W związku z tym, iż dostajemy sporo pytań dotyczących naszych lubelskich spotkań BDSM (kiedyś Sinprez) to pomyśleliśmy że coś napiszemy ;)

Wiele osób pyta co tam się dzieje, czy jest seks, jak to wygląda, kto się pojawia itd?!

GDZIE: bar w Lublinie - zaprzyjaźniony lokal, gdzie mamy zapewnioną swobodę i dyskrecję, a także pewność że nie pojawi się ktoś niepowołany. W zależności od liczby osób mamy salkę dla nas albo cały lokal. Na część zamkniętą - cały lokal.

TERMIN: spotkania są w soboty lub niedziele. Termin założony z góry jest dobrym rozwiązaniem aby było łatwiej zaplanować sobie czas i się pojawić :)

KTO: pojawiają się osoby lubiące klimat BDSM. Takie które dopiero zaczynają przygodę z klimatem oraz takie co są "związane" z nim od kilku - kilkunastu lat. Głównie przychodzą - przyjeżdżają pary, oczywiście pojawiają się panowie, natomiast wolnych kobiet jest mało. Jeśli są panie to zazwyczaj pojawiają się z kimś. Ludzie pojawiają się z różnych stron kraju, ale i z zagranicy (Chełm, Lublin, Świdnik, Poznań, Kraków, Warszawa, Sopot, Anglia itd.), więc tłumaczenie nie mogę dojechać nas nie przekonuje. Wiek osób od 18 lat do xxx.
Wygląd osób - różny, nie ma modelek ani modeli, są normalni ludzie - tu nie wygląd się liczy :)

SEKS: nie było, nie ma i nie będzie. Nie jest to swingers klub tylko normalny bar, więc nie ma warunków. Poza tym nie każdy w klimacie bdsm to osoba, która lubi swing i seks publiczny. Niektóre osoby, które niby są w klimacie dziwią się, że "jak to nie ma seksu?! Toż ten klimat kipi seksem". Owszem kipi, ale ludzie dorośli i dojrzali emocjonalnie potrafią się powstrzymać i zapanować nad sobą. Poza tym BDSM to nie sposób na łatwy seks, to sposób na życie, na dodatek do seksu a nie jego podstawa.
W 2 części - zamkniętej - nagość jest, ale dotyczy WYŁĄCZNIE osób, które biorą udział w pokazie i które wyrażą na to zgodę. Wszyscy pozostali są ubrani - mniej lub bardziej ale ubrani ;)

UBIÓR: no właśnie to są też częste pytania... Panowie są ubrani normalnie (raczej nie w dresy, bo to nie ten klimat) spodnie, t-shirt, koszula / Panie - spodnie, spódnice, sukienki albo jakieś ciuszki lateksowe, lackowe czy skórzane, pończochy. Nie ma dresscodu, ale akcenty klimatyczne są mile widziane.

KOSZT: impreza jest bezpłatna. Płacimy za to co zamawiamy przy barze.


No i najważniejsze...

CO SIĘ TAM DZIEJE?!: na początku poznajemy "nowych", siedzimy przy piwie, drinkach, soku, herbacie czy co kto tam pije i rozmawiamy. Gadamy o WSZYSTKIM - wiadomo że głównie o BDSM, ale nie ciągle. Naprawdę czasami są takie tematy, że nikt by nie uwierzył że można o tym rozmawiać ;) W międzyczasie jak ktoś ma ochotę może sobie potańczyć na rurce. Potem są warsztaty shibari - podstawowe wiązania. Sznury i swoją wiedzę udostępnia prowadzący Nefteho i jeden ze stałych bywalców - Jay. Ta nauka jest za DARMO! Ktoś dzieli się swoją wiedzą, więc wystarczy tylko być i korzystać.
Druga część - zamknięta - jest dla osób które mają doświadczenie w klimacie lub chcą się czegoś nauczyć. Tu bywają pokazy wiązań, które są mocniejsze i uwrażliwiają miejsca intymne lub pobudzają odpowiednie punkty na ciele człowieka. Bywa pokaz spankingu (czasem do siniaków czy krwi), zabawy igłami, woskiem, podduszanie... brzmi niebezpiecznie - no cóż taki klimat! Dlatego też na tych spotkaniach uczymy się podstawowych zasad BEZPIECZEŃSTWA, aby nie zrobić komuś krzywdy czy nie zabić drugiej osoby. Poznajemy możliwości ludzkiego ciała i granice wytrzymałości, czasem bijemy rekordy w ilości orgazmów lub ich głośności :P (tak! można dać orgazm bez penetracji).

ZASADY: Nie jest to impreza dla obserwatorów czy pseudo klimaciarzy, co przyjdą z nadzieją na wyrwanie uległej! Jeżeli twoje motto to "na kolana suko", a do każdej uległej kobiety zwracasz się "suko, kurwo itd." to nie masz po co przychodzić, bo cię nie wpuścimy albo szybko wyprosimy! Jeśli ktoś na widok cycka, łechtaczki, dupy czy penisa nie potrafi się zachować kulturalnie to wylatuje z imprezy.
Większość kobiet przychodzi ze swoim Masterem/Dominującym i jeśli ON wyrazi zgodę wtedy można dotknąć jego uległej. Wszelkie macanki są zakazane i kończą się wyprowadzeniem z lokalu. Na imprezie jest ochroniarz, więc jeśli ktoś zachowuje się chamsko, namolnie i nieodpowiednio to zostaje "wyproszony".


A tak ogólnie... to świetnie się tam bawimy wśród ludzi, którzy tak jak my kochają BDSM. Zachęcamy do przełamywania się! Bdsm nie taki straszny, wystarczy poznać ten klimat i dobrać literki pod siebie i swoje preferencje ;) Nie każdy musi lubić to samo, a przełamywanie własnych słabości jest wspaniałe.

Pozdrawiamy :)
Buziaki dla poprostu_my111 :**

prosimy okontakt iesresmy zainteresowani

anbo120 przed każdą imprezą jest informacja na zbiorniku. Wystarczy trochę poszukać i poczytać.