Tak już jest że jak świat światem młodych chłopców zawsze bardziej kręciły kobiety dojrzałe niż podfruwajki czyli rówieśniczki. Tak było również w moim przypadku kiedy miałem ....naście lat. A co wy o tym myślicie ? Czekam także na zdanie pań dojrzałych które mają doświadczenie w tym temacie. Zapraszam do dyskusji.

starsze sa zajebiste!!!!!!!!!!1

... powiedział wnuczek do babci.

{i}na tyle tylko było go stać{i/}

:/

ja jeżeli mam okazje to zawsze staram wybierac partnerkę do sexu starsza dojżalą ,takie poprostu wiedza czego chcą, bylem z 3,4 razy z malolatą i sparzylem się ,poprostu leżalą jak klody pozdrawiam

Zawsze mozna dorobic ideologie do każdego stwierdzenia. Przy odrobinie fantazji i swiadomosci otaczajacego nas swiata kazdy okres zycia , mozna wykorzystac w stopniu na jaki jestesmy (badz nie) przygotowani. Wszystko ma swoj urok.
My z gruntu jestesmy przeciwnikami uogolniania i stwierdzen typu: wszyscy sa...kobiety to... itd.
Jasna sprawa jest tez to , iż z czasem i zwiazanym z tym poznawaniem, gromadzeniem wiedzy i empirii nasze zycie i swiatopoglad musza ulec zmianie (no chyba , ze ktos jest debilem).
Zauwazcie również , ze o ile mlodych chlopcow kreca (choc to nie reguła) starsze partnerki, to pozniej jednak szukaja czegos innego. Jezeli Twoje twierdzenie byłoby prawdziwe jak wytlumaczyc ( nie spłycajac), odwrócenie priorytetów u dojrzałych , czesto bardzo ineligentnych i doswiadczonych mezczyzn?

chyba dość podobny temat już był.

i to calkiem niedawno

i tak bedziemy lać tą wodę?
:P:D

zimna:P

stare to jest dobre tylko wino !!

aha i whisky ;) 18 lat to gorna granica :P

brrrr.. żadnych zimnych kubłów wody. chyba, że zimna vódeczka ;)

taki temat był więc po co to dalej wałkować

O wyzszosci drzew nad krzakami teraz proponuje ...
:P

i świat Bozego Narodzenia nad Swiętami Wielkiej Nocy :>
pyk....