Moja dziewczyna niedługo ma urodziny i chciałbym przygotować jej jakąś fajną wyuzdaną, perwersyjną niespodziankę ale brakuje mi trochę pomysłów i ludzi, którzy mi w tym pomogą... Pomożecie??? :)

mam swietny pomysl, natrzyj jej wazelina odbyt i spenetruj ja z nienacka analnie w czasie snu.

lepszy efekt bedzie jesli nie uzyjesz wazeliny.

fajna niespodzianka, nie ?

Mój pomysł jest lepszy :

Obetnij sobie jaja z małym , zasusz i zrób z nich dla niej kolczyki a z wysuszonego penisa wisiorek :)

Cóż za cięte pióra, satyra godna pana Drozdy.

Satyra godna opisu oczekiwan autora. Z jego profilu. Tak , to musi byc prawdziwa milosc do tej dziewczyny.

"Za pomocą tego portalu chciałbym poznać miłą, wesołą kobietę z dużym poczuciem humoru, troszkę zwariowana i szaloną. Szukam osoby, z którą mógłbym wyskoczyć na drinka, do kina lub potańczyć ale też spełniać wzajemne fantazje, eksperymentować i cieszyć się wyrafinowanym seksem na wysokim poziomie". Mam kolejny swietny pomysl na prezent. Podaj jej link do swojego profilu na zbiorniku. Nagraj na cd i ladnie zapakuj. Znow pomysl pelen perwersji.

oj czepiacie się chłopaka :-P
A jeśli chodzi o niespodziankę, kup jej wielki bukiet kwiatów, zaproś na gorącą czekoladę, kolację przy świecach i lampkę wina, sprezentuj ładną bieliznę. Po prostu spraw by poczuła się wyjątkowa...
Chyba naiwna jestem i staroświecka ;)

niektórzy już tego próbowali:

"Wczoraj baraszkowaliśmy sobie w domciu, bo moi rodzice pojechali na wakacje do Rucianego-Nidy. Uwielbiamy zabawy analne, więc było trochę lizanka pupy i tak dalej... Nagle on mówi "kochanie, a teraz pogmeraj mi ręką w Grocie Nestle" - tak żartem mówimy na odbyt. Robiliśmy tak już nieraz (tylko nie mówcie, że jest jakimś kryptopedałem, bo tak nie jest!), więc nasmarowałam dłoń i włożyłam i nagle czuję, że on w środku coś ma! Chwyciłam to w palce i wyjęłam, a to złoty pierścionek! On wtedy mnie pocałował i powiedział, trochę speszony z wrażenia "to zaręczynowy". I spytał czy oryginalnie to wymyślił. No muszę powiedzieć, że byłam zaskoczona i to niemile... uważam że już przesadził :/ Co innego zabawy w łóżku a co innego zaręczyny... wolałabym tak tradycyjnie z kwiatkami i pierścionek w pudełeczku... a nie tak z tyłka :/"

Tia... Tekst stary, ale dobry. W oryginale zresztą dłuższy. Dobrze jednak oddaje kontekst wątku, który rozpoczął nasz prawie kolega "piotrektech". Mnie najbardziej ujął pomysł zaskoczenia dziewczyny pokazaniem jej swojego profilu na zbiorniku. Sądzę, ba, pewien jestem, że uczucie wzajemne umocni to zdecydowanie.
Kolega wsławił się zresztą innym wpisem, świadczącym o głębokiej wierze w siłę uczuć do dziewczyny swej, pisząc tutaj: http://pl.zbiornik.com/group/4007/forum/thread/457209/last/ "Musicie sobie zdać sprawę z tego że większość singli na zbiorniku to onaniści, którzy dobrze sobie robią przy waszych zdjęciach, czytając wiadomosci lub na myśl o spotkaniu. Jak już się umówią to albo tysiące wymówek albo zjawiają się tak zestresowani że ze spotkania nici;)".

A tak zupełnie serio... Myślę, że najcudowniejszym pomysłem na zaskoczenie dziewczyny będzie kompilacja Waszych pomysłów, D&M, ecrin i Jaskotel.
Kolacja, wino, świece, kwiaty, potem zawleczenie do sypialni, przy włączonym laptopie z odpalonym profilem na zbiorniku, (teraz mała modyfikacja)... pierścionek proponuję, by zamiast sama go sobie wygrzebała, niech go na przykład wys** jej na biust, a miłym podsumowaniem wieczoru będzie założeniem jej kolczyków z uszuszonych jaj i wisiorka z kutasa. Szał radości murowany.

Nie wiedziałem, że zbiornik to miejsce w którym pilnujemy dochowywania 6 przykazania. Poza tym jak zaczynamy już krytykę (nawet taką "drozdowską") to warto napisać czemu użytkownik zawdzięcza takie literackie paszkwile z naszej strony.

Hehe dobre ale pewnie gdyby sięgnęła nieco dalej to może i jakiś bukiet by się znalazł w tym cylindrze Nestlle :p

Anal czyli tzw. cynaderki na uszach proponujesz też dobre hmmm później i sakiewkę na grosiki będzie miała oryginalną hehe

@HideAndSeek: nie, nie chodzi o respektowanie purytanizmu, rygoryzmu moralnego i innych "izmów". Tylko jakoś słabo łączy się miłosne, radosne zaskakiwanie ukochanej dziewczyny, z potajemnie prowadzonym drugim życiem. Takie Mr. Jekyll & Mr. Hyde. Rozdwojenie jaźni, czy co? Domyślamy się, że ukochana nawet nie wie o istnieniu profilu ukochanego.

tu nie ma slowa o uczuciach, tylko o prezenicie dla dziewczyny, mysle ze pan ma spora niezaspokojna fajntazje i obiekt do realizacji

Byle nie przesadzić. Mam znajomych. Historia autentyczna. Małżeństwo od prawie 30 lat. Oboje ponętni, itd. On od dawna myślał o różnych fantazjach. Ona podobnie. W trakcie seksu, wielokrotnie wspominali: "wyobraź sobie, że jest z nami drugi facet, ja cię w cipkę, a on w dupkę, powiedz mi chciałabyś?". A ona, w przypływie podniecenia: "ruchajcie mnie, czuję wasze dwa kutasy". Pomyślał i zaprosił, na urodziny, dla niej, w prezencie, kolegę z pracy. Dostała napadu wkurwienia, wyjebała na klatkę schodową wszystkie jego rzeczy. Ciekawie było. Chłopina nie odróżnił fantazji od zamiarów.

Byle nasz młodszy kolega nie przesadził.........

Fantazje to coś innego niż marzenia a przejście od fantazji do marzeń i dalej do ich realizacji powinno być wcześniej uzgodnione "na trzeźwo" a nie w czasie seksu. To, że Kobieta lubi w sypialni usłyszeć "suko" nie znaczy iż pozwoli aby tak się do niej zwracać na co dzień.

mysle ze w dobrym zwiazku jest zdrowy dialog i szacunek i zadne z partnerow nie zrobi niczego czego drugie nie akceptuje

rybkii: zgadzamy sie w calej rozciąglości

Z życzeniami i słowami nie da się ukryć, należy zdecydowanie uważać. Pozwolę sobie zacytować dowcip...

Leży małżeństwo w łóżku, żona mówi do męża:
- Kochanie... Wypi.....l mnie jak dziką świnie....
Mąż wstaje z łóżka, otwiera drzwi i mówi:
- Wyp....j dzika świnio !!!

haha to jest dialog