??:) blizej?

Zdjęcie profilowe
honest1
10 lat temu

...połówka jezdzi? a co sie stało z drugą połową? i jak tu sie nie bać jezdzic na nartach?

duszki4
Para () ·
10 lat temu

W zeszłym roku mieszkaliśmy pod Szklarską i dojeżdżaliśmy, teraz wolelibyśmy być na miejscu właśnie w Rokytnicy albo w Harrachowie.
Do3xsztuka, a macie jakieś namiary, żeby zarezerwować kwaterki?

duszki4
Para () ·
10 lat temu

honest, ja w zeszłym roku wywołałam niezłą sensację na stoku w Rokytnicy kiedy bardzo malowniczo zjechałam na dupie , a narty wbiły się pionowo w boczną zaspę śnieżną i nijak nie mogłam się ruszyć - śmiechu było co niemiara, ale absolutnie nie zrezygnowałam, tylko wzięłam się w garść, spędziłam pół godziny z instruktorem i już później śmigałam bez problemów :)

Zdjęcie profilowe
honest1
10 lat temu

duszki
naukę jazdy na nartach pobieraliśmy w wieku szkolnym ( z bardzo miernym skutkiem) a jako ze jestesmy ludzmi ktorzy dotrzymują słowa obiecaliśmy ze nigdy w życiu nart na nogi nie założymy...
Po pierwsze nie lubimy jak nas coś swędzi pod gipsem- kto był już w gipsie wie o czym mówimy..
Po drugie nie jest przyjemnością uciekanie w nartach przed rozpędzoną górą mięsa ( to o nas :-) )...
Przede wszystkim bezpieczenstwo na stoku dla nas i innych uczestników...
A więc jakie plusy?
Nie musimy nigdzie tachac nart ani ich pilnowac a zjeżdżać na tyłku też jest przyjemnie i ile radości dla nas a i dla innych....
a tak poważnie:
okolice Karpcza czy Szklarskiej Poręby ( mino ze my nie narciarze) uważamy za idealne na narty...a i piesze wedrówki....szczerze polecamy...

duszki4
Para () ·
10 lat temu

honest, ok. zrozumiałam :)) Szklarska jest nam już znana i tak co by Wam smutno nie było, to syn nasz ukochany nie bardzo ma fajne wspomnienia, bo właśnie tam pozrywał więzadła w kolanku i prosto z ferii pojechaliśmy do szpitala, gdzie musiał przedłużyć swoją przerwę w nauce, a Czechy jakoś nas wszystkich ciągną, bo primo : nic się nie wydarzyło po za moim spektakularnym upadkiem, secundo : bardzo nam się podobają trasy, terzo : żarcie wszystkim bardzo smakowało, a ceny przyzwoite :)

wia2
wia2 VIP
Para () ·
10 lat temu

duszki, wygląda na to, ze w zeszłym roku byliśmy w tych samych miejscach, bo też mieszkaliśmy pod Szklarską a na narty do Harahova i Rokytnicy, a i prawdopodobnie termin ferii też wypadał w tym samym czasie. Tym razem raczej wybierzemy inny kierunek, jednak jeszcze 100% planów nie mamy.

duszki4
Para () ·
10 lat temu

wia2, to gdybyście nie zmienili kierunku, dajcie znać, może się jakoś byśmy umówili i razem poszaleli :))
A ewentualny inny kierunek, to gdzie jeśli wolno wiedzieć? :)

wia2
wia2 VIP
Para () ·
10 lat temu

Alpy ale w terminie poferyjnym

Zdjęcie profilowe
oniona3city
10 lat temu

wia.... to może od razu Himalaje ;)))

wia2
wia2 VIP
Para () ·
10 lat temu

przyjdzie czas i na Himalaje ... :)

duszki4
Para () ·
10 lat temu

No w Alpy jeszcze się chyba nie odważę , może na przyszły rok :)

Zdjęcie profilowe
do3xsztuka
10 lat temu

a My w tym sezonie nie pojeździmy:-(

Zdjęcie profilowe
dladarka39
10 lat temu

Myślę żeby zebrać ekipę i z górki na pazurki :)a wieczorem grzaniec :)

j23x
j23x VF
Mężczyzna () ·
10 lat temu

Ja polecam Cerny Dul - hotel Aurum z małym basenem i śniadaniem w cenie apartamentów w Rokytnice czy Harrachovie. Przynajmniej parę lat temu - trzeba sprawdzić aktualne ceny. A tak w ogóle to Alpy...

robaczki2
robaczki2 VIP VF
Para () ·
10 lat temu

Polecamy Szpindlerowy Młyn. Kwatery w różnych cenach i nawet w sezonie jadąc spontanicznie można znaleźć bez problemu nocleg. My byliśmy 2 razy w Villa Hubertus, w samym centrum...

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem