Czujesz, że Twoje serce Cię nie słucha? Łazęguje sobie pod trzepakiem? Angażuje się w gry w karty na dworcu w Koninie?

A może powinnaś zapałać miłością do bogatego biznesmena ze świetnym samochodem, nudziarskim umyśle, akcencie francuskim i dużym portfelu ale Twoje Serce ( łazęgowate i niecne) nic sobie z tego nie robi i zakochało się w Jurnym Mietku spod czwórki, który jest dłużej bezrobotny i może się pochwalić li tylko pierdzeniem spod pachy i otwieraniem piwa żebami?

A może masz egzaminy i powinnaś skupić się na nauce, ale w głowie Ci tylko amory i zakochałaś się w Profesorze Żabce, co Amoll podpija pod stołem podczas egzaminów?

TAK BYĆ NIE MUSI!

Możesz u mnie zamówić tresurę serca! Po niej serce umysłu Twojego będzie się słuchać!

Usługa jest ekspresowa i wykonywana w domu klienta. Miłośnikom BDSM przekazuję sesję zdjęciową z bacikiem.

Na hasło "Lalanka" usługę wykonuję w stroju bawarskim i przy głośno puszczonej pierwszej płycie Kaji Paschalskiej!

;DDD

zasadniczo... moje serducho uwaznie mnie slucha, ale dla widoku Blastera w stroju bawarskim i to jeszcze z Kaja w tle ( prosze o ten utwor z jajecznica, koniecznie! to tak przy okazji sniadania....) to ja jestem gotowa powiedziec, ze tak nie do konca...:P

lece po dwa piwa wpisowe:P w nadziei, ze bedziemy sie naparzac porem po posladkach:P
i niech mowia , ze to nie jest milosc, ze tak sie tylko zdaje nam!