Hej rysiaczki ciężko powiedzieć "PRZEPRASZAM" więcej nie będę nadawał
Mówiłem wielokrotnie PRZEPRASZAM tam na miejscu jak i w prywatnych wiadomościach, mówiłem też wielokrotnie że więcej tego błędu nie powtórzę. Wkurzyłem się tylko na wymysły ludzi jedyne co źle powiedziałem to czas nadawania ponieważ wydawało mi się że trwało to znacznie krócej. Ale wszyscy wiemy jak to jest z 5 minutami czekania a 5 minutami miłej rozmowy, ten sam czas a jakże inaczej się go odczuwa,
Na koniec tematu mówię tym razem tutaj jeszcze raz PRZEPRASZAM i więcej tego błędu nie zrobię.
Kto się jutro wybiera ? podobno ma nie być burz tylko same słoneczko
My sie wybieramy w sobotę
Weekend !!!!! i co z tą pogodą ?
Dzisiaj juz chyba macie lepiej!
Ktos sie wybiera ? Chetnie dołacze, bo sam nie moge trafic ; )
Długi weekend za pasem a pogoda jakoś nie za bardzo plażowa :(
Może jednak dzisiaj trochę poświeci słońce? My próbujemy co z tego wyjdzie. Raz sie żyje.
Do której planujecie być?
Jestem na plaży pogoda jest trochę słońca i chmury ale jest ćiepło
Równo rok temu byliśmy na Pogorii po raz ostatni w sezonie, to znak, że czas opalania nieuchronnie się kończy. Można więc pozwolić sobie na podsumowanie 2016 roku.
Równo rok temu zdobyliśmy się też na ostatni w naszej karierze gest dobrej woli dla dobra całej pogoriańskiej społeczności. Posprzątaliśmy "naszą" plażę. Po czym nam się odechciało. Nie ma się co rozpisywać, można znaleźć archiwalne posty.
To już coraz bardziej nie jest "nasza" plaża. To już jest plaża rozwrzeszczanej "śląskiej szarańczy" (przepraszam wszystkich potrafiących się normalnie zachować ludzi zza Brynicy), która nie potrafi zrozumieć, że nie jest sama w tym miejscu. To już jest plaża palaczy, którzy bez poczucia obciachu jarają na swoich kocykach śmierdząc innym swoim tytoniem. To już jest plaża zadymiona grillem, którego robi się wszędzie, bez świadomości, że nie każdy delektuje się zapachem przypalonej karkówki z podpałką. To już jest plaża osrana i udekorowana zużytymi chusteczkami prawdziwych "naturystów". To już jest plaża opanowana przez ludzi, dla których przejście kilkuset metrów to problem, dlatego swoje samochody parkują jak najbliżej, blokując nawet przejście na plaże, bo autko musi być w cieniu jak się do niego wróci.
Właściwie do kompletu brakuje tylko legendarnych "agregatów" z muzyką i juz będzie to klasyczna tekstylna plaża tyle że z golasami.
Zakładam, że jeszcze ze dwa sezony nam zostały, a potem trzeba będzie uciekać na działkę, by się poopalać nago z przyjemnością. Szkoda, że tak się to kończy.
Już nie ma co narzekać na "tekstylnych", na quady, na skutery. Teraz problemem są "naturyści", którzy nie rozumieją, że zdjęcie gaci to nie wszystko co ich powinno wyróżniać od reszty.
Oczywiście jest cała masa pozytywów, żeby nie było watpliwości. Perkozy, woda, piasek, słońce, nowi ludzie, stare znajomości... Szkoda tylko, że troglodyci zmuszają nas, starych bywalców PIV, do przesuwania się coraz bardziej w ustronne zakątki plaży. Za rok chyba od początku sezonu będziemy się chować na obrzeżach, przecież w tym wszystkim chodzi o odpoczynek i spokój.
Shavers z całym szacunkiem dla Was chyba czas żebyście rzeczywiście kupili sobie prywatną działkę, palić nie wolno(my niestety palimy), grillować nie wolno(nie grilujemy bo nie chce nam się taszczyć tego wszytkiego), autem nie wolno podjeżdżać (nasze auto raczej się nie nadaje na takie podjazdy), cisza obowiązuje całą dobę(nie zdarza nam się krzyczeć).Nie róbmy z plaży jakiegoś miejsca kultu dla wybranych. Miło będzie jak każdy zachowa porządek, będzie się liczył z obecnością innych plażowiczów, ale nie wymagajmy od ludzi żeby na plaży zachowywali się jak w szkole lub kościele.
Zdroworozsądkowe podejście przede wszystkim :)
Chyba jednak nie zrozumiałeś co napisałem...
