ktos da jakas rade?
Najlepiej zacząć od niej ja swoją partnerkę podszedłem w ten sposób;
któregoś wieczoru po powrocie z lekko zakrapianej kolacji, podkręciłem ją do wyjawienia swojej największej fantazji erotycznej z przeszłości to jest dość istotne żeby nie mówić o aktualnej bo wtedy włącza jej się mechanizm obronny żeby przez przypadek nie palnąć czegoś co mogło by nas obrazić, jakieś 95 % kobiet marzy o seksie z więcej niż jednym facetem jeżeli była by w tych 5 % trza ja delikatnie nakierować na tą myśl mówiąc że " nie wierzymy żeby kiedyś nie miała takiej fantazji" - pamiętajcie że na pytanie "Pewnie ty byś chciał z jeszcze jedną kobietą" odpowiadamy że NIE ponieważ - tu coś wymyślcie ja polecam coś w stylu kobieta -wymaga więcej uwagi mógłbym nie dać rady itp. itd.
gdy już pani uświadomi sobie że możecie spełnić swoje największe marzenie ( tu warto trochę je wypielęgnować tz. obejrzyjcie coś np. na zbiorniku lub jakiegoś pornola w układzie 2m +1k
kolejny etap to spotkanie trzeba je zorganizować i wybrać partnera- pozwólcie jej decydować w końcu to jej marzenie, na tym spotkaniu musimy pamiętać żeby jej nie zaniedbać, ani żeby ani przez chwilę nie poczuła że macie do niej jakieś żale że interesuje ją teraz jeszcze jakiś mężczyzna, musi czuć że robicie to razem.
Ważne aby zorganizować jej jeszcze przynajmniej jedno lub dwa spotkania zanim przejdziemy do tego aby wprowadzić kobietę i tu też niech najpierw ona wybierze nie będzie się czuła zagrożona.
U mnie się sprawdziło w 100%
pisałem jak podejść kobietę ale gdyby znalazł się jakiś oporny pan to ta metoda też powinna zadziałać
zgadza sie...nic na siłe...trzeba stworzyc takie wrażenie że to jej zależy a nie nam...niech ona wybiera z kim chce...a my potem w ramach rewanżu zrealizujemy swoje fantazje...Ja na poczatek chce wyciągnąć swoja żonke na plaże naturystów...niech sie napatrzy na inne kutasy :-),,,nabierze może ochoty :-)
Plaża to też fajny pomysł, ale trzeba uważać żeby pani nie przestraszyć, może uważać że idziemy tam abyśmy mogli popatrzeć sobie na inne i ją porównywać z innymi paniami a tego żadna kobieta nie lubi.
P.S ktoś kojarzy jakąś plaże nudystów tak na pasie Międzyzdroje - Niechorze ?
A myslicie, ze zaaranzowanie spotkania z pania, ktora przy odrobinie % przejelaby inicjatywe i probowala rozkrecic zabawe to dobry pomysl?
i cisza w temacie a szkoda wielu tak chce
zalezy jaka pani.niektore to w ogole nie chca slyszec o wiekszym gronie. i chyba nic tego nie zmieni.
Prosze pisac na priv powiem jak ja to zrobilem
To proste porozmawiaj z nią o tym
Tylko rozmowa
Niby proste, a zarazem niezwykle trudne ... :-)
Najlepiej porozmawiaj Skoro nie lubi ma obawy to na siłę nic nie wskórasz
Przede wszystkim, musi wam się dobrze układać, kolejnym ważnym elementem jest czy wasz związek dojrzał do tego, nie sama rozmowa jak niektórzy uważają, jeżeli spełniacie wszystkie te aspekty to powinno się udać i owoce tego ruchu szybko odczujecie na własnych relacjach.
Ile bym dał żeby moja była chętna