Shavers może delikatnie przesadził... ale tylko delikatnie
W dodatku wśród tych głośnych Hanysów jest też sporo Goroli
Zgadzamy się z jego wypowiedzią... i tak właściwie to szukamy jakiegoś spokojniejszego miejsca w okolicy...
Niestety i On i ja - zrobiliśmy błąd tak bardzo reklamując tę plażę... pewnie i bez nas by się stała tak popularna, ale możliwe, że dopiero za kilka lat...
Dlatego my już tam nie jeździmy
Kochani naturyści dla takich widoków trzeba było poczekać na zachód słońca https://new.zbiornik.com/photo/4Y2tvhiQ https://new.zbiornik.com/photo/4Y2tvrPl Pozdrawiam wszystkich którzy byli na plaży
zrobiłem tamtego dnia ale jeszcze przed zachodem.
http://pl.zbiornik.com/photo/4rlfotxC/
http://pl.zbiornik.com/photo/4rlfoFin/
http://pl.zbiornik.com/photo/4rTiMukY/
Pogoria powinna być reklamowana wyłącznie wśród naturystów lub stricte na forach naturystycznych a nie na takim portalu jak zbiornik,miejsce niestety już zepsute,raj dla pseudo naturystów,podglądaczy i walących konia w krzakach.
Takich zachowań nie obserwowaliśmy w tym roku. A swoją drogą skąd te informacje? Przecież dopiero co pisałeś, że tam nie jeździcie.
Bo z szybko wracacie i nie czekacie do zachodu a było poczekać do 19,45 i takie są zachody
W niedzielę tego nie widze za bardzo, ale może sobota będzie dla nas (jeszcze) łaskawa.
Też mamy nadzieję na jutro
jesteśmy teraz - samiusieńcy :)
Pilnujcie pogody żeby do jutra nie uciekła ;)
Impresje znad kocyka na Pogorii
Chyba musze napisać aktualizacje do mojego “smutnego” postu o Pogorii, który popełniłem tydzień temu. Lato jednak postanowiło nas zaskoczyć i dzisiaj (w sobotę) jeszcze zawitaliśmy na plażę :) Takiego tłumu jak dzisiaj to w tym roku jeszcze nie widzieliśmy, dało się go “wyczuć” już od parkingu na Krynicznej, który był wypełniony po brzegi. Niestety dało się go również wyczuć na parkingu przed “pustynią”, który był wypełniony po brzegi. A co gorsze, dało się go boleśnie odczuć również przed samą plażą, bo tam też nasi niepełnosprawni koledzy i koleżanki, dla których przejście 500m to jest coś ponad siły, musieli zaparkować. Jest mi niezmiernie przykro, że niepełnosprawni nie mają odpowiedniej infrastruktury by dojść na najlepszą z okolicznych plaż N w cywilizowany sposób! Jeżeli tak się złoży, że następnym razem będziemy mogli pomóc Wam w obsłudze balkoniku albo w popychaniu wózka inwalidzkiego, dajcie znać, na pewno z chęcią się przyłożymy do zdjęcia z Was ciężaru. Niepełnosprawność to taka straszna sprawa…
Na plaży, o dziwo, tłum okazał się czymś zbawiennym dla naszych bębenków w uszach. Mimo obecności “śląskiej szarańczy” dzisiaj było po prostu normalnie. Ludzie siedzący na plaży, kąpiący się, rozmawiający, raz ciszej, raz głośniej. Ale nikt nie ryczał! Czyżby obecność większej grupy plażowiczów działała uspokajająco? Zadziwiające ale miłe! Tego się nie spodziewałem.
By nie było tak do końca słodko, mam też spostrzeżenie smutne, pokazujące w jakim kierunku idzie “nasza” plaża. Chodzi mi o radosne nagie dziewczę, które z wielkim pluskiem pobiegło do kolegi, który przypłynął na swoim śmierdzącym wodnym skuterze wprost z tekstylnej plaży. Dziewczę założyło na siebie kapok, wskoczyło na skuter i zaczęło radośnie pluskać w smrodzie spalin wokół “naszej” plaży. Jeszcze dwa lata temu bylibyśmy oburzeni, jak tak można, pakować się ze smrodem spalinowego silnika między ludzi, nie? Teraz już nie było oburzenia. Plaża się zmienia! Tolerujemy zachowania, które kiedyś były niedopuszczalne.
Na leżaczku ktoś puszcza sobie radio z relacją sportową na cały regulator. co z tego, że ma słuchawki, niech inni się cieszą jego hałasem. Plaża się zmienia!
Tylko czy to wciąż jest “nasza” plaża? Ta którą pokochaliśmy za to jak inna jest od tych “obrzydliwych”, tekstylnych? Ta, która daje nam wypocząć? Sądzę, że wątpię :(
Shavers z pełnym szacunkiem dla Was obiecuję wam że w następnym sezonie zgłoszę się do was po ze bys cie mnie przewieźli przez pustynie na wózku inwalidzkim, jestem ciekaw czy tez bedziecie tacy chetni do pomocy. Pewnie zaraz padnie pytanie skad ten wozek? To juz odpowiem na dzien dzisiejszy wszystko na to wskazuje moj stan zdrowia. Pozdrawiam.
Nie za bardzo rozumiemy w czym macie problem...Na plaży jesteśmy może 2 razy w roku...
1:Tak oboje palimy,i nie widzimy w tym obciachu ;) I mamy totalnie wyjebane czy papieros wypalony na świeżym powietrzu przeszkadza komuś kilka metrów od nas
2:Skoro co weekend kilkadziesiąt aut wjeżdża na parking przy saharze to my również jak poznamy jakiś normalny dojazd nie widzimy problemu żeby nie wjeżdżać. Zwłaszcza,że to Pogoria a nie strefa Natury2000:) terenówki,quady i skutery śmigają nonstop....
3: Co do grilla jak napisał ktoś wyżej nie chciałoby nam się go nosić...
4: Gdzieś jest tam ustalona strefa ciszy ,że nudyści/naturyści maja nie pływać na skuterach????traktujecie publiczna plaże jak prywatna działkę a to jest chore....
5:Skoro tak źle się czujecie na "PUBLICZNEJ"plaży to nie pozostaje wam nic innego jak rzeczywiście wypad na własna działkę ....
Nie pozdrawiamy tym razem
PS:
Żeby było wszystko jasne też byśmy chcieli cichą spokojna plaże,bez koniobijców, wku....ią nas ryczące skutery,quady,motorówki,terenówki.
Ale zdajemy sobie sprawę ,że oni również maja prawo tam przebywać...a co gorsza hałasować,tak samo zresztą jak my zapalić papierosa i podziwiać otaczający nas świat ;)
Witam a co natury 2000 to proszę http://misjanatura.fwie.pl/index.php/pl/warsztaty/16-lipienniki/211-obszar-natura-2000-lipienniki-w-dabrowie-dorniczej-plh240037-walory-przyrodnicze-i-przedmioty-ochrony natura 2000 jest objęta Dąbrowa Górnicza Piekło aż po Wojkowic także wjeżdżanie jest zabronione nawet na dolny parking przy( pustyni ) kto wjeżdża to na własne ryzyko dostania mandatu
@AngelandX
Przyznam, że zadziwiająco dużo emocji i, rzekłbym, agresji w Twojej wypowiedzi się znalazło. Bardzo dużo jak na kogoś kto "ma wyjebane". Do tego jeszcze moja ulubiona argumentacja stosowana przez ludzi o niezbyt skomplikowanej umysłowości: "Jak się nie podoba to wyp...".I do ten finał wypowiedzi "Nie pozdrawiamy tym razem". Masz chłopie klasę, nie ma co :) Chyba zrozumiesz zatem, że z powodu tej klasy, nie będę z Tobą wchodził w polemikę.
Ale dziękuję Ci za głos na forum. Pięknie pokazałeś jaka "życiowa filozofia" zaczyna dominować na PIV. Cudna autopromocja, właściwie nie ma co uzupełniać.
W wolnej chwili, zamiast odpisywać i krzywdzić nasze oczy postaraj się zrozumieć znaczenie zwrotu: "Po nas choćby potop" albo może, na początek, zacznij od analizy "Pawła i Gawła" A. Fredry. To powinno być na odpowiednim poziomie...
A ja skromna ,, śląska szarańczka " Napisze że dziś po południu było cudownie , pięknie i cichutko : )Pozdrowienie dla wszystkich :)
Zacieramy ręce na niedziele :)
Oj! Szykuje sie Wam piękny weekend na PIV. Zazdrościmy! My niestety w rozjazdach...
jaka woda dziś jest ciepła czy zimna na P$
Mokra jest
Jutro będę tam ale jaka jest woda zimna czy ciepła ? :)
A woda jest taka jak temperatura w nocy hi hi :)
To nieżle :)
Golaski zbierać 4 litery i na plażę ,bo to najprawdopodobniej ostatni tak upalny weekend w tym roku z tak ciepłą wodą.
Przypominamy wypoczywającym na plaży o zabraniu swoich śmieci po udanym wypoczynku
ktos na tygodniu ma zamiar odwiedzic plaze ??
Zawsze jest ktoś dziś przewaga było par.Pozdrowienia dla którzy byli dzisiaj
my sie pojawimy jak bedzie czas, niestety pogoda i praca koliduje.
Nie sadzę, żebyś się pojawił. Na razie dostajesz tydzień wolnego od forum. Napisałbym to bezpośrednio ale przecież banujesz wszystkich którzy uważają, że ńie ma dla Ciebie miejsca na P IV
Akurat Was tutaj nikt nie oczekuje
mam twoja osobe gdzies
Jak nie wiesz do kogo piszesz to się zamknij, tak będzie lepiej...
Shavers z pełnym szacunkiem dla Was obiecuję wam że w następnym sezonie zgłoszę się do was po ze bys cie mnie przewieźli przez pustynie na wózku inwalidzkim, jestem ciekaw czy tez bedziecie tacy chetni do pomocy. Pewnie zaraz padnie pytanie skad ten wozek? To juz odpowiem na dzien dzisiejszy wszystko na to wskazuje moj stan zdrowia. Pozdrawiam.
Jezeli będziesz potrzebował pomocy a my będziemy wtedy na miejscu - możesz na nas liczyć. Jak bedzie taka potrzeba, da się to zorganizować. Żona popchnie dwa rowery a ja popycham wózek, w dwie strony, dogadamy się.
Mam jednak nadzieję, ze rozumiesz o co mi chodziło wtedy gdy pisałem o "niepełnosprawnych"
I jeszcze jedna sprawa, postaraj sie dać nam trochę czasu, bo my nieco w rozjazdach żyjemy, tak z jeden tydzień wyprzedzenia wystarczy...
ktos był dzisiaj na 4 ??
Ostatnia taka niedziela w tym sezonie. Grzeje doskonale! Szkoda, że nas tam nie ma...
Pogoda idealna:) woda tez fajna:)
Dzięki z spędzenie wspólnie łykendu nad pogoria 4 stałym bywalcom i nowym.Pozdrowienia dla wszystkich
To się nie dzieje w rzeczywistości! Kolejny weekend wydaje się być idealny do plażowania. Już się pakujemy by się podgrzać ostatni (?) raz na PIV.
Zabieramy ze sobą nasz plażowy namiocik by z przytupem dzielić plażowiczów na tych gorszego i lepszego sortu :) Postawimy wyraźną granicę między nami a nimi :) A co!
Dziecinada
I tu się zgadzamy w 100%
Hmmm
Mir_an wybieracie się na 4
A tem weekend sobie odopuszczamy... chcemy trochę pobyć z sobą, odpocząć od ludzi... ogródek, basenik, ognisko i cisza... nawet wygospodarowaliśmy małą miejscówkę na nagie opalanie
Zapowiada się piękny weekend :) będziemy :)
Bede jutro. Jade z Czestochowy chetnie kogos zabiore na wspolne opalanie. Razem zawsze razniej.
hm a może będziemy zobaczyć zachód słońca dziś...
Dziś zachód słońca o 19.04
No i to by było na tyle w 2016 :(
Ha ha co tak straszny scenariusz jeszcze będzie słonce i popalamy dupki
Byłem na p4 na plaży były tylko nasi znajomi głodomory https://new.zbiornik.com/photo/4YIkKC2r
UWAGA znalazłem ręcznik tu jest fotka https://new.zbiornik.com/photo/4YIAnMJ1
Rok temu przy okazji kolejnego sprzątania Pogorii na koniec sezonu 2015 opisywałem wszędzie gdzie się dało, ze dzieją sie na plazy rzeczy niepokojące. Pisałem o rosnącej ilości zasranych i zarzuconych zużytymi chusteczkami po tej czynności miejsc. Pisałem tez o skandalicznym podejściu wspolplażowiczow, którzy widząc, że sprzątamy - postanowili dać nam swoje śmieci do wyniesienia zamiast przyłączyć się do porządkowania plazy. Zaledwie kilka osób (często nie z tego forum) pomogło nam w sprzątaniu i wynoszeniu śmieci. Większość skupiła się na słownym poparciu :( Efekt jest taki, ze na koniec sezonu 2016 plaza jest zasrana jeszcze bardziej niż rok temu a nam się odechciało sprzątać za innych po raz kolejny... Sugeruję wszystkim, którzy mają tyle do powiedzenia na temat tego co mają robić inni - weźcie sami sprawy w swoje ręce. Spróbujcie cos zrobić a dopiero potem komentować. Moze Wam się nie odechce tak jak nam...
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